Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
Planowanie wyjazdów => Szukam partnera/partnerki => : Majorus w 6 Kwi 2012, 22:16
-
O mnie
Mam na imię Tomek i mieszkam w Jaworznie. W tym roku kończę liceum i chciałem dobrze wykorzystać najdłuższe wakacje w życiu. Na rowerze więcej zacząłem jeździć od 2009 roku, ale wcześniej rower też zawsze był obecny. Mój największy dystans roczny to 8600 km z zeszłego roku. Nie mam doświadczenia w samodzielnie organizowanych wyprawach. Na rowerze przejechałem całą Holandię i północ Norwegii (z Lofotów na Nordkapp) ale były to wyprawy zorganizowane.
Poszukuje
Szukam osoby, która ma podobne priorytety do moich. Najlepiej by było, gdyby miała jakieś doświadczenie wyprawowe, ale nie jest to konieczne. Fajnie, jakby mieszkała gdzieś blisko, aby można się poznać przed wyjazdem, pojeździć trochę wspólnie wcześniej. Najlepiej w podobnym wieku, jednak nie ma to aż tak dużego znaczenia.
Trasa
Zaplanowałem taką trasę
http://www.bikemap.net/route/1483745#lat=47.034196658631&lng=12.225720546877&zoom=6&maptype=ts_terrain
Oczywiście może ona ulec drobnym zmianom, np. co do miejsca startu. Główne "atrakcje" po drodze, które chciałem zobaczyć to: Bratysława, Wiedeń, jezioro Garda, Hochtor, Passo dello Stelvio, Verona, Wenecja, Triest, Ljubljana, Balaton, Budapeszt.
Dzienny dystans zależy oczywiście od terenu, pogody i wielu różnych czynników. Jak wszystko dobrze idzie, to można spokojnie robić dziennie 100 i nawet trochę więcej kilometrów, jednak w samych Alpach oczywiście dystanse będą krótsze. Nawierzchnia najchętniej asfaltowa, ale jak trafią się jakieś dobre bite drogi, to czemu nie.
Start i powrót
Wyjechać planowałem na początku lipca a wrócić w sierpniu. Cała trasa powinna zająć około 30 dni. Wyjazd z południa Polski.
Noclegi i jedzenie
Spanie w namiocie na dziko, u gospodarzy, na kempingach. Jedzenie gotowane we własnym zakresie, kupione najchętniej w tanich supermarketach. Liczę też na gościnność ludzi :)
Priorytety
Pochłanianie przestrzeni i widoków, poznanie wielu ludzi i kultury różnych krajów. Trochę czasu myślę, że warto spędzić na obejrzeniu mijanych po drodze stolic i ciekawszych miast. Chodzi o to, aby podjechać pod najciekawsze budynki, cyknąć parę zdjęć, nie interesuje mnie jakieś szczegółowe zwiedzanie.
Deszcz
Wszystko z rozsądkiem, wiadomo, że jak będzie jakaś straszna ulewa to się ją przeczeka, ale jak nie będzie jakoś strasznie padać, to trzeba jechać naprzód.
Chętnych proszę o kontakt na forum lub na gg:5742184
Mile widziane różne rady i sugestie.
-
Hej, planuję podobną trasę, w której zawiera się Passo dello Stelvio i Hochtor. Może uda nam się jakoś dogadać i pojechać razem? ;-) Z tym że ja mogę ruszyć dopiero po 9 lipca. No i jakoś wielkim entuzjastą Węgier to nie jestem, płasko, nudno :P
Zapoznaj się proszę z moim tematem i napisz co o tym myślisz http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=5665.0 (http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=5665.0)
pzdr
-
O, cześć Tomek :) Widzę, że moja wyprawa na Stelvio Ci się spodobała, trasa identyczna :) Znajdź towarzyszy i ruszaj, w końcu masz najdłuższe wakacje ;)