Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Osprzęt => Rama, suport, mostek, kierownica, amortyzator, widelec i stery => : Rolf w 16 Sty 2017, 15:08
-
Hejo,
Ponieważ postanowiłem przesiąść się na wyprawy na baranka, a że chciałem zrobić to budżetowo, nabyłem na allegro ciekawy frameset, z geometrią właśnie pod niego, produkcji Germans, z rurek Columbus Nivacrom Zona Alloy. Geometria mi pasuje, waga - jak na stal - rewelacyjna (to, co na zdjęciach, czyli frameset ze sterami i kilkoma śrubkami i przelotkami waży 3096g). Cieszą też mocowania pod oba bagażniki, zero korozji, duże prześwity na oponę (ok. 72mm), a także to, że rama jest pod 26", co mi bardziej odpowiada.
(http://thumb.ibb.co/iNQx8v/IMG_5888.jpg) (http://ibb.co/iNQx8v)
Niestety, nie dopatrzyłem na zdjęciach, że rama ma aż cztery wgniotki - patrz: zdjęcia. O ile trzy z nich nie wydają mi się niepokojące, o tyle wgniotka z prawej strony, na tylnym trójkącie, w okolicach suportu, zaniepokoiła mnie. Jest dość głęboka, w miejscu, gdzie jednak rama trochę pracuje... Z drugiej strony - na wysokości wgniotki, od wewnątrz, wstawiona jest poprzeczka, która zdaje się ratować sytuację.
Wgniotka przy suporcie:
(http://thumb.ibb.co/jotjov/IMG_5892.jpg) (http://ibb.co/jotjov) (http://thumb.ibb.co/g0f8Fa/IMG_5894.jpg) (http://ibb.co/g0f8Fa) (http://thumb.ibb.co/mujeMF/IMG_5895.jpg) (http://ibb.co/mujeMF) (http://thumb.ibb.co/iLBhaa/IMG_5896.jpg) (http://ibb.co/iLBhaa)
Pozostałe - w mniej newralgicznych miejscach:
(http://thumb.ibb.co/kuEDgF/IMG_5889.jpg) (http://ibb.co/kuEDgF) (http://thumb.ibb.co/n7xATv/IMG_5890.jpg) (http://ibb.co/n7xATv) (http://thumb.ibb.co/cJJjov/IMG_5897.jpg) (http://ibb.co/cJJjov)
Pytam zatem, co z tym robić? Pozbyć się ramy? Czy się nie przejmować? Ewentualnie może jest jakiś sposób, żeby to naprawić? Bo mi nie przychodzi żaden... Nie ukrywam, że rower to miała być typowa wyprawówka - i niezawodność jest tu dla mnie priorytetem. Liczę zatem na opinie osób, które spotkały się z podobnym problemem i mogą podzielić się swoim doświadczeniem.
-
Możesz próbować metod blacharskich, ale da to raczej efekt wizualny, niż jakikolwiek inny.
-
efekt wizualny
Tym zainteresowany nie jestem ;)
Generalnie na moje oko - w tym miejscu na ramę raczej będą działać siły rozciągające, spowodowane np. najechaniem koła na przeszkode - wiec zmiana kształtu przekroju rurki nie powinna mieć żadnego wpływu na wytrzymałość. Poza tym, jednorazowe wgniecenie materiału na zmęczenie niskocyklowe chyba nie powinno wpłynąć (?). Jedyne, co na co owa wgniotka wydaje się mieć wpływ, to moment bezwładności rurki w kierunku prostopadłym do ramy (a więc sztywność boczna ramy), co nie powinno jednak prowadzić do żadnej katastrofy (a ewentualnie do niewielkiego zmniejszenia sztywności bocznej ramy).
...ale mogę się mylić, mechanikiem nie jestem ;) Dlatego właśnie chętnie posłucham rady praktyka, kogoś, kto już oglądał podobne rzeczy nieraz i wie, jak to się może skończyć.
