Autor Wątek: Giant X-SPORT 5  (Przeczytany 17235 razy)

Offline Joseph

  • Wiadomości: 272
  • Miasto: Gdańsk / Lublin
  • Na forum od: 02.06.2008
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 12:39 »
Cytat: "aard"
Aaaa, jeszcze coś! czy on ma otwory pod tylny bagażnik? (górne i dolne? na zdjęciu wygląda, jakby nie miał!) Bo jak nie, to ja bym jednak pomyslał nad innym rowerkiem ;)

Jak nie, jak tak.
Na dole ewidentnie jest, dość nisko, ale jest.
a na górze wygląda jak by był, ale z jakąś plastikową 'zaślepką'... - jeśli jednak to nie otwór, to zdecydowanie rozważ inny rower!

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 12:54 »
Cytat: "aard"
Ale akurat do Norwegii poważnie rozważyłbym oba pozostałe, bo mają do dyspozycji mocniejsze (wolniejsze) przełożenia, co może Ci uratować przyjemność z jazdy na co ostrzejszych podjazdach, jakich w Norwegii nie brak.


Aa tam, ja wjechałem całą Trollstigen (z północy na południe) na przełożeniu 28 (przód)-26 (tył) :).

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 14:37 »
Joseph, dolnego nie zauważyłem. Zresztą właściwie nadal nie widzę, choć zakładam, że jest tam, gdzie zaznaczyłeś ;)
Zaś to coś, co ma być górnym, widziałem. Ale głowy nie dam, że to to ;)

Artur, dlatego napisałem, że może uratować przyjemność. Nie każdy lubi jeździć z niską kadencją (jak Ty) bądź z wysoką (jak ja).
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 14:45 »
Ja w sumie chętnie bym wrzucił najniższy bieg z tyłu... Tyle że łańcuch spadał mi na szprychy a regulacja przerzutki nie pomagała, po powrocie okazało się, że hak przerzutki był lekko wygięty (na to nie wpadłem wcześniej). Ale dało się jechać i nawet byłem zmuszony wyprzedzić moich kumpli :).

Acha i warto jednak mieć plastikową osłonę między kasetą a szprychami, bo łańcuch gdy tam wpadnie niszczy szprychy...

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 15:34 »
Cytat: "Artur"
Acha i warto jednak mieć plastikową osłonę między kasetą a szprychami, bo łańcuch gdy tam wpadnie niszczy szprychy...

Jak dobrze ograniczysz przerzutkę śrubami to nic nie spada.

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 15:35 »
Cytat: "aard"
Joseph, dolnego nie zauważyłem. Zresztą właściwie nadal nie widzę, choć zakładam, że jest tam, gdzie zaznaczyłeś ;)
Zaś to coś, co ma być górnym, widziałem. Ale głowy nie dam, że to to ;)

A ja głowę dam, że to są właśnie dziury. Gianty właśnie tak mają (nie wiem czy wszystkie) że na górze na jednej rurce mają dziurki zaślepiane takim koreczkiem, a na dole ewidentnie widać. Poza tym dolne są najważniejsze i nie wiem co tak panikujecie z tymi górnymi- one przenoszą znikome siły, ja nie mam górnych i zrobiłem sobie z bardzo ładnych objemek :wink: w dodatku każda inna: http://img22.imageshack.us/my.php?image=baganiczkoweprzerabialc.jpg  :mrgreen:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 15:40 »
Ten świetny patencik i ja zastosowałem. I też mam dwie różne obejmy, tłumok w sklepie dał mi dwie inne, a ja nie zauważyłem. Trzyma się mocno.

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 15:45 »
Tak sobie myślę że to nawet mocniej trzyma na dwie różne :lol: Ja mam dlatego, gdyż jedną znalazłem w gratach, drugą... wziąłem z hamulca typu torpedo z czyjegoś roweru z piwnicy :oops:

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2009 ]
Zresztą ramy też mamy te same, ja nawet miałem taki kolor jak Twój, ale zauważyłem pęknięcie i wymienili na czarno-czerwoną, choć nie prosiłem o to :wink: sorki za OT :!:
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 15:50 »
A ja tak sobie myślę, żę nie "panikujemy", tylko jeśli ktoś kupuje rower z założeniem, że będzie on pod sakwy, to nie widzę powodu, dla którego od początku trzeba by przy nim kombinować, żeby te sakwy dawało się zamontować. W moim odczuciu lepiej kupić rower, który jest do tego przystosowany.

