Ukraina/Słowacja <albo gdziekolwiek> 24.08-11.09 (elastycznie ;)

[_Ania]

Cześć!
Jestem Ania, mam 20lat i szukam chętnych na wyjazd rowerowy. Interesuje mnie Ukraina albo Słowacja, jako że chwilowo przebywam na podkarpaciu. Nie mam doświadczenia wyprawowego, ale w tym roku sporo jeżdżę rowerem, a sakwy i bagażnik planuję właśnie zakupić. Interesowałoby mnie spanie pod namiotem, a ze zwiedzania to raczej krajobrazy niż zabytki, chyba że chodzi o Lwów
Co do terminu, jestem wolna od 24.08 do 11.09, ale wiadomo, że nie musimy jechać przez te wszystkie dni. Jako student bez kampanii wrześniowej szukam kogoś kto też ma wtedy wolne
Wpisałam, że interesuje mnie Ukraina lub Słowacja, ale jak ktoś szuka osoby na inną wycieczkę w tym terminie, to prawdopodobnie będę chętna
Co do dystansu, to bez sakw 100km jeżdżę bez problemu, nie wiem jak z sakwami niestety.
Pozdrawiam
Ania

[author878]

Witaj Aniu :-)) Jestem chyba tym kogo szukasz . Wybieram się na Krym z rowerem .Wyjeżdżam 24 rano ale że mieszkam na zachodzie Polski do lwowa dotrę dopiero w niedzielę przed południem . No cóż raczej trudno mi pisać o reszcie bo wszystko już napisałaś :-)) Jeśli nie przeszkadza co fakt że mam 58 lat to zapraszam do rozmowy . Zbyszek

[Pawel.Deblin]

Hejo! Ja tam planowałem też właśnie Słowację, tyle że mam czas do 2. września... Start 25.bym jednak preferował, gdyż mam weselicho 24... generalnie też lubię podziwiać krajobrazy, a gór w tym roku miałem tyle co na lekarstwo, gdyż albo pracowałem, albo jeździłem po północy naszego pięknego kraju. Napisz coś więcej nt traski, jaki dystans i gdzie dokładnie. Ja się dostosuję, po prostu zależy mi na górach...

[wjck]

Jak byście zahaczyli o pogranicze slowacko-ukraińskie to zanocujcie w Kolonicy na Słowacji, za 9-10 eurosów u dawnego sołtysa, inż. Jozef Chomanić. We wsi go znają, jak po nocy traficie to do knajpy i wytłumaczą jak trafić. Ma wolny domek z pokojami i łazienkami plus kuchnia, wiata na rowery, do rany przyłóż człowiek. Polecam

Na Ukrainie spanie pod namiotem bez większych problemów, w lesie trzeba uważać bo po nocy kradną drzewo i wywożą, tak poza tym spokój pełen. Ceny do niskich nie należą ale to pewnie wiecie. Właśnie wróciłem z Zakarpacia - było cudnie ;-)

[_Ania]

Ja niestety chyba nigdzie się nie wybiorę, mam problemy z uczelnią i muszę to pozałatwiać  ale dzięki za propozycje i wskazówki, kiedyś na pewno...

[aard]

Ceny do niskich nie należą ale to pewnie wiecie.

na Ukrainie? A niby jak tam jest? Drogo? 

[wjck]

Ceny na Ukrainie w ubiegłym roku były minimalnie niższe niż w Polsce, może poza wódką ;-)
Nie wiem jak tam będzie teraz. Tak a propos, ktoś w tym roku planuje wyjazd np na majowy weekend na Ukrainę? Miałem jechać ale odpuszczam, za dużo ludzi nosi tam broń...
Ile osób planowało Krym i raczej odpuścili? Bądź, mimo wszystko, jednak jadą?

[furman]

Bo ja wiem. Akurat nie mam w planie, ale Bieszczady czy Zakarpacie bym leciał bez obaw.

[Iwo]

Jaką broń, jaką broń Z Krymem sytuacja jest już jasna, niepokoje najwyżej na wschodzie, przy granicy z Rosją. Zachodnia Ukraina jest całkowicie spokojna i stabilna. Byłem we Lwowie i Krapatach mieisąc temu, moja mama w połowie marca w Kijowie i cieszyła się, że bilety na samolot smiesznie tanie Życie toczy się całkowicie normalnie.

Ceny zapewne będą rosnąć (na razie jeszcze tego nie zrobiły), ale kurs hrywny spadł znacząco, w zeszłym roku był koło 50 gr/hrywnę, po rewolucji spadł do około 30 gr/hrywnę i teraz znowu leci w dół, więc dla nas jest znacząco taniej niż w zeszłym roku.

Nie wiem jak przy obecnym kursie, ale w zeszłym roku ceny wielu artykułów żywnościowych były, szczególnie na wsiach, wyższe niż Polsce, co jest doskonale uwidocznione przez zawartość reklamówek przenoszonych przez Ukraińców przyjeżdżających do Polski na zakupy: wędzliny, olej, nabiał - nie przypadkiem wybudowano biedronkę pareset metrów od przejścia granicznego w Medyce, hula na pełnych obrotach.

Btw, sam wątek jest mocno przestarzały

[wjck]

tak nie można, muszę przemyśleć wyjazd na majówkę więc ;-))
chyba więc decyzję podejmę w ostatniej chwili, wielkie dzięki, wątek stary acz pożyteczny się okazał ;-)
gdyby ktoś był chętny na tydzień na majówkę w ukraińskie Karpaty, niech pisze.
spanie raczej w namiocie

[worek_foliowy]

A jak z granicą? Niedawno czytałem, że Ukraina nie wpuszcza z Krymu.

[czerkaw]

Jakbyś jednak się decydowała na Słowację to daj znać
Również się wybieram w tym kierunku, ale jeszcze nie znam terminu

[_Ania]

spoko, to było ogłoszenie na rok 2013, ale życzę powodzenia 

[czerkaw]

No nie sprawdziłem
Ale jak będziesz chciała powtórzyć..