Serbia, Czarnogóra we wrześniu

[magud]

Szukam osób/osoby chętnej na wyprawę rowerową najpiękniejszymi zakątkami południowej Serbii i Czarnogóry, wyjazd 13, powrót 26 września - trasa około 1100km. Trasa z Belgradu do Ulcinj, powrót do Belgradu dziennym pociągiem Bar-Begrad - jedna z najpiękniejszych tras kolejowych świata. Czekam na odzew.

[maRCySia]

jakiś link do trasy?

[blackiwan]

Dam znać na początku września. Jak dostanę urlop w tym terminie to jade. Daj jeszcze jakieś info na temat trasy, noclegów,jedzenia itp.

[magud]

Witajcie, traskę mam w kml-ach do wglądu w Google Earth - mogę prześłać na maila zainteresowanym (tomaszmaguder@yahoo.com).
Traskę zaczynam w Belgradzie (na razie planuję LOTem z Wawy lub innego miasta, koszt z rowerem w 2 strony ok.1200zl) - jesli zbiorą się 2-3 osoby to można ruszyć samochodem żeby ograniczyc koszty. Samochód możemy zostawić u znajomej w Belgradzie. Potem po drodze Srebrenica, wzdłuż kanionu Driny, Góry Zlatibor - dla chętnych jak będzie czas przejazd Sarganską Osmicą w Mokrej Gorze), kanion Uvac, kanion Tary, Durmitor (kaniony Tary, Pivy, Suszicy), Niksić, Kotor - Boka Kotorska, Budva, Jezioro Szkoderskie i zakole rzeki Crnojevicy, na koniec dzien plażowania na południe od Ulcinj, dzienna podróż pociągiem z Baru do Belgradu (polecam obejrzeć traskę w 3D na Google Earth ze zdjęciami i filmiki na youtubie np:

).
Jak kogoś jeszcze nie przekonałem to niech żałuje

[magud]

Kolega jeszcze pytał o noclegi i wyżywienie:
Noclegi - w większości pewnie namioty na dziko lub u ludzi przy domach tak  żeby skorzystać z ich niesamowitej gościnności, potrenować język, skosztować pysznego jedzenia i zobaczyć jak żyją.
Wyżywienie to już chyba indywidualna sprawa ale raczej nie będzie czasu na przesiadywanie w restauracjach (o ile takowe będą po drodze więc nastawiałbym się na pyszne miejscowe pomidorki, papryki, winogrona (to chyba będzie sezon), najlepsze na świecie pieczywo itp itd.