Co innego, jak ktoś już ma rower,  a potem się zakocha w sakwiarstwie, wtedy można kombinować z obejmami czy łącznikami (jak ja w rowerze mojej byłej).

A jeśli dajesz głowę Maćku, to już nie zastrzegaj się, że "nie wiesz czy wszystkie". Dałeś głowę i trudno - wszyscy widzieli. Jak w ramie Giant X-sport nie ma tych górnych otworów, to podjedzie się do Bolesławca po głowę... :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 16:15 »
Cytat: "rafalb"
Cytat: "Artur"
Acha i warto jednak mieć plastikową osłonę między kasetą a szprychami, bo łańcuch gdy tam wpadnie niszczy szprychy...

Jak dobrze ograniczysz przerzutkę śrubami to nic nie spada.


Tak, tyle że przerzutka może się rozregulować, zdarza się też tak jak mi wygięcie haka (faktem jest że ten element był wyjątkowo słabowity w Unibike Viperze, teraz w Meridzie wygląda znacznie solidniej).

Offline porto

  • Wiadomości: 30
  • Miasto: LUBLIN
  • Na forum od: 14.03.2009
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 19:23 »
Cytat: aard
To może słówko ode mnie. Jeśli Ci ten Giant pasuje, to po prostu go bierz. Nie jest ani lepszy ani gorszy od authora, ma po prostu nieco inną geometrię. Dopóki ona Ci odpowiada, to się nie stresuj :)

Teraz co do wyboru modelu (3, 4 czy 5), to tak: najlepszy stosunek cena/ jakość ma według mnie X-sport 4 i one własnie powinien Ci się najlepiej sprawdzić na wyprawie. Ale akurat do Norwegii poważnie rozważyłbym oba pozostałe, bo mają do dyspozycji mocniejsze (wolniejsze) przełożenia, co może Ci uratować przyjemność z jazdy na co ostrzejszych podjazdach, jakich w Norwegii nie brak. Jeśli miałbym wybierać między modelem 3 a 5, to - podobnie jak poprzednicy - wybrałbym ten tańszy.

Aczkolwiek mam jeszcze jedną sugestię: kup X-Sport 4 i wymień kasetę na taką: http://www.sklep.bikestacja.pl/product_info.php?cPath=32_106&products_id=934
Będziesz miał sensowny zakres przełożeń, a tę "oryginalną" kasetę sprzedasz.


Ciekawa sugestia co do zmiany kasety w X-Sport 4.
Co dokladnie oznacza ze ma inna geometrie?Bardziej agresywna?Sylwetka jest bardziej pochylona?

Offline Joseph

  • Wiadomości: 272
  • Miasto: Gdańsk / Lublin
  • Na forum od: 02.06.2008
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 22:13 »
Cytat: "Artur"
faktem jest że ten element był wyjątkowo słabowity w Unibike Viperze, teraz w Meridzie wygląda znacznie solidniej

Ale ten Unibike kosztuje 19PLN - przy czym dziewczyna nie złamała dotychczas ani jednego,
hak Scotta kosztuje 60 PLN i złamałem już 3... (pomimo że wgląda solidniej ;) )

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 22:41 »
Cytat: "porto"
Co dokladnie oznacza ze ma inna geometrie?Bardziej agresywna?Sylwetka jest bardziej pochylona?


Nie mam pojęcia, nie analizowałem wymiarów :D Po prostu na Giancie Ci się dobrze jeździ, a na Authorze - gorzej. Dlatego zakładam, że ma inną geometrię. Authory mają generalnie dość łagodną, więc pewnie Giant ma bardziej agresywną. Ale nie sprawdzałem :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 23:16 »
aard, wiesz, ale skoro gościowi pasuje rower i jest dla niego wygodny, to szkoda szukać innego, tylko po to żeby miał górne dziurki, to tak IMO. Twój Giant to się nie liczy, bo to krótko mówiąc Giant Mikiego, który może nie mieć dziurek, nawet jeśli seryjnie powinien :lol: Ale nic, dałem głowę, to takiemu demonowi opierał się nie będę :twisted: Najbardziej martwi mnie to, że z Twoimi wyczynami kilometrażowymi to mogę się Ciebie spodziewać w moim mieście za jakieś 22 minuty :wink: Może przyjedź w dzień... mamy ładny wiadukt
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Giant X-SPORT 5
« 16 Mar 2009, 23:38 »
Może przyjadę... A ten wiadukt kojarzę. Tylko co on ma wspólnego z głową? Czy ten wiadukt to aby nie Patriarsze Prudy, a Annuszka już rozlała olej? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum