Ciekawy pomysł, gratulacje, że też dopiero teraz odnalazłem wątek; chciałbym nawiązać do:
Jedynie czego nie kumam to strasznie skomplikowany wyjazd z Wa-wy.
Dojazd do węzła przy Moście Północnym jest czytelny, tym bardziej że ciągnie się wzdłuż ścieżki rowerowej, ulicami bądź lasem.
Dalej jednak dość mocno "kręci" aby dostać się do "starego toru" i Dąbrowy Leśnej. Gdyby jechać zgodnie z trackiem przejedziemy przez parking sklepowy i dość zniszczone kocie łby.
Dalej także jest nieciekawie; jazda drogami serwisowymi wzdłuż S7 jest możliwa ale raczej mocno uciążliwa.
Według mnie, za Mostem Północnym powinna ciągnąć się dalej ścieżką do Parku Młocińskiego, przez Buraków, Łomianki (ulicami Warszawską-Wiślaną-Rolniczą) - czyli starym śladem wylotówki na Gdańsk aż do Czosnowa.
Droga nie jest poważnie obciążona.
A jeśli nie upierać się przy asfalcie pozostaje dzika miejscami trasa po wale wiślanym lub szlak rowerowy obrzeżami Puszczy Kampinoskiej.
Kolejna uwaga dotyczy odcinka przez Stary Modlin do Wojszczyc. Mój wariant: na rondzie przed Modlinem skręcić w lewo do twierdzy, potem, nie dojeżdżając do krajówki "62" do Zakroczymia i tu na północ, na Starą Wronę.
Odcinek kilkaset metrów dłuższy ale chyba ciekawszy.
PS. Przejechałem jedynie odcinek do Grunwaldu; potwierdzam jest to "bardzo dobra trasa"