Rower Big RR 5.3 B'TWIN na kilkudniowe trasy?

[nestor]

Jestem nowy na forum wiec witam wszystkich serdecznie!

Na wstepie informuje, że nie jestem znawcą rowerów, przygode z tym środkiem lokomocji zacząłem w czerwcu;]

Zakupiłem taki oto rower:
http://www.decathlon.pl/big-rr-53-id_8202905.html
Z przeznaczeniem: dojazdy do pracy, jazda po leśnych terenach w okolicy zamieszkania, sporadycznie jazda po górskich, łatwych szlakach w Polsce.

Jazda na rowerze coraz bardziej mi sie podoba i zacząłem zastanawiać sie nad kilkudniowym wypadam rowerowym (np. nad morze lub w góry)

I tu moje pytanie....czy ten rower nadaje sie do przerobienia pod rower "wyprawowy"?

1. Bagażnik i sakwy
2. Opony
3. Nie wiem co jeszcze by sie przydało;]

Bede wdzieczny za jakiekolwiek porady odnośnie powyzszych pkt.

Na zakończenie dodam, że póki co nie wchodzi w gre zakup nowego roweru.

Pozdrawiam!

[Mariusz]

Tak,rower ten nadaje się na kilkudniowe,a nawet dłuższe wypady rowerowe.
Kupujesz bagażnik i salwy i w drogę.
W zasadzie nic nie musisz przerabiać.W całej tej zabawie,rower,wbrew pozorom jest ważny,ale nie najważniejszy.
Liczy się motywacja i dobre chęci.

[qbab]

Kupując bagażnik upewnij się, że będzie pasować bo może kolidowac z hamulcami tarczowymi (z zaciskiem).

[nestor]

No i właśnie o ten bagażnik sie rozchodzi....w Decathlonie kupiłem rower ale bagażnika do tego roweru nie ma....

Wiem, że są do koł 29'' ale gdzieś tam wyczytałem, że tarczówki przeszkadzają....

Tak jak pisałem na rowerach sie nie znam i nie wiem gdzie i jak szukać....

Bede wdzieczny za jakiś link do konkretnego modelu, nazwy firm które są godne uwagi itp.

Na co zwrócić uwage szukając bagaznika pod sakwy do tego roweru? A może ktoś ma ten rower z bagażnikiem i sakwami? ja mam rame XL.

Jest sens wymieniać opony na cieńsze? Tak żeby sie lepiej jechało po asfalcie, ewentualnie drogi polne?

Pozdrawiam!

[Mariusz]

Z tarczowymi to różnie bywa.w jednej ramie przykręcisz bez problemu w innej mogą nawet adaptery nie pomóc.Czasami wystarczy dłuższa śruba i kilka podkładek,czasami musisz dorobić mocowanie.
Póki nie przymierzysz do ramy,się nie dowiesz.
Kup np bagażnik Crosso,dobra,sprawdzona niedroga konstrukcja.Przymierzysz i widzisz o co chodzi.
Producent oferuje również adapter do tego bagażnika.Poczytaj na forum,problem był poruszanych wielokrotnie.

[nestor]

Ok dzieki za rade odnośnie bagażnika.

Zastanawiam sie jeszcze nad tymi oponami....obecnie mam 29 x 2.1

Czy jest sens ich wymiany na cieńsze? Jest jakaś uniwersalna grubość aby było w miare komfortowo na asfalcie, polnych drogach i w lesie?

Waże ok 93 kg, rower 14,3 w rozmiarze M, ja mam XL wiec pewnie jakieś 16 kg bedzie....do tego zakładając bagażnik i sakwy robi sie już spory cieżar...czy dobierając opony należy brać to pod uwage?

Pozdrawiam.

[7milowebuty]

Bagażnik
Najprostszym rozwiązaniem byłby dla Ciebie bagażnik zaprojektowany specjalnie do montażu z hamulcami tarczowymi, np.: Topeak MTX Explorer 29er Disc. Koszt obecnie to ok. 160 zł. Kupując sakwy warto zwrócić uwagę na sposób ich mocowana do bagażnika aby uniknąć zbędnych komplikacji z ich zamocowaniem.

