Autor Wątek: Parę dni w Beskidzie Żywieckim  (Przeczytany 790 razy)

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Sie 2013, 13:48 »
Przez ostatnie parę dni kręciliśmy się z kolegą po Beskidzie Żywieckim. Zaczęliśmy w Zwardoni, a skończyliśmy w Makowie Podhalańskim. W sumie to skończyliśmy na przełęczy Krowiarki, bo nie wiem czy te 30 km jazdy w doł to jeszcze było rowerowanie ;)

Od Zwardonia do Wielkiej Rycerzowej podążaliśmy głównie czerwonym szlakiem. Pod bacówką na Rycerzowej odbiliśmy wpierw na żólty potem na niebieski szlak graniczny do przełęczy Glinka skąd asfaltem zjechaliśmy do Ujsoł. Po małej przygodzie z przeterminowanym sokiem z kapusty ruszyliśmy dalej szlakiem niebieskim pod Halę Lipowską. Dalej jechaliśmy przez Korbielów na Słowację gdzie popedałowaliśmy przez dolinę Kohutovą w stronę przełęczy Krowiarki i dalej w dół do Makowa Podhalańskiego gdzie zakończyliśmy wyjazd.

Przebiegi bardzo malutkie, ale ani góry ani niemiłosierny upał nie sprzyjały długodystansowej jeździe. Pod górę bywało bardzo ciężko, ale wrażenia pozostają pozytywne :)

Zapraszam do galerii zdjęć tutaj, gdyby ktoś miał ochotę to wrażenia z wypadu można przeczytać tu.

Offline Mężczyzna Gallicjanin

  • Wiadomości: 351
  • Miasto: Tarnów
  • Na forum od: 10.01.2012
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Sie 2013, 18:45 »
...
« Ostatnia zmiana: 5 Mar 2014, 10:17 Gallicjanin »

Offline m+k

  • Wiadomości: 847
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 06.09.2011
    • www.wyprawyrowerowe.zgora.pl
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Sie 2013, 18:57 »
Super wyjazd. Piękne widoki i ścieżki, choć czasami dość trudne.
Pozdrawiamy

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Sie 2013, 22:34 »
Jak oceniasz prace GPS-a? (o ile był w użyciu)

Miałem wytyczoną ścieżkę, ale w sumie korzystałem z giepesa tylko w momentach zwątpienia. W większości polegałem na oznakowaniu szlaku. Tak czy siak w domu raczej go nie zostawiam jak na dłużej gdzieś w teren jadę.

Piękne widoki i ścieżki, choć czasami dość trudne.
Na niebieski szlak między Wielką Rycerzową a przełęczą Glinka nie dam się nawet siłą więcej zaciągnąć... wciągnąć owszem ;D

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 3 Wrz 2013, 09:18 »
bardzo fajny wyjazd, gratuluję.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 3 Wrz 2013, 10:03 »
Na niebieski szlak między Wielką Rycerzową a przełęczą Glinka nie dam się nawet siłą więcej zaciągnąć... wciągnąć owszem
Wepchaliście rowery na Oszusta?

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 8 Wrz 2013, 08:07 »
Na niebieski szlak między Wielką Rycerzową a przełęczą Glinka nie dam się nawet siłą więcej zaciągnąć... wciągnąć owszem
Wepchaliście rowery na Oszusta?
Oszukalismy go i pojechalismy boczna trasa wzdluz granicy rezerwatu.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Wrz 2013, 18:04 »
Wepchaliście się akurat w najtrudniejszy odcinek grzbietu, potem od przełęczy Glinka na północ jest już płasko i da się jechać większość czasu. Za zaliczenie Kikuły i Wieliej Raczy szacun, udało się z nich chociaż zjechać? Ja ostatnio biegłem w maratonie tym szlakiem i wiele osób zdychało na tych podejściach :)

Offline Mężczyzna TomiliDżons

  • Wiadomości: 252
  • Miasto: okolice Żyradowa
  • Na forum od: 09.07.2012
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 11 Wrz 2013, 22:07 »
Na niebieski szlak między Wielką Rycerzową a przełęczą Glinka nie dam się nawet siłą więcej zaciągnąć... wciągnąć owszem
Wepchaliście rowery na Oszusta?
To ciekawe, że na niektórych mapach jest Oszus a na innych Oszust? Ja jednak zawsze tą górę będe zwał Oszustem...Harde tereny na rowerowanie, dają w kość nawet podczas  wycieczek z ciężkim plecakiem... 8)

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 12 Wrz 2013, 10:20 »
udało się z nich chociaż zjechać? Ja ostatnio biegłem w maratonie tym szlakiem i wiele osób zdychało na tych podejściach :)
Od tej strony zjazdy były bardzo fajne, głównie płynący singiel na grzbiecie, tylko nie wiem czy warte tych dwóch podejść... jeśli bym tam wrócił to tylko na lekko, ale pełno w PL lepszego jeżdżenia bez takich morderczych podejść :)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Parę dni w Beskidzie Żywieckim
« 12 Wrz 2013, 12:41 »

Jakoś wcześniej przeoczyłem.
Super projekt!

Życie jest fajne!
(Lajf ys najs!  :D)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Tagi: śląskie beskidy 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum