Autor Wątek: Hiszpania 2013  (Przeczytany 1373 razy)

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Hiszpania 2013
« 19 Sie 2013, 00:59 »
Szanowni Forumowicze.
Zapraszam serdecznie do obejrzenia mojej fotogalerii z tegorocznej, lipcowo-sierpniowej wyprawki do Hiszpanii. Zdjęcia w zdecydowanej większości  mają opisy. Tutaj ostrzeżenie dla nielubiących dużych galerii: zdjęć jest 358. Osobiście nie uważam, że to dużo, ale…
Oto ona: https://plus.google.com/photos/101667106858727924777/albums/5913562388342846801
A teraz garść informacji, refleksji, obserwacji dla Forumowiczów zainteresowanych Hiszpanią z pozycji siodełka rowerowego.
Skład
Pojechaliśmy w dwuosobowym składzie, który uchodzi za idealny na takie wypady. Teraz już nie jestem tego taki pewien. Chociaż nie, z żoną… o tak, to idealny układ byłby.
Garmin GPSMap62st
Mój City Navigator (soft) nie ma aktualizacji na 2013. Ale nawet mając takową, można zostać nakłonionym do jazdy przez podwójną ciągłą, pod prąd ( na zakaz wjazdu ) a nawet (tak! doświadczyłem pod Toledo ) w drogę, którą nigdzie się nie dojedzie. Osobiście wolę czytać mapę i znaki drogowe – pewniejsze.
Górzystość i pogoda
Przeczytałem gdzieś opinię, że Hiszpania jest najbardziej po Szwajcarii górzystym krajem w Europie. Nie jeździłem po Szwajcarii (jeszcze), ale przejechałem i czeskie hopki i alpejskie przełęcze. Hiszpania mnie dała popalić. Są i długie podjazdy i góra/dół.  Akurat ja to nawet lubię trochę dać w kość, no ale to ja.
Kraj
Jednak ciężki do życia dla ludzi i zwierząt. Jałowy – co te krowy żrą? Kamienista ziemia – jak coś rośnie to kosztem meganawadniania. Każdy trawnik, skwer ma podziemnie nawadnianie. Takoż winnice. Skąd ta woda?
Język komunikacji
Jak się nie posiada hiszpańskiego, to tylko z angielskim może być ciężko.
Czy wierzyć Lufthansie?
Firma deklaruje, że rowerka nie trzeba demontować ani pakować. Powietrza nie trzeba spuszczać ( a co,  w oponach samolotu spuszczają? )Oddaje się obsłudze tak jak stoi. Wiem swoje: przednie koło było odkręcane, tylny bagażnik ma wgnieciona rurkę, kierownica była przekrzywiona na chama, czyli bez odkręcania imbusów. Nie pieścili się. Może lepiej zapakować.
Miejscówki
Czytałem u bywalców, że to idealny kraj a szczególnie Andaluzja. Mam inne zdanie: wszędzie na polach winnicach sadach napisy: teren prywatny, zakaz kampowania itp. Co oczywiście nie przeszkodziło spać gdziekolwiek. Nawet w Parku Guell. I ani razu na kampingu. Zresztą nie widziałem takich a tylko informacje, że gdzieś tam jest za 18 km.
Pozdrawiam serdecznie
MM

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Hiszpania 2013
« 28 Sie 2013, 14:46 »
piękna sprawa ten wyjazd. Bardzo mi się podobało oglądanie galerii, która pewnie tylko część pokazuje tego co widzieliście. Upał, góry... Gratuluję.

Offline Kobieta kolibereq

  • Wiadomości: 376
  • Miasto: Śląsk
  • Na forum od: 07.02.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 28 Sie 2013, 17:11 »
Bardzo miło było obejrzeć Twój album  ;)

Ps.  A co to było za narzędzie :)
Nie chodzę, jeżdżę, chyba zostanę listonoszem...

Offline Mężczyzna krzysztof.

  • Wiadomości: 66
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 12.02.2012
Odp: Hiszpania 2013
« 29 Sie 2013, 18:01 »
Fajne. Miło popatrzeć na miejsca gdzie się było. Ta temperatura , słońce  no i przede wszystkim architektura przepiękne.Marek fotka w szlafroczku rewelacyjna  ;D.Serdecznie pozdrawiam.

Offline Mężczyzna MichalSC

  • Wiadomości: 63
  • Miasto: Sosnowiec
  • Na forum od: 27.01.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 31 Sie 2013, 14:23 »
Hiszpania - jeden z krajów, który chciałbym w jakiś sposób przejechać. Zdjęcia super :) Jeszcze kilka takich relacjii i nie będzie musiał nikt tam jeździć, bo wszystko zobaczy tutaj :) Pozdrawiam i gratuluje.

Offline Mężczyzna MichalSC

  • Wiadomości: 63
  • Miasto: Sosnowiec
  • Na forum od: 27.01.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 31 Sie 2013, 14:24 »
Aaaaa, zapomniałem dodać. Barcelona najlepsza :)

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Odp: Hiszpania 2013
« 4 Paź 2013, 23:32 »
Przede wszystkim przepraszam, że nie monitorowałem własnego wątku ( tematu? czy jak tam). Przez pierwsze dni nie było odzewu, więc pomyślałem: nikogo nie interesuje ta cała Hiszpania, wszyscy tam byli.
Sam jestem namiętnym czytelnikiem relacji z wypraw. A to z racji obserwacji. Zamieszczając swoją spłacam dług wobec tych, którzy bezinteresownie zainspirowali mnie, nauczyli, pokazali... Jeśli komuś przydały się moje obserwacje-doświadczenia, to jest mi bardzo miło.

EASYRIDER77
Prawda. Tylko część. Aby pokazać całość, musiałbym uruchomić talent literacki.
Bardzo mi się podobało oglądanie galerii
Zrobiłeś mi wielką przyjemność. Serio.

kolibereq
A co to było za narzędzie
Nie zrozumiałem. Jakie narzędzie?

krzysztof.
Kris, fajnie że przywołałem wspomnienia. Szlafroczek zabrałem bo... co będę swoją bladą na widok wystawiał. Lekki jest. Właściwie wygodnie.

MichalSC
Jeszcze kilka takich relacjii i nie będzie musiał nikt tam jeździć, bo wszystko zobaczy tutaj
Wielki komplement. Dziękuję, ale nic nie zastąpi osobistego doświadczenia.
Barcelona najlepsza
Oczywiście FC Barcelona. Pełna zgoda  :D

Wilk
Ale być w Granadzie i nie zaatakować Sierra Nevada - toż to najprawdziwsza zbrodnia
Hmmmm... doskonale Ciebie rozumiem. Z punktu widzenia sportowego, tak! Ale ja na wyprawach nie wyznaczam sobie celów sportowych w zasadzie. Wjechać i zjechać? Początkowo planowałem wjazd na Pico a następnie zjazd na południe. Mapa topo pozyskana dzięki Koledze z Naszego Forum pokazała, że to możliwe, choć trudne z sakwami. W końcu odrzuciliśmy koncepcję.

Pozdrawiam
MM





Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 5 Paź 2013, 07:08 »

Mnie się podobało (zapoznałem się natychmiast po publikacji fotek). Oczień! Czekałem jednak na relację słowną, stąd 'brak odzewu' (piksle - jak sam piszesz - nie wyczerpują przesłania). W fotkach - obok zdjęć-po-prostu - uwagę zwraca zmysł obserwacji szczegółu, jakby zaciekawienie 'detalem', 'zwieńczeniem', w kontekście całości przesłania np. budowli, perspektywa 'ogół-i-szczegół' - ogrom całości kompozycji, smakowitość 'drobnych' akcentów.

No i humor.  :)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna King

  • Marzyciel
  • Wiadomości: 301
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 16.03.2012
    • Zalążek bloga
Odp: Hiszpania 2013
« 5 Paź 2013, 11:48 »
Ale być w Granadzie i nie zaatakować Sierra Nevada - toż to najprawdziwsza zbrodnia  ;)
Też miałem ten dylemat, i wyszło że jestem zbrodniarzem  :lol:
Niestety zmęczenie potrafi weryfikować plany. A zmęczony kompan to już kompletnie  ;)
fb.com/ZaHoryzont         <-----   ;)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Hiszpania 2013
« 28 Paź 2013, 11:47 »
Hiszpania to kierunek, który jakoś średnio mnie interesuje, może kiedyś chciałbym się wybrać na wycieczkę śladami pewnego oficera gwardii walońskiej (ale to kiedyś ;)), za to fotki sobie obejrzałem raczej z przyjemnością. Kilku, może kilkunastu na prawdę Ci zazdroszczę.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 28 Paź 2013, 20:57 »
Piękna galeria  :). Ależ tam gorąco miałeś! Miło przenieść się w takie klimaty, zwłaszcza gdy do lata tak strasznie daleko. My o Hiszpanię zaledwie zahaczyliśmy wracając z Portugalii. Wtedy też było gorąco. Szukaliśmy ochłody w górach. Znaleźliśmy śnieg, ale chłodu niestety nie.

Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Odp: Hiszpania 2013
« 29 Paź 2013, 12:33 »
łatośłętka
Czekałem jednak na relację słowną, stąd 'brak odzewu' (piksle - jak sam piszesz - nie wyczerpują przesłania).
Przyznaję, że zamieszczając fotorelację poszedłem na łatwiznę. Inaczej musiałbym użyć rozumu. Namysłu, refleksji, analizy...jeszczeby mi się kora pofałdowała.
Na wyprawie rowerowej trzeba czasem połącząć sprzeczne wewnętrznie dyspozycje. Być twardym jak Pudzian w ringu, odpornym jak Donald w sejmie i wrażliwym jak Chopin w Nohant.
Przydarzyło mi się zachwycić i śpiewem hiszpańskich Gitanes, ot tak brzdąkających na nadrzecznej łące opodal Aranda del Duero. Ale co ja tam rozumiem z tych jęków i opętańczego