Opony
Być może najbardziej oczywistym wyborem będą opony Schwalbe Marathon HS 420 o szerokości 1,5 cala (nośność 100 kg, waga ok. 800g). Dostępne też w szerokości 1,75 cala (nośność 115 kg) i 2 cale (nośność 121 kg), ale wtedy ważą już ok. 1 kg sztuka! A taka masę na kole już się niestety odczuwa. HS 420 o szerokości 1,75 cala to już naprawdę solidny balon, a przy tym są mocne, całkiem lekko toczą się po asfalcie, a i w lekkim ternie, czy nawet na krótkich odcinkach w piachu można swobodnie przejechać. Jeśli Twoje opony maja być lżejsze i mogą być odpowiednio droższe, to będą to Evolution Line z serii Marathon.

Pozdrawiam!

[nestor]

7milowebuty dzieki za bardzo konkretną odpowiedź 

Nośność opon....jak to właściwie czytać? Nośność 100 kg znaczy, że mając takie opony waga rowerzysty + waga roweru + waga bagażu nie może być wieksza od 100 kg?

Jeżeli tak to słabo bo mój rower to ok. 16 kg + ja 93 ok + np. 15 kg bagażu to jest 124 kg. Sporo;]

A tak z Waszego doświadczenia....jadąc z wlkp. nad morze (ok 250 km) jest sens wymieniać opony na cieńsze? Odczuje zmiane czy raczej nie bardzo?

Pozdrawiam.

[qbab]

Większą zmianę poczujesz przy gładkim bieżniku niż przy zmianie szerokości (jest trochę o tym na forum - poczytaj). Jeżeli obecny bieżnik Ci odpowiada i nie powoduje ogromnych oporów to daj sobie spokój ze zmianą opon. Podnieś nieco ciśnienie w oponach i od razu poczujesz różnicę. Ewentualnie pretekstem do zmiany może być częste łapanie kapci.
Nośność jest podana dla jednej opony zatem cały rower to 200kg o ile ciężar byłby rozłożony równomiernie. Generalnie to najmniej ważny parametr opony i może mieć większe znaczenie w przypadku tandemów lub znacznej otyłości rowerzysty

[7milowebuty]

Na nieobładowanym rowerze z rowerzystą w lekko pochylonej, sportowo-turystycznej pozycji obciążenie rozkłada się w stosunku 30-35% oś przednia, do 65-70% oś tylna. Przy Twoich 124 kg łącznie z ładunkiem, obciążenie tyłu wyniosłoby 86 kg, a więc tak jak wspominał qbab, w każdym normalnym przypadku masz jeszcze sporo rezerwy.

Myślę, że w przypadku dwustupiećdziesięciokilometrowej jazdy nad morze wymiana opon na bardziej szosowe miałaby sens tylko jeśli chciałbyś powalczyć z czasem i dystansem, albo dojechać za jednym zamachem. Jeśli aż tak Ci się nie spieszy i jeśli masz Hutchinson Python’y, jak wynika ze specyfikacji Twojego roweru, to nie jest tak źle – napompuj je tylko nieco poniżej maksymalnego dopuszczalnego ciśnienia – a jak już będziesz nad morzem to mogą Ci się jeszcze przydać do bardziej terenowej jazdy po obniżeniu ciśnienia (tylko zabierz pompkę).

Napisz potem jak Ci się wszystko udało. Napisz skąd, dokąd i którędy pojechałeś. Pozdrawiam i powodzenia!

[nestor]

qbab i 7milowebuty dzieki za pomoc 

 Jak wspomniałem wcześniej przygode z rowerem zacząłem w czerwcu i póki co mam doświadczenie tylko z tym jednym rowerem wiec nie potrafie odpowiedzieć sobie czy obecne opony są ok czy nie

O oponach poczytam jeszcze w innych wątkach i być może sie skusze na wymiane dla porównania. Jak nie porównam to sie pewnie nie dowiem czy warto;)

Ten wypad nad morze to oczywiście chciałbym zaliczyć w jeden dzień dlatego właśnie zastanawiam sie nad zwiekszeniem średniej predkości poprzez odchudzenie opon, bieżnika;D

Na koniec jeszcze jedno pytanie...

W katalogu Schwalbe widze, że maksymalnie mają opony na 28''....faktycznie nie mają na 29''??

