Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Planowanie wyjazdów => Transport roweru => : dominik58 w 26 Cze 2018, 23:41
-
We wrześniu lecimy do Francji Wizzar-em, będziemy wracali Ryan-em. Nigdy nie woziłem roweru samolotem i nie mam doświadczenia. Czy zainwestować w pokrowiec do transportu roweru czy zorganizować sobie jakieś pudło? Czy do pakunku z rowerem mogę dołożyć jakieś inne rzeczy?
Liczę na podpowiedzi od forumowiczów którzy mają doświadczenie w lataniu z rowerem.
-
Cześć. Istnieje obszerny wątek na ten temat. Jest nawet przypięty: https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=826.0
-
Wątek jest, ale z taką brodą, że pewnie niejedno się zmieniło od 2008r.
-
Z wątku dowiesz się między innymi tego, że każda linia lotnicza ma inne zasady przewozu rowerów. No i te zasady się zmieniają. Jak dowiesz się czegoś nowego, to możesz tam dopisać...
-
Wizzair`em przewoziłem w tym roku dwa razy. Jak spakować to masz w wątku. Żadnych ekstrawagancji w tej linii nie ma. Jedyna rada to pamiętaj, ze 32 kg to limit związków zawodowych wagi dla pojedynczej paczki. Zatem nie przekraczaj tego bo mogą ci nie przyjąć paczki.
-
Wizzair`em przewoziłem w tym roku dwa razy. Jak spakować to masz w wątku. Żadnych ekstrawagancji w tej linii nie ma. Jedyna rada to pamiętaj, ze 32 kg to limit związków zawodowych wagi dla pojedynczej paczki. Zatem nie przekraczaj tego bo mogą ci nie przyjąć paczki.
Cześć,
właśnie poszukuje informacji praktycznej a nie teoretycznej, bo tą już wyczytałam, że rower ma być zapakowany w pokrowiec podróżny :( Czy rzeczywiście tak przewoziłeś czy może karton przejdzie czy to zależy od obsługi?
-
W tym roku leciałem Wizzarem do Maroka. Rowery były zapakowane w karton i to była całkiem dobra opcja. Należy jednak obwiązać ramę folią bombelkową bo się rysuje od kasety. Do kartonu włozyłem także jedną sakwę. Sam karton waży 3 kg więc od razu trzeba mieć to na względzie. i jeszcze jedna rada. Obklejając karton taśmą pakową pozaklejaj otwory transportowe bo bagażowi mają tendencję chwytania za nie a wówczas karton bardzo łatwo się rozpada.
Kolejna rada... do bagażu podręcznego nie możesz zabrać ani ulocka ani łańcucha.
Tu masz moją wyprawę do Maroka z wątkiem lotniskowym.
http://podlaskisprint.blogspot.com/2018/03/dzien-1.html
-
Obklejając karton taśmą pakową pozaklejaj otwory transportowe bo bagażowi mają tendencję chwytania za nie a wówczas karton bardzo łatwo się rozpada.
Samemu też niewygodnie jest targać rower, więc ja przed zaklejeniem kartonu przywiązuję do ramy kawałek grubej liny ;)
Btw, linia linią, ale co do dopuszczenia bagażu najwięcej do gadania mają pracownicy lotniska, którzy nie są pracownikami linii lotniczej.
-
zy rzeczywiście tak przewoziłeś czy może karton przejdzie czy to zależy od obsługi?
Ja przewoziłem w kartonie. Ale tym samym lotem z Tromso leciały też dwa rowery w pokrowcach i problemu nie było żadnego w obu przypadkach. Możesz zatem zrobić jak dla Ciebie wygodniej.
-
Hej,
Latalismy/latałem z rowerem wielokrotnie - zawsze spakowany w karton (ze sklepu rowerowego).
Do kartonu reszta gratow plus jedna sakwa.
Druga sakwa jako podreczny bagaz.
nigdy nie mielismy problemów.
Ostantio na lotnisku jak składałem rower poznałem Niemca miał rower zawinięty w folię oraz plandekę - podobno tez problemów nikt mu nie robił.