-
To wgniecenie obok suportu (na chainstay'u) to jest przetłoczenie, celowe, aby tarcze się mieściły. W stalowych ramach takie bywają. Ja, poza przetarciami od łańcucha i tarczy, nic innego na tych fotkach nie widzę.
A te inne wgniecenia, to są zamalowane, czy widac uszkodzony lakier. Warto sprawdzić również, czy rama (widelec) jest prosta.
-
To wgniecenie obok suportu (na chainstay'u) to jest przetłoczenie, celowe, aby tarcze się mieściły. W stalowych ramach takie bywają.
Ooo, brzmi jak naprawdę dobra wiadomość :D A te zdarcia to przede wszystkim nie lakier, ale naklejka na ramie - mająca zapobiec obtarciom od łańcucha - tak to przynajmniej wygląda.
A te inne wgniecenia, to są zamalowane, czy widac uszkodzony lakier. Warto sprawdzić również, czy rama (widelec) jest prosta.
Widać uszkodzony lakier, żadnych podmalowań. Przed chwilą doszukałem się pęknięcia w dwóch miejscach - ale to jedynie lakier był pęknięty. Po rozdrapaniu wygląda to tak...
A jakiś pomysł, w jaki sposób ową prostość sprawdzić? (nie licząc metody "na oko").
-
Jakiekolwiek kombinowanie/prostowanie, może jedynie pogorszyć stan materiału w tych miejscach.
Potraktowałbym te wgniotki jako zmarszczki, dodające jedynie uroku i szacunku ramie. Świetnie świadczą o tym, że będzie to rower heavy-duty. ;)
A jakiś pomysł, w jaki sposób ową prostość sprawdzić? (nie licząc metody "na oko").
Złożyć rower na tej ramie i zacząć jeździć, nie dzielić włosa na czworo ;).
-
Widać uszkodzony lakier, żadnych podmalowań. Przed chwilą doszukałem się pęknięcia w dwóch miejscach - ale to jedynie lakier był pęknięty. Po rozdrapaniu wygląda to tak...
Jeżeli nie ma peknięć w stali (pod lakierem), to bym się tymi wgnieceniami nie przejmował (zresztą kiedyś to nawet takie pęknięcia potrafili zalutować) ;)
A jakiś pomysł, w jaki sposób ową prostość sprawdzić? (nie licząc metody "na oko").
Chyba tylko poskładac rower (koła kierownica, aby się toczył), i w czasie jazdy ( bez trzymanki) ocenić. Trochę lepsza metoda, niż "na oko" :)
-
Jak się wyjaśniła sprawa z tym chainstay'em, to nie już się nie boję o nic. Chyba fajnie trafiłem z tym framesetem - patrząc na to, ile ludzie dają za Surly czy Awole, 155 pln (ze sterami, przelotkami, mostkiem, wysyłką) wydaje się być dobrą okazją. Panowie dzięki za porady, temat właściwie do zamknięcia - za niedługo pewnie otworzę nowy, odnośnie składania czegoś na tym secie ;)
-
A jakiś pomysł, w jaki sposób ową prostość sprawdzić? (nie licząc metody "na oko").
Sznurek prawdę ci powie ;)
-
tak ja napisano. przy korbie takie wklęsłe miejsce to normalka na zębatki korby, też to mam w swojej stalówce i miałem w paru innych. Reszta jeżeli nie ma pęknięcia, rysy, tylko wgniotka bym się nie przejmował akurat przy stali. Sprawdź tylko czy rama jest prosta.
-
Jakoś nie umiałem się za to zabrać aż do dzisiaj... Złe przeczucia? Z jednej strony sznurek pokazuje 33mm, z drugiej 39mm :(
-
;D
-
No właśnie oglądam, tu podobne:
Ktoś się już bawił w taki sposób? Wygląda na to, że mój problem to nie problem ;)
Swoją drogą, RJ ma sporo świetnych filmików.
