Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Społeczność forum => Nasze rowery => : GraweLova Marta w 9 Lip 2022, 15:17
-
Jeszcze to nie jest tak jakbym chciała żeby wyglądał ale sztuka czyni Mistrza. Jeszcze muszę mojego Romea dopieścić.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/657c9c9b74f390fe73156fe06bf49895.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/eb1326f5d4bcc90d7dc7ce8c677b070a.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/c3198dec668e2afa6af0c601b6940e79.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/9e0b1ba1f17f664a7e09a82313803315.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
-
Śliczny :)
Co chcesz zmieniać?
-
Malowanie ekstra ma ten rower i dobrze pasujące do gravela. Także i stosunek ceny do jakości powoduje, że to jedna z ciekawych propozycji do zakupu roweru do turystyki czy jazdy po drogach utwardzonych, wliczając szutry.
-
Bagażnik firmy Crosso, tylko nie wiem ilu litrowe sakwy dać na tył, chce kupić za jakiś czas Garmina 1040. Mam pedały SDP firmy Schimano 520 i buty Schimano 502. Masz może jakieś porady co jeszcze zamontować? Bidony na 100%. Czy sakwa pod ramę się sprawdza? Aha i jeszcze chce zamontować na przód coś takiego jak geosima (zdjęcie poniżej). Jaki namiot proponujesz? (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/f0fdbcc5343697dfc13f029f82d2ad08.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220709/e205509c336d79ef9696d54912c3e708.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
-
Co chcesz zmieniać?
Noo.. rurek brakuje, trzeba skołować i pospawać, wtedy będzie rower ;)
-
Nie lepiej jakieś torby typowo bikepackingowe zamiast sakw?
-
Nie lepiej jakieś torby typowo bikepackingowe zamiast sakw?
Nie lepiej. Do takich toreb trzeba dojrzeć i nauczyć się je pakować. No i zaakceptować ograniczenia jakie mają. Bo ani to wygodne, ani pojemne, ani funkcjonalne. Do takich toreb dochodzi się wraz z nabytym doświadczeniem, a nie na start.
-
W typowej turystyce bikepacking to przerost formy nad treścią.
2 miesiące temu we Włoszech spotkałem parę z Nowej Zelandii.
Przylecieli do Europy na 2 miesiące. Rowery mieli tak obładowane sakiewkami że wyglądały jak choinka na święta.
A żeby było śmieszniej gość miał w rowerze... bagażnik.
Obecnie bikepacking to przede wszystkim moda.
Jak jeździsz maratony lub trudne trasy gdzie rower trzeba często taszczyć na grzbiecie to bikepacking ma sens. Ale w zwykłej turystyce? Po co?
-
Ale w zwykłej turystyce? Po co?
Bo nie ma alternatyw poza rowerami cargo, bądź przyczepkami... ::)
Od lat szukam rozwiązania, które pozwalałoby mi wygodnie przewozić plecak 45L i wciąż bieda.
-
Nie lepiej. Do takich toreb trzeba dojrzeć i nauczyć się je pakować. No i zaakceptować ograniczenia jakie mają. Bo ani to wygodne, ani pojemne, ani funkcjonalne. Do takich toreb dochodzi się wraz z nabytym doświadczeniem, a nie na start.
To zależy co się chce osiągnąć, wielu ludzi od tego zaczyna i ma się dobrze.
Obecnie bikepacking to przede wszystkim moda.
Jak jeździsz maratony lub trudne trasy gdzie rower trzeba często taszczyć na grzbiecie to bikepacking ma sens. Ale w zwykłej turystyce? Po co?
Po to, że jest lżej, bardziej aero, a i rower sporo lepiej wygląda, bo sakwy to z każdego sportowo wyglądającego roweru (jak ten w tym wątku) zrobią cielną krowę :P. Poza tym kwestia awaryjności, przeładowane sakwy to jest główna przyczyna awarii na wyprawach. Obrywa bagażnik, obrywa tylne koło (na którym jest gros ciężaru). W bikepackingu ciężar jest dużo lepiej rozłożony, rower znacznie lepiej wyważony, czuć to i na podjazdach i na zjazdach, szczególnie w terenie.
I nie płyń z teoriami o modzie, bo mnóstwo ludzi już tak jeździ i sobie dobrze daje radę. Dawanie skrajnych przykładów też jest bez sensu. Na forum też mamy fachowców co na wyprawkę 3-dniową przyjeżdżają z 4 sakwami i worem, bo bez składanego krzesełka się nie są w stanie obejść, tak samo dobry powód do żartów jak przeładowany system biekapackingowy ;)
Bagażnik firmy Crosso, tylko nie wiem ilu litrowe sakwy dać na tył, chce kupić za jakiś czas Garmina 1040.
To jaki system bagażu chcesz dać to zależy od tego w jakim stylu chcesz podróżować. Czy pod namiot, czy z noclegami pod dachem, czy wyjazd weekendowy, czy na 1-2 tygodnie. Jak nie planujesz wielodniowych tras to sakwy wcale nie są niezbędne.
-
Nie lepiej. Do takich toreb trzeba dojrzeć i nauczyć się je pakować. No i zaakceptować ograniczenia jakie mają. Bo ani to wygodne, ani pojemne, ani funkcjonalne. Do takich toreb dochodzi się wraz z nabytym doświadczeniem, a nie na start.
To zależy co się chce osiągnąć, wielu ludzi od tego zaczyna i ma się dobrze.
Obecnie bikepacking to przede wszystkim moda.
Jak jeździsz maratony lub trudne trasy gdzie rower trzeba często taszczyć na grzbiecie to bikepacking ma sens. Ale w zwykłej turystyce? Po co?
Po to, że jest lżej, bardziej aero, a i rower sporo lepiej wygląda, bo sakwy to z każdego sportowo wyglądającego roweru (jak ten w tym wątku) zrobią cielną krowę :P. Poza tym kwestia awaryjności, przeładowane sakwy to jest główna przyczyna awarii na wyprawach. Obrywa bagażnik, obrywa tylne koło (na którym jest gros ciężaru). W bikepackingu ciężar jest dużo lepiej rozłożony, rower znacznie lepiej wyważony, czuć to i na podjazdach i na zjazdach, szczególnie w terenie.
I nie płyń z teoriami o modzie, bo mnóstwo ludzi już tak jeździ i sobie dobrze daje radę. Dawanie skrajnych przykładów też jest bez sensu. Na forum też mamy fachowców co na wyprawkę 3-dniową przyjeżdżają z 4 sakwami i worem, bo bez składanego krzesełka się nie są w stanie obejść, tak samo dobry powód do żartów jak przeładowany system biekapackingowy ;)
Bagażnik firmy Crosso, tylko nie wiem ilu litrowe sakwy dać na tył, chce kupić za jakiś czas Garmina 1040.
To jaki system bagażu chcesz dać to zależy od tego w jakim stylu chcesz podróżować. Czy pod namiot, czy z noclegami pod dachem, czy wyjazd weekendowy, czy na 1-2 tygodnie. Jak nie planujesz wielodniowych tras to sakwy wcale nie są niezbędne.
Pod namiotem, gotowanie samemu. Chciałabym robić coraz to dluższe i ciekawsze wyprawy.. Może zagranica... (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220711/eacd49a6c54ad93d7181c5d100f545b3.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20220711/2d6b7dea55e07b6aa8008eb9f02772ca.jpg)
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
-
Rower wygląda bardzo fajne.
Ja bym zdecydowane polecił na początek sakwy Ortlieb Classic 2x20 litrów. Lubię torby bikepackingowe, ale one mają sens przy małym bagażu i jeździe w terenie. Jeśli trasa jest bardziej szosowa, to też korzyści mniejsze. W przypadku chłodniejszej pogody lub chęci wożenia dużej ilości jedzenia w torbach bikepackingowe może brakować miejsca.
Główny argument za sakwami jest to, że łatwej zacząć, ale docelowo warto je i tak mieć.
-
Bagażnik firmy Crosso, tylko nie wiem ilu litrowe sakwy dać na tył, chce kupić za jakiś czas Garmina 1040. Mam pedały SDP firmy Schimano 520 i buty Schimano 502. ...[cut]
Ja tylko jedno od siebie napiszę. Moim zdaniem lepiej kupić jakiś bagażnik Tubusa, choćby używany. Cena będzie podobna.
Sakwy 30L to strasznie duże wory. Jak musisz wziąć dużo rzeczy i nie chcesz brać sakw na przód to można brać. W przeciwnym wypadku weź 20-25L (większość producentów, oprócz Crosso, takie robi).
BTW. Coś ostatnio nie widać produktów Crosso w sklepach rowerowych. Również w internetowych jest słabo. Ktoś wie czy coś się dzieje?
-
Aha, zamiast tych plastikowych koszyków poleciłbym Blackburn Cargo Cage. Myślę, że powinny dłużej pożyć.
Worki 8 litrów może dostać na AliExpress w wielu wariantach kolorystycznych. Ja płaciłem kilka lat temu około 8 zł/sztuka.
-
...
BTW. Coś ostatnio nie widać produktów Crosso w sklepach rowerowych. Również w internetowych jest słabo. Ktoś wie czy coś się dzieje?
Jakiś czas temu, gdzieś tam wyczytałem, że Crosso nastawia się na sprzedaż samodzielną, bez dystrybutorów. A może warunki stawiają nie do przyjęcia. W każdym razie cały asortyment jest dostępny na ich stronie.
-
Na początek najlepiej spróbuj z sakwami ( Crosso chyba najbardziej budżetowe), później jak poczujesz lub znajdziesz swój ulubiony sposób podróżowania zdecydujesz, czy pakować się skromniej.
Koszyk na bidon: u mnie sprawdza się taki z możliwością wsadzania od boku (mało miejsca - krótka rama)
Sakwy: crosso 60l - tył, łatwe w montażu, naprawach, nieprzemakalne, bardzo łatwy sposób pakowania. Do tego dedykowany bagażnik.
W innych wątkach jest też sporo o torbach na kierownicę, namiotach, śpiworach, oświetleniu.
Poszukaj, pooglądaj zdjęcia z różnych wypraw, które zamieszczają tutaj koleżanki i koledzy, bywa to na początek bardzo pomocne.