Pamiętaj, ze nie możesz mieć nic pod cisnieniem w kartonie np. co2 itp.
powodzenia
-
W British Airways wymyślili sobie, że karton nie może być wyższy niż 75 cm (standardowe w tutejszych sklepach mają 80 cm, takie wygodniejsze 100-105 cm). Szczerze wątpię, by ktokolwiek z obsługi bramki miał pojęcie o tej zasadzie, ale pewności nie mam, więc już zostanę przy tych 80 cm. Niech tylko spróbują przyczepić mi się do tych 5 cm ;)
-
W British Airways wymyślili sobie, że karton nie może być wyższy niż 75 cm (standardowe w tutejszych sklepach mają 80 cm, takie wygodniejsze 100-105 cm). Szczerze wątpię, by ktokolwiek z obsługi bramki miał pojęcie o tej zasadzie, ale pewności nie mam, więc już zostanę przy tych 80 cm. Niech tylko spróbują przyczepić mi się do tych 5 cm ;)
leciałem , nikt nie sprawdzał wymiarow
dodatkowo można przewieźć rower jako bagaż rej. w limicie 23 kg
-
No wiem, po prostu boję się ryzykować. A co do opłaty to niestety pierwszy odcinek Finnairem, więc obowiązują ich zasady.
-
Prawdopodobnie wysokość skanera wynosi właśnie 80 cm, więc dali wymóg maksymalnego wymiaru 75 cm, aby był techniczny zapas.
Bez przesady, będę lecieć przez same duże lotniska, zresztą to odgórny wymóg BA niezależnie od odcinka. Leciałam już z Goteborga z większym kartonem, więc bardzo wątpię, żeby kręcili nosem na te 5 cm.
Taśmę pakową zawsze zabieram, jeszcze mi się nie zdarzyło zapomnieć.
-
A leciał ktoś Ryanairem z Wrocławia do Malagi? Jakie są Maksymalne wymiary kartonu na rower?
-
A leciał ktoś Ryanairem z Wrocławia do Malagi? Jakie są Maksymalne wymiary kartonu na rower?
Ja będę leciał w połowie listopada ;)
Maksymalna waga do 30 kg.
Brak informacji odnośnie sposobu przewozu roweru. Najlepiej jednak wsadzić sprzęt do pudła, odkręcić pedały i spuścić powietrze z kół.
-
Dzięki D_DIESEL a orientujesz się może czy w bagażu podręcznym można zabrać U-locka?
-
Nie
-
Witam. Lecieliśmy z żoną w marcu do Hiszpanii ( Modlin-Barca, Alicante-Modlin) Ryanairem oraz we wrześniu do Włoch (Katowice-Bolonia, Bari-Katowice) Wizzairem. W obydwu przypadkach rowery spakowane w standardowe pudła rowerowe. Odkręcona kierownica, przednie koło, pedały, spuszczone powietrze. Dodatkowo do pudeł pakowaliśmy po jednej sakwie, kaski. Drugie sakwy jako podręczny. U-locka (z alarmem) miałem w sakwie, w pudle. Żadnych problemów. Dopuszczalna waga pudła w obu przypadkach 32kg - nasze 28-30kg.
-
A leciał ktoś Ryanairem z Wrocławia do Malagi? Jakie są Maksymalne wymiary kartonu na rower?
Lecialem wielokrotnie Ryanair - 30kg, co do wyiarow to 'standardowy' karton na rower - nie robia problemow.
U mnie w kartonie jechalo jeszcze sporo innych gratow; lecialem tylko z jedna sakwa jako bagaz podreczny.
Warto jednak sprawdzic (jezeli jest taka mozliwosc) jak hiszpanskie lotniska traktuja rower - jako jaki bagaz. Tzn, ja jak lecialem Londyn - Porto; Lizbona-Londyn, kupowalem oba przeloty za jednym razem zaznaczajac rower jako sprzet sportowy (chyba...). Na stronie (mialem tez to wydrukowane) wyraznie pisza, ze sprzet sportowy (narty, deska itp) to waga chyba 20/25kg ale podkreslaja ze za wyjatkiem roweru gdzie waga dozwolona to 30kg!!! Tak tez sie spakowalem.
W Londynie bylo wszystko okej i bez problemow, w Lizbonie natomiast powiedzieli mi, ze oni tutaj maja inne zasady (??!!) i rower jest inaczej traktowany - musialem doplacic chyba 15euro .... ot co, te same linie, ta sama rezerwacja inne miasto - inne zasady.
K.
-
Dzięki za cenne odpowiedzi.☺ a jak się ma sprawa z bagażem podręcznym? Można mieć plecak który po nieznacznym zgnieceniu będzie się mieścił w wymiarze bagażu?
-
Dzięki za cenne odpowiedzi.☺ a jak się ma sprawa z bagażem podręcznym? Można mieć plecak który po nieznacznym zgnieceniu będzie się mieścił w wymiarze bagażu?
Można (chyba, że masz dwie takie torby/plecaki)
-
Oto moje puzzle ,gotowe na spakowanie do samolotu :)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/7a1e001a63cfd24513f935971e5a447695daf61e.JPG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/7a1e001a63cfd24513f935971e5a447695daf61e.JPG)
-
Oto moje puzzle ,gotowe na spakowanie do samolotu :)
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/7a1e001a63cfd24513f935971e5a447695daf61e.JPG) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/7a1e001a63cfd24513f935971e5a447695daf61e.JPG)
Rozumiem, że to jeszcze w karton pakujesz, lub obwijasz folia??
-
Wyciągnij szybkozamykacz z koła bo na 100% albo ci go urwą, albo skrzywią.
-
Tak ,wszystko spakowane bylo w lekka torbe zrobiona z kotary lazienkowej,ktora ma jeszcze ze 3 miliony przeroznych zastosowan ;D
Samozamykacz oklejony byl gruba tektura i folia babelkowa.przezyl lot.
Trafna uwaga na przyszlosc,dziekuje-Dream Maker ;).
-
A słuchajcie, czy można przewozić w bagażu podręcznym: klucze, śrubki, taśmę (duck tape taka srebrna), dętki, klej do łatek?
-
Klucze rowerowe i śruby chyba lepiej z rowerem, ale taśma czy dętki? Czemu ktokolwiek miałby się przyczepić?
Klej - jak każdy płyn, do 100 ml.
-
Klucze rowerowe i śruby chyba lepiej z rowerem, ale taśma czy dętki? Czemu ktokolwiek miałby się przyczepić?
A czemu nie? Dętką spokojnie możesz kogoś udusić, więc prawdopodobieństwo, że jakiś nadgorliwiec na odprawie się czepi - jednak występuje. Jak ostatnio leciałem to mi się gościu do małego powerbanka 10tys przyczepił, że był razem z rowerem. Kiedyś mi też skonfiskowali mały kluczyk francuski, długi na może 8-10cm, którego zapomniałem przełożyć do bagażu rejestrowanego. Klej to też nie wiem czy podlega pod te 100ml, większość klejów jest łatwopalna i z tego powodu mogą je inne przepisy obowiązywać niż zwykłe płyny.
Dlatego lepiej nie ryzykować z żadnym narzędziami - i dać je do bagażu, bo jak się przekonamy, że jednak nie przejdą - to już jest za późno.
-
Mnóstwo razy przewoziłam taśmę w bagażu podręcznym bez żadnego problemu.
Powerbank - zgodnie z prawem wszystkie zapasowe baterie i powerbanki trzeba teraz przewozić w bagażu podręcznym, nie dziwne więc, że przyczepili się, że był z rowerem.
-
Mnóstwo razy przewoziłam taśmę w bagażu podręcznym bez żadnego problemu.
A ja mnóstwo razy powerbank z rowerem, na TCR nawet 1,5kg ogniw 18650 :P
Taśma pewnie nie jest zakazana, ale wiesz jak jest; chodzenie w worku na śmieci też nie jest zabronione, ale jak ktoś jest ubrany w worek na śmieci to specjalnego zaufania służb nie wzbudzi... :lol:
-
Proponuję zapoznać się z regulacjami, zamiast się mądrzyć, np. tu:
https://www.britishairways.com/en-de/information/baggage-essentials/liquids-and-restrictions
-
Proponuję zapoznać się z regulacjami, zamiast się mądrzyć, np. tu:
https://www.britishairways.com/en-de/information/baggage-essentials/liquids-and-restrictions
No i gdzie tu masz coś o kleju? ;)
-
A słuchajcie, czy można przewozić w bagażu podręcznym: klucze, śrubki, taśmę (duck tape taka srebrna), dętki, klej do łatek?
ja bym wszystko dal z rowerem do bagazu głównego. Najbardziej z w/w rzeczy moga sie czepiac kluczy (jezeli jest tam cos ostrego - srubowkręt, to mogą zabrać). Kleja, tak jak Janus napisał - do 100ml i w plastikowym, przeźroczystm worku z resztą płynów/kosmetyków.
-
No faktycznie, jakby nie patrzeć to wszystko może być niebezpieczne. :)