-
Moje doświadczenia z dwiema stalowymi ramami są następujące. W pierwszej sznurek pokazuje, że rama jest idealna ale nie mogę puścić kierownicy - tak ściąga
W drugiej pomiary różnią się ok 5 mm ale rower jest stabilny jak ta lala.
-
Moje doświadczenia z dwiema stalowymi ramami są następujące. W pierwszej sznurek pokazuje, że rama jest idealna ale nie mogę puścić kierownicy - tak ściąga
W drugiej pomiary różnią się ok 5 mm ale rower jest stabilny jak ta lala.
:) sądziłbym, że to raczej błędna metodologia pomiaru. Prostowałem ramę w męskiej holenderce wykrzywioną po kolizji z samochodem i z kompletnego dwuśladu :) udało mi się doprowadzić do stanu pierwotnego. Choć pomiarów dokonywałem na stole traserskim. Sznurka nawet nie próbowałem bo gołym okiem było widać skrzywienie tylnego widelca.
-
Też mi się zdaje że po prostu jkgmarcin dokonał jednego pomiaru i nie dotarł do sedna problemu.
Rama może być skrzywiona na różne sposoby, widelec też nie musi być prosty.
Jeśli ściąga to coś jest krzywe, nie ma zmiłuj. Albo rower albo rowerzysta, ale to drugie można wykluczyć prowadząc rower po płaskim za siodełko.
-
Wiem dlaczego rower ściąga (przyczyna nie leży w ramie). Zastanawia mnie dlaczego drugi ( ten krzywy rower wg sznurka nie ściąga.
Chodzi mi oto, że pomiar sznurkiem, bez względu na jego wynik, nie oznacza ani końca ani początku problemów z prowadzeniem roweru. Ale raczej Ameryki nie odkryłem.
-
Chodzi mi oto, że pomiar sznurkiem, bez względu na jego wynik, nie oznacza ani końca ani początku problemów z prowadzeniem roweru. Ale raczej Ameryki nie odkryłem.
A znasz jakieś lepsze metody?
-
Lepszej metody pomiarowej nie znam.
-
Serio ten pomiar z filmiku? To dotyczy tylko starych ram. Nowe (tak z 20 letnie?), wcale nie mają symetrycznych widełek, więc i odległość względem osi kół nie może się zgadzać.
-
Widełki możesz mieć niesymetryczne, ale rozstaw pomiędzy hakami generalnie jest symetryczny (pewnie z wyjątkiem niektórych fatbike'ów)
-
A znasz jakieś lepsze metody?
Rower to nie karabin snajperski i 1-2 milimetrowe niedokładności są często spotykane nawet w nowych fabrycznych ramach.
Ja bym najpierw założył koła i zrobił jakieś próbne jazdy. Pomiarami zacznij się martwić jak poczujesz, że coś jest nie tak.
-
Póki rama goła, spróbuję trochę naprostować. Z tego co widzę, nic popsuć się za bardzo nie da, a skoro może być tylko lepiej, to czemu nie spróbować.
Nie ma ktoś przypadkiem jakichś przydatnych "narzędzi"? :)
A jeszcze co do ramy - orientuje się ktoś, jakiego rozmiaru najszerszą gumę jestem w stanie wsadzić do tej ramy? (Prześwity 72 mm). 26x2,50 chyba spokojnie?
-
To raz zależy od opony marka A czy marka B. Moim zdaniem należy pozostawić ok 4-5 luzu na stronę między oponą ramą to daje 62 mm szerokości dla opony. Przy obręczy o szerokości wewnętrznej 20 mm powinno być ok. Jednakże im szersza obręcz tym opona będzie miała szansę osiągnąć nominalną szerokość. Na wyższej balon będzie wyższy a szczerość trochę spadnie. Ostatecznie 2.40 wejdzie.
-
Ostatecznie 2.40 wejdzie.
No to jak na turystyka całkiem fajnie :) Dzięki za odp.