Gdzieś przeczytałem też opine, że w rowerze z tematu wątku 29'' to koło wraz z oponą, że obrecz jest wielkości 28''.

Jak to jest?

[qbab]

Wg wielu osób na tym forum panuje przekonanie że im szersza opona tym lepiej. Ba, są nawet linki do dowodów, a kolarze ponoć stosują cienkie opony ze względu na opory powietrza.
Na pewno wąska opona wymusza wysokie ciśnienie w oponach ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie żeby zwiększyć ciśnienie w szerokiej oponie (uwaga na wartość maksymalną dla danej opony). Napompuj koła do 5-5,5 atm i zobacz czy jest różnica w jeździe.
Co do rozmiaru 29 to też słyszałem że to nic innego jak bardzo szerokie 28". Stosowane w 29-er opony są odpowiednio wyższe (ze względu na szerokośc powyżej 2" i zachowanie proporcji) co daje kołu rozmiar 29".

P.S.
Nie zapomnij o tym wątku
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?board=3.0
dla pamiętających rosną szanse na odpowiedź

[nestor]

Wg wielu osób na tym forum panuje przekonanie że im szersza opona tym lepiej. Ba, są nawet linki do dowodów, a kolarze ponoć stosują cienkie opony ze względu na opory powietrza.

A nie jest tak, że cienka opona ma mniejszy opór podczas jazdy gdyż mniejsza powierzchnia styka sie z podłożem? To tak na mój chłopski rozum

Napompuj koła do 5-5,5 atm i zobacz czy jest różnica w jeździe.

Moje opony mają ponoć maks 4 atm, zazwyczaj pompuje je na ok 3,6 atm. Na 4 atm można spokojnie jechać czy raczej zawsze być lekko pod podanym maksimum?

Co do rozmiaru 29 to też słyszałem że to nic innego jak bardzo szerokie 28". Stosowane w 29-er opony są odpowiednio wyższe (ze względu na szerokośc powyżej 2" i zachowanie proporcji) co daje kołu rozmiar 29".

Czyli co? Schwalbe 28'' nie bedzie pasować tak?

Nie zapomnij o tym wątku
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?board=3.0
dla pamiętających rosną szanse na odpowiedź

Dzieki za cynka zaraz sie przywitam 

[7milowebuty]

A więc jednak zależy Ci na szybkiej jeździe!
Moim zdaniem nie ma na dłuższą metę sensu zakładać do 29era zbyt wąskich szosowych opon (chociaż oczywiście można, tak wąskie na ile pozwala szerokość wewn. obręczy), bo z ładnego roweru zrobi się dziwoląg.
Wybierając opony szosowo-turystyczne do 29era zdecydowałbym się jednak na jakieś w miarę szerokie, tak aby wciąż dało się przynajmniej w jakimś stopniu wykorzystywać rower zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem. Myślę, że opona o szerokości ok. 1,75 cala z „uniwersalnym” profilem byłaby tu dobrym kompromisem.
Wąska opona ma właśnie (stosunkowo) większą (bo dłuższą) powierzchnię styku z podłożem. A jej mniejszy opór wynika z faktu, że w wąskiej oponie można (łatwo) uzyskać bardzo wysokie ciśnienie (niemożliwe do zastosowania w grubszych oponach). A więc ciśnienie nade wszystko!
Maksymalnego dopuszczalnego ciśnienia nie należy oczywiście przekraczać. Jak 4 to maksymalnie 4. Opony 29 calowe różnią się od 28 calowych tylko wielkością balona, a wszystkie pasują na 28 calowe obręcze. Tak zwane 28 calowe opony będą pasowały na Twoje koła.

[nestor]

Dzieki za rady

Wybierając opony szosowo-turystyczne do 29era zdecydowałbym się jednak na jakieś w miarę szerokie, tak aby wciąż dało się przynajmniej w jakimś stopniu wykorzystywać rower zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem. Myślę, że opona o szerokości ok. 1,75 cala z „uniwersalnym” profilem byłaby tu dobrym kompromisem.

Dzieki za propozycje Zachecam innych forumowiczów do wyrażania swojego zdania w tym temacie, im wiecej tym lepiej...a może i nie ;]

Pozdrawiam!