Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Planowanie wyjazdów => Szukam partnera/partnerki => : van w 21 Sty 2011, 21:20
-
Początek roku, moment na szukanie towarzyszy na wyprawę myślę już odpowiedni. A zatem po kolei:
Początkiem lipca planuję objechać sobie parę krajów na Bałkanach. Szanujący się wyprawowicz powinien zaliczyć ten region Europy, więc i na mnie przyszła kolej.
Trasa:
http://www.bikemap.net/route/672291
To wstępny plan, oczywiście w miarę dokładniejszego planowania będą się pojawiać pewnie jakieś dodatkowe miejsca do odwiedzenia.
Coś o mnie: Studiuję logistykę na 2 roku na UE w Katowicach. Doświadczenie wyprawowe:
Grecja (2009), Alpy(2010).
Szukam osób z przedziału wiekowego 18-25 lat. ( Maksymalnie 3 osoby, żeby razem nas była 4 - tak się bardzo fajnie jeździ )
Przewidywany czas to 30-40 dni.
Przewidywane dystanse dzienne to od 80-130 km
Średnia prędkość z sakwami ~ 17-20 km/h ( Zależy od odcinków, ale na pewno nie szybciej ) Dystanse robione na spokojnie, bo nigdzie nam się nie spieszy.
Całość trasy ma około 3400 km. ( Mapy mało pokazują )
Wyprawa jest niskobudżetowa, noclegi na dziko/na gospodarza. (Namiot )
Wyżywienie własne, czyli kuchenka+makarony/ryże itp.
Koszt wyprawy na osobę ( nie licząc przygotowania przed wyjazdem ) to maksymalnie 1000zł ( Na zachodzie Europy wydałem 580 zł w ciągu miesiąca, więc 1000 to aż za dużo:P )
Moim priorytetem jest zwiedzenie tej części Europy, spędzenie świetnych wakacji, zaliczenie większych podjazdów oraz zrobienie duużej ilości dobrych zdjęć.
Nie ukrywam, że bardzo chciałbym poznać chętną osobę przed wyjazdem. Najlepiej by było, gdyby ta osoba/y była/y na zlocie. Na tak daleką trasę bardzo ważne jest dobranie się pod względem kondycyjnym ale i także pod względem charakteru, dlatego będę nalegać na jakąś dwudniową wyprawkę przez wyjazdem ;)
Zapraszam i pozdrawiam :)
-
Uuu.. omijasz trase transfogarską ? ;>
Cała trasa rowerem, czy tylko ta zaznaczona na mapie- od Koszyc do Zagrzebu?
-
Na mapie zaznaczony jest przejazd przez Transalpinę, mam naprawdę duży dylemat, który podjazd wybrać ;)
Tak, chciałem zacząć z Koszyc, Słowacja mi się już trochę znudziła. Dojechać natomiast na pewno chciałem do Zagrzebia, dalej bym po prostu zobaczył ( kasa, kolana i czas ), czy wracać do Polski rowerem ( wtedy przez Austrię ) czy też podjechać do Bratysławy pociągiem, a z niej do Żyliny następnym.
-
czy też podjechać do Bratysławy pociągiem, a z niej do Żyliny następnym.
A taki zacięty był rok temu, że pociągiem to nigdy... :mrgreen:
-
Niestety zweryfikowały moje postanowienie problemy z kolanami, więc pierwszy raz w życiu w tamtym roku zmuszony byłem pojechać pociągiem z rowerem on board :P
-
trasa ciekawa, ale ciężko było by mi z sakwami w górach nawet 17km/h popie... :P
[scalono]
w zasadzie jak średnia obejmuje zjazdy to ok, da się :D
-
Btw, z tego co widze peptek utworzył niemalże identyczny temat:
http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=3006&postdays=0&postorder=asc&start=0
Nie chcecie pojechać razem? ;)
-
Ja ostatecznie odstapiłem od Rumunii w tej wyprawie. Posłuchałem kilku rad, że nie wartoposwięcać Rumunii tylko na przelot przez Transfogaraską. Z Rumunii zrobię oddzielna wyprawe w innym czasie
-
trasa ciekawa, ale ciężko było by mi z sakwami w górach nawet 17km/h popie... :P
[scalono]
w zasadzie jak średnia obejmuje zjazdy to ok, da się :D
W górach w Alpach miałem średnią dzienną na poziomie 12-15 km/h, więc średnią nie należy się przejmować. Cała z wyprawy wyszła mi 17.14 km/h, także bardzo relaksacyjne tempo ;)
-
Szukam osób z przedziału wiekowego 18-25 lat.
Trochę mnie to zmartwiło.. Nie dlatego, że chciałem dołączyć, a w tej sytuacji nie nadaję się, tylko dlatego, że bo tak! :|
-
pierwszy kompan na wyprawę się znalazł :D
-
Warto nieco zboczyć w Rumunii o tą stówkę i zaliczyć to
http://turystyka.wp.pl/kat,1,title,7c-czyli-karpacka-serpentyna,wid,11247859,artykul.html
jak już pisała Anja.
Świetna trasa poza tym :)
Kolarzowanie ze Słowacji na Słowenię czy z-domciu-do-domciu?
-
7C będzie zaliczona, zrezygnowaliśmy z Transalpiny na rzecz Fogarskiej.
Kręcimy z Polski na Słowację, a tam się zobaczy, czy podjedziemy pod Rumunię pociągiem. Powrót to samo, jeżeli będzie sił to wrócimy na rowerkach :)
-
No to ruszamy jutro ! :) Trzymajcie kciuki.
http://vanhelsing.bikestats.pl/530885,Balkany-2011-Wyprawe-czas-zaczac.html
-
Powodzenia!
Ciekaw jestem zdjęć z odcinka od Carei do Cluj - bo ja pokonałem go jadąc głównymi trasami, a wy coś 'kręcicie' ;)
-
Jak to sie mówi... :D Połamania szprych :icon_twisted: :P
-
Powodzenia, i mam nadzieję do zobaczenia na tresie :)
-
do zobaczenia... za kilka godzin :wink: czemu nie jedziesz na Specu ?
-
chłopaki wyjechali :wink: przeprowadziłem ich do Dobczyc :P
Van będzie miał ciężką przeprawę przez te 50k przewyższeń.... nabrał 35kg rzeczy do sakw :D Oby Toosh i Rafalb tego nie przeczytali bo na zawał chłopaki zejdą.... :wink:
-
nabrał 35kg rzeczy do sakw :D Oby Toosh i Rafalb tego nie przeczytali bo na zawał chłopaki zejdą.... :wink:
:o :o :o :o Przecież tam są 45* upały i tanie jedzenie, w samych gaciach można jechać ;]
-
;););)
-
Oj tam, Wax lekko przesadził, rower ważył mi 45kg, z czego pewnie jakieś 15 ważył sam rower z osprzętem. Ciężkie rzeczy były na kilka pierwszych dni ( dwa wielkie jabłuszka, kabanosów z kilo, boczek, chleb, kilo makaronu... ) Pozjadaliśmy to do dnia 5 i potem rower ważył o wiele, wiele mniej ;)
BTW. Wróciłem :D
-
jedyne 35kg? :wink:
jak wrażenia ? czemu wróciłeś? ;D
-
BTW. Wróciłem :D
Niedawno rozmyślałem że coś długo nie wracasz. A wspominałeś że masz już trasę do Indii...
;D