Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt

Sprzęt, ekwipunek i odzież => Osprzęt => Rama, suport, mostek, kierownica, amortyzator, widelec i stery => : Hipek w 10 Sie 2015, 12:36

Tytuł: Wymiana suportu - kiedy?
: Hipek w 10 Sie 2015, 12:36
W tym temacie jestem zupełnie zielony, wymianę robiłem do tej pory ze dwa razy i to tylko wtedy, gdy usłyszałem stukanie.

Czy dopóki w suporcie nie ma luzów i nie wydaje on dźwięków, nie trzeba wymieniać? Są jakieś inne kryteria, które trzeba wziąć pod uwagę?
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Drzewo w 10 Sie 2015, 13:12
nie napisałeś co masz i ile km zrobione.

Ja łożyska zewnętrzne BB52 zajeżdżam co 10kkm. i jedyne do czego doszedłem to sugestia że warto kontrolować ich przebieg. Raz skończyło się to u mnie powrotem 160km ze zmielonymi kulkami. Głośno i ciężko było. Wcześniej pojawił się lekki luz ale zignorowałem ten objaw licząc że jakiś tysiąc jeszcze uda się zrobić.
Przed ostatnią wymianą przejeździłem ok 1000km z luzem (pojawił się po ok 9000km). Wówczas napęd zaskoczył mnie w lesie - ciężko się kręciło a kopnięta korba robiła może pół obrotu.

Tyle w temacie zewnętrznych łożysk. Jak miałem kwadrat to się tym nigdy nie przejmowałem i prędzej robił się luz na "kwadracie" niż na łożyskach.

PS Podpiął bym tu swoją prywatę: czy jest sens kupowania wyższych modeli tych łożysk: BB70, BB80 etc?
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Mariusz w 10 Sie 2015, 13:19
Generalnie szumy, trzaski i wszelkie chrobotania są pierwszymi sygnałami rychłej wymiany suportu. Ja nie preferuję, oczywiście jest to moje zdanie, profilaktycznej wymiany suportu po określonym przebiegu. Ale np po podtopieniu zajrzałbym (nie mylić z jazdą w deszczu), może nawet wymienił łożyska, ostatecznie można poprzestać na wymyciu.
Wiele zależy od typu suportu czy kosztów zakupu nowego.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: BIKER303 w 10 Sie 2015, 15:52
Nie ma sensu wymieniać suportu na zapas, no chyba, że się wybierasz dookoła świata to raczej warto przed wyjazdem. Zazwyczaj nie ma reguły co ile wymieniać, bo to zależy od wielu czynników.
Kiedyś na wyjeździe chyba drugiego dnia zaczął mi suport stukać i haczyć. Nie maiłem jak wymienić więc jechałem dalej i wytrzymał w takim stanie jeszcze prawie 900km.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: globalbus w 10 Sie 2015, 15:56
W kwadracie od "rozpoczęcia stukania", do zmielenia łożyska jest całkiem długi okres czasu. Można czasem pół świata objechać ;)
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: worek_foliowy w 10 Sie 2015, 16:31
Zależy jak długie trasy robisz. Jeśli używasz tylko do jazdy po mieście, to możesz męczyć do skutku. Jeśli wybierasz się na wyprawę pierwsze oznaki lepiej wymienić przy pierwszych oznakach zużycia.

Tak jak piszą poprzednicy, czas konania kwadratu jest zazwyczaj długi (przeważnie, bo byłem świadkiem jak koledze rozwalił się w sposób gwałtowny). Nawet z zepsutym można w razie konieczności przejechać spory dystans.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Hipek w 10 Sie 2015, 16:55
Suport, który mnie interesuje, jest kompaktowy, do roweru trekkingowego. Ma przejechane jakoś prawie 10k od poprzedniej wymiany, nie marudzi, nie stuka, nie ma luzów. A pytam, bo chcę wiedzieć, czy warto wymieniać przed wyprawą.

Drugi, w szosie, to chyba taki zintegrowany, z łożyskami na zewnątrz mufy. Na tym przejechałem 8,5k i też nic się nie dzieje, ale nie chciałbym, żeby w połowie GMRDP poszło się to paść na hale.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: tomek w 10 Sie 2015, 17:07
No widzisz, kiedy byś nie wymienił to zawsze będzie źle - bo albo za wcześnie albo za późno.

