Autor Wątek: Przeciwdeszczowe ochraniacze na buty  (Przeczytany 42291 razy)

Lester

  • Gość
Ja nie jeździłem, ale miałem to na sobie w wojsku. Minutę po założeniu tego na siebie byłem cały mokry od potu. Jeżeli myślisz o tym  pod kątem jazdy na rowerze, to zapomnij. Będzie to najgorzej wydanych kilkanaście złotych w Twoim życiu.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
jakie wrażenia?
- mokre.
Rozwiązanie bez sensu.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Jedyne, co sensownie można z tego użyć, to te wodery ale to na bardzo specyficzne trasy na których trzeba się dużo przemieszczać przez zimne rzeki czy bagna (ew. jakieś kajaki w sezonie zimowym). Poza tym nie wyobrażam sobie takiego sprzętu używać. Nie przypadkiem jest tak tanio wyprzedawany  ;)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Widziałem takie pół ochraniacze, na same palce, ma to jakiś sens?

Offline Mężczyzna byczys

  • Wiadomości: 1404
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 30.09.2013
    • Moje relacje z ultramaratonów rowerowych
Widziałem takie pół ochraniacze, na same palce, ma to jakiś sens?

To raczej nie na deszcz, a żeby nie wychładzało tak paliczków podczas jazdy w chłodne dni.

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Widziałem takie pół ochraniacze, na same palce, ma to jakiś sens?


Miałem kiedyś takie buty spd gdzie była doskonała wentylacja ale bywało mi w nich zimno w palce i takiego ocieplacza mi brakowało. Zdarzało mi się wtedy ocieplać palce za pomocą taśmy naprawczej  :icon_redface:
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Użyteczne.

A jest jakaś ochrona termojądrowa?

Offline Mężczyzna cyniczny

  • Wiadomości: 637
  • Miasto: Piaseczno
  • Na forum od: 26.11.2012
    • Wycieczki rowerowe bliższe i dalsze
Miałem kiedyś takie buty spd gdzie była doskonała wentylacja ale bywało mi w nich zimno w palce i takiego ocieplacza mi brakowało. Zdarzało mi się wtedy ocieplać palce za pomocą taśmy naprawczej  :icon_redface:

Ja w podobnej sytuacji ratowałem się kawałkami folii NRC - dawało radę.
Wada - trudno było się w nich skradać ;D

Od kilku sezonów mam ochraniacze Accenta - nie pamiętam modelu.
Co do użytkowania jest ok. Jeździłem w nich do -5, i komfort termiczny był.
W deszczu jeździłem raptem kilka razy po 1-1,5h wiec trudno coś więcej powiedzieć o ich wodoodporności - na te krótkie jazdy dawały radę.
Niestety dość szybko sie zużywają gdy jeździsz w blokach szosowych. Już raz je podszywałem, ale widzę, że po 1-2-óch zimach znowu jest to samo.
W blokach MTB raczej nie powinno być problemu

8850

  • Gość
A ktoś testował takie kondony na buty kosztuję ok. dwudziestu parę złotych z wliczoną wysyłką?
https://allegro.pl/pokrowce-na-buty-wodoodporne-bloto-deszcz-lateks-l-i7510365318.html




Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ciężko będzie się wpiąć w spd ;)

8850

  • Gość
Jeżdżę w sandałach firmowych :), nie używam spd

Offline Mężczyzna Gavek

  • Wiadomości: 40
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 10.06.2014
A ktoś testował takie kondony na buty kosztuję ok. dwudziestu parę złotych z wliczoną wysyłką?
https://allegro.pl/pokrowce-na-buty-wodoodporne-bloto-deszcz-lateks-l-i7510365318.html





Podobne do nich i sprawdzone są Velotoze

Używałem wersji do butów szosowych i są bardzo cienkie, po spakowaniu małe. Jest jedno ale... łatwo przy chodzeniu je uszkodzić. Samo zakładanie wcale nie jest takie straszliwie trudne, ale są faktycznie wodoodporne. W końcu sama guma. Nic nie cieknie po szwach, zamkach itd.Teraz widzę, że rozszerzyli ofertę o wersje pod buty z podeszwą mtb.

Najlepiej mi się sprawowały, a miałem - Northwavy, Gore-bike wear, Vaude, Accenty i kilka par z łódzkiego Top Printu, ale te ostatnie były najtańsze i najgorsze. :D

Offline Mężczyzna marszy

  • Wiadomości: 452
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 23.07.2013
No dobra, gumowe, nie przemakają. Ale noga moknie od środka, dodatkowo się odparza. Gdzie tu sens?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
No dobra, gumowe, nie przemakają. Ale noga moknie od środka, dodatkowo się odparza. Gdzie tu sens?

Oczywiście stopa się zapoci, ale to trochę czasu potrwa, poza tym będzie w tę stopę ciepło. Bardziej problematyczna jest niska trwałość przy nie takiej niskiej cenie. Już zwykłe ochraniacze szybko się zdzierają, a takie to mogą i po jednej jeździe wysiadkę zrobić.

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
A które ochraniacze na buty oddychają Marszy jeżeli są pokryte wodą z deszczu, rozbryzgujących się kałuż i ściekającą po podudziach ?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum