Cytat: EASYRIDER77 w 16 Lip 2018, 11:19czy coś w tym temacie zmieniło?Są jakieś nowe patenty, produkty, na ochronę obuwia przed deszczem?Sprawdzone rozwiązania.Nie ma, na dużym deszczu zawsze będziesz mokry
czy coś w tym temacie zmieniło?Są jakieś nowe patenty, produkty, na ochronę obuwia przed deszczem?Sprawdzone rozwiązania.
Są jakieś nowe patenty, produkty, na ochronę obuwia przed deszczem?
Osobiście stosuję patent: reklamówka pomiędzy dwie pary skarpet...
Cytat: sierra w 16 Lip 2018, 11:59Osobiście stosuję patent: reklamówka pomiędzy dwie pary skarpet...Aż mi słabo na samą myśl Pot nie leje Ci się strumieniami?
Niezawodna (choć mało trwała) jest zwykła reklamówka założona na.Osobiście stosuję patent: reklamówka pomiędzy dwie pary skarpet... działa do czasu, kiedy woda sięga wyżej niż wysokość buta (sprawdzone "organoleptycznie" w listopadzie w Klukach) ;
Cytat: sierra w 16 Lip 2018, 11:59Niezawodna (choć mało trwała) jest zwykła reklamówka założona na.Osobiście stosuję patent: reklamówka pomiędzy dwie pary skarpet... działa do czasu, kiedy woda sięga wyżej niż wysokość buta (sprawdzone "organoleptycznie" w listopadzie w Klukach) ;Ale w ten sposób nie osiągasz żadnej wodoodporności, bo skarpetki pod folią są całkowicie mokre. Folię to można stosować żeby nie zmarznąć w stopy (przy niższych temperaturach), ale na pewno wodoodporności nie zapewni, a komfort słabiutki, nie wspominając o smrodzie skarpetek pod tym Najbliżej wodoodporności to pełen zestaw - skarpetki wodoodporne, dobre ochraniacze i opięte na nich spodnie przeciwdeszczowe. Ale nie ma się co czarować, że to wytrzyma parugodzinną ciągłą jazdę w sporym deszczu. Skarpetki wodoodporne są fajne, ale dopóki nie zamokną, czy woda nie wleci do nich górą, bo wtedy to schną strasznie długo, często i dobę.
wiedziałem, że na Was mogę liczyć... no nic się nie zmieniło, tak myślałem. Nic pozostaje jechać w mokrych butach, klapkach, sandałachoo i... boso też opcja.
"Mój" patent się sprawdza zarówno zimą jak i jesienią. Folia między, daje pozorną suchość stopy, choć w bucie chlupie. Podróżuję z Ekipą w spd'ach i chyba tylko bardzo dobre (czytaj: drogie) obuwie i ochraniacze na nie, dają pewną suchość w "porze deszczowej".
"Mój" patent się sprawdza zarówno zimą jak i jesienią. Folia między, daje pozorną suchość stopy, choć w bucie chlupie.
Kolega średni miał na Nordkappie takie ochraniacze i bardzo sobie chwaliłhttps://www.bike24.com/p278990.html
Michał, pisałem o folii na... buty.Nie jest to trwałe rozwiązanie, ale czasem wystarcza.
Tak potwierdzam zresztą Sedymen był świadkiem.Kupiłem je z polecenia Globalbusa i nie żałuję tych wydanych euro za nie dzięki Global.Na początku sceptycznie do nich podchodziłem,ale łatwość zakładania i użytkowania ich(około 17 dni jazdy w deszczu non stop czasami cały dzień świadczą o tym że miałem tylko jedne buty i były suche) spowodowała że kupuję takie same na zapas
a jeszcze droższe od Gore-Bike