Teoretycznie powinny wytrzymać ale dla świętego spokoju swojego możesz wymienić.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Borafu w 10 Sie 2015, 17:48
U mnie ostatnio kompakt poszedł do wymiany po 30kkm, bo chciałem mieć krótszą oś. Poza tym nic mu nie dolegało więc go zachomikowałem wśród innych "anużek".
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: wikrap1 w 10 Sie 2015, 18:43
Jak mi się zmielił suport w HT2, to skończyło się to źle, bo jadąc na siłę ostatecznie uszkodziłem ramię korby. Wcześniej jednak z 1000km co najmniej jeździłem z wyczuwalnymi luzami..

W przypadku kwadratu, octalinka itp. nie ma się co cackać, tylko jeździć. ;) Chyba, że czeka nas 20 000km po bezludnych terenach, no to wtedy planujemy przyszłość i zmieniamy.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: sinuche w 16 Sie 2015, 10:33
Całkiem świeży przypadek - wyjechałem na wyprawę i na starcie zlokalizowałem luz w suporcie, zakropiłem oliwą do łańcucha i przejechałem jeszcze 2 tyś. km, luz się minimalnie pogłębił. Zmielenie kulek to chyba jeszcze kilka tyś. km musialoby być.
Dla mie groźne było obcieranie najmniejszej tarczy o ramę, przy mocniejszym naciskaniu na pedały, ale jakoś wszystko dotrwało w dobrym stanie do mety.
Suport Kinex, na kwadrat.
Myślę, że najpierw pojawiaja się luzy, które można wyczuć ręką, naciskając na korby.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: BIKER303 w 16 Sie 2015, 22:48
Myślę, że najpierw pojawiaja się luzy, które można wyczuć ręką, naciskając na korby.

Co do tych luzów wyczuwanych ręką to bym polecił sprawdzać w czterech pozycjach korby (3,6,9,12 godzina jak w zegarku). Czasem nie zawsze ale się zdarza, że w jednej pozycji luz jest w inne nie ma.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: globalbus w 16 Sie 2015, 23:09
Luzów to się raczej palcem nie wyczuje, chyba, że już jest kompletny trup. Co innego padające łożyska, które robią opór, to się da wyczuć (blokowanie się suportu na niektórych pozycjach).
Strzelania, przycieranie zębatek i inne efekty, są często odczuwalne dopiero przy konkretnym depnięciu na pedały.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: wikrap1 w 17 Sie 2015, 07:09
W każdym moim zabitym HT2 luz był wyczuwalny po 2-3tys. km. Żadnego kwadratu jeszcze nie zajechałem. Ale tam kulki większe, więc wydaje mi się szansa na złapanie wykrywalnych luzów przed śmiercią większa.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Alek w 17 Sie 2015, 07:40
HT2 zajechałem po 7000km, drugi trzyma się dobrze już prawie 6000km. Warunki przeróżne.

Może masz gwinty / brzeg suportu w ramie do wyrównania?
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: yoshko w 17 Sie 2015, 07:43
Albo za mocno depcze. :)
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: sinuche w 17 Sie 2015, 08:07
Zrobiłem sekcję tego padniętego  Kinexa (kwadrat -  ok. 50tyś. przebiegu).
On ma trochę inna konstrukcję, niż Shimanowskie (i ich chińskie zamienniki).
Bieżnie kulek są zintegrowane z tuleją (jest to jedno łożysko), dodatkowo podwójnie uszczelnione (teflonowy koszyk na kulki i dodatkowy zewnętrzny plastkiowy pierścień).
Niektóre Shimanowskie mają prostsza konstrukcję - 2 łozyska kulkowe i tuleja dystansowa - uszczelnienie tylko jedno. Dochodzi też luz osadzenia łożyska w gnieździe-nakrętce mocującej w mufie, trafił mi się kiedyś taki chiński suport.

Co ciekawe, w tym padniętym Kinexie, z jednej strony łozyska był niezużyty smar (jak nowy), z drugiej trochę wytarte kulki i wypracowany smar.
W sumie polecam te kinexy, myślę że te 50tyś. przebiegu, to niezły wynik.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: Alek w 17 Sie 2015, 10:08
Cytuj
Albo za mocno depcze. :)

A może? Ja jestem raczej krętacz niż deptacz.
Tytuł: Odp: Wymiana suportu - kiedy?
: wikrap1 w 17 Sie 2015, 19:59
No ja lubię ruszyć z kopyta :P Poza tym sekcja... złomu? wykazała dwukrotnie, że wewnątrz suportu były ślady błota. Mimo iż się w nim jakoś mocno nie kąpałem - ot dostało się. Krawędzie były wyrównywane profesjonalnym narzędziem specjalnie do tego, więc tu przyczyny nie szukam.