Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Sprzęt, ekwipunek i odzież => Ekwipunek => Sakwy, torby i worki => : 8850 w 9 Lut 2022, 17:01
-
Czy ktoś spotkał się z pojemnikiem prostokątnym (nie uchwytem na walcowaty bidon bo mało pokowny), torebką na różne rzeczy umieszczoną pod rowerem pomiędzy kołami. Zastanawiam się jak zagospodarować to miejsce. Mam trytytki wielorazowego użytku (zapinane/rozpinane) i szukam prostokątnego "czegoś" cp zmieści przy korbie w rowerze szosowym. Macie pomysł?
-
Poszukaj pojemników po ostrzach (nożach) do maszyn obróbki CNC. Są w różnych rozmiarach i przekrojach.
Mam jednak wrażenie, że będziesz musiał dopracować system mocowania bo będą się obracać na rurze.
-
Czy ktoś spotkał się z pojemnikiem prostokątnym (nie uchwytem na walcowaty bidon bo mało pokowny), torebką na różne rzeczy umieszczoną pod rowerem pomiędzy kołami. Zastanawiam się jak zagospodarować to miejsce. Mam trytytki wielorazowego użytku (zapinane/rozpinane) i szukam prostokątnego "czegoś" cp zmieści przy korbie w rowerze szosowym. Macie pomysł?
Są takie torby:
https://www.apidura.com/shop/expedition-downtube-pack/
Ale to ma sens w MTB czy gravelu, gdzie jest sporo wiecej miejsca. W klasycznej szosie to często nawet litrowy bidon nie wejdzie. A jak nie jest to usztywnianie i deczko przeładowane to będzie ryzyko ocierania korbami.
-
Chyba od zawsze mnie denerwuje ten kawałek niewykorzystanego miejsca pod bidonami nad korbą. Idealnie by tam weszły zapasowa dętka i jakieś narzędzia, a tak wiatr tam hula. Żadnych gotowych rozwiązań nie widziałem.
-
Akurat to miejsce (nad mufą) nie jest najlepsze na montowanie czegokolwiek (błotko z tylnego koła tam ląduje, jeżeli nie ma błotników).
U mnie koszyki na bidony są obniżone maksymalnie (na opaskach, regulowana wysokość), wkładam w nie butelki pet (1 i 1.5l), większa szyjką w dół.
Ładnie się klinują, a i miejsce jest wykorzystane.
Luzuję przez to miejsce pod rurą poziomą (na większy framebag nad butelkami/bidonami).
Jest też opcja, że autorowi wątku chodziło o miejsce pod rurą skośną a nad mufą.
To miejsce jest tak zabłocone/zasyfione śmieciami i woda bryzgającą spod przedniego koła, że mocowanie tam czegokolwiek użytkowego, dla mnie jest bezsensowne.
-
Akurat to miejsce (nad mufą) nie jest najlepsze na montowanie czegokolwiek (błotko z tylnego koła tam ląduje, jeżeli nie ma błotników).
U mnie koszyki na bidony są obniżone maksymalnie (na opaskach, regulowana wysokość), wkładam w nie butelki pet (1 i 1.5l), większa szyjką w dół.
Ładnie się klinują, a i miejsce jest wykorzystane.
Luzuję przez to miejsce pod rurą poziomą (na większy framebag nad butelkami/bidonami).
No to u mnie jest ten pionowy bidon obniżony takim aluminiowym dzynksem ;) topeaka chyba. Tak, że wchodzą 2x1l bidony i duży framebag. Mimo wszystko ja tam widzę miejsce na dętkę i narzędzia, a błoto, nie przesadzajmy, na podsiodłówkę też leci wcale nie mniej.
-
Chyba od zawsze mnie denerwuje ten kawałek niewykorzystanego miejsca pod bidonami nad korbą. Idealnie by tam weszły zapasowa dętka i jakieś narzędzia, a tak wiatr tam hula. Żadnych gotowych rozwiązań nie widziałem.
Ale z postu wynika, że autorowi chodzi o miejsce pod korbą, a nie nad nią. A to o czym mówicie to przez pewien okres było wykorzystywane w Specach na narzędziownik, ale chyba się średnio sprawdziło, bo obecnie chyba już z tego zrezygnowali, nie widzę tego w nowych rowerach.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/5b113648dd0ac00940c0784cfeed9e36852e4efd.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/5b113648dd0ac00940c0784cfeed9e36852e4efd.jpg)
-
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/5b113648dd0ac00940c0784cfeed9e36852e4efd.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/5b113648dd0ac00940c0784cfeed9e36852e4efd.jpg)
Jak to coś się nazywa?
-
SWAT box.
Ale nie wiem czy to nie wymaga specjalnych mocowań w ramie, czy pasuje do innych poza Specem modeli
-
Ten SWAT ciekawy system: https://youtu.be/Xd-KtbtqxHs
Bluza i nogawki to by weszły spokojnie tam.
-
Jeszcze do tego sztyca 34,9 to i bagietkę się upchnie.
-
Chodzi mi Panowie i przestrzeń pod ramą czyli tam gdzie czasem niektórzy potrafią zamontować koszyk i bidon. Nie w trójkącie gdzie jest rama. Uważam że pod ramą za pierwszym kołem jest przestrzeń niewykorzystana z kolei bidon w tamtym miejscu to za słaba propozycja bo te bidony już zazwyczaj gdzieś mamy.
Chętnie bym tam coś umieścił w formie prostokątnej lub trójkątnej. Wiem, że ląduje tam błoto i wszystko inne ale to nie jest problem, przecież to będzie zamknięte lub zasunięte. Może ktoś jeszcze rzuci ciekawym pomysłem taki jak Speclalized wymyślił :). Tkx Wilku.
Nie znalazłem nigdzie opakowań po nożach CNC które możnabyłoby zastosować jako pojemnik, ma to jakaś swoją nazwę roboczą? Próbowałem kilka haseł i nic z tego nie wyszło.
-
@8850 Twój problem jest mi obcy. Ląduje tam Topeak Modula Cage. Nad nim, zapasowa opona zwijana. Miejsce się kończy. Przynajmniej tak mam na wyprawie w Surly Ogre. Nic więcej tam nie wejdzie.
(https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/f8ab713fc61ea7562d43e1f8966a36ba1620d9cd.jpg) (https://www.podrozerowerowe.info/uploader/data/f8ab713fc61ea7562d43e1f8966a36ba1620d9cd.jpg)iejsce się kończy. Przynajmniej tak mam na wyprawie w Surly Ogre. Nic więcej tam nie wejdzie.
-
Przynajmniej tak mam na wyprawie w Surly Ogre. Nic więcej tam nie wejdzie.
To jest góral, więc tam tego miejsca jest sporo. Natomiast w klasycznej szosie z pojemnością opon 25mm (jak w Canyonie Endurace autora wątku) tego miejsca jest bardzo mało, tam nie ma mowy o butelce 1,5l, nawet bidon litrowy nie wejdzie, bo będzie haczyć o przednie koło. Taka mała torebeczka Apidury jaką wrzuciłem lub bidon 0,5 (0,7l na styk) to wszystko co się zmieści. A to już trochę skórka za wyprawkę. Dlatego w szosie nie ma to wiele sensu, chyba że się ma bardzo dużą ramę lub potrzebujemy dodatkowy bidon.
-
Pewnie tak.
Ten sam patent w Giant Toughroad już nie przechodzi sam z siebie. Butelka 1,5l mieści się tam na styk (trzeba ją dodatkowo dociągnąć do ramy).
-
Toughroad ma widelec takiej długości jak rowery 27,5". W moim Romecie z widelcem 470 mm (a-c)mieszczą się błotniki i butelka 1,5l.
W szosówce oczywiście nie ma mowy, żeby zmieściło się cokolwiek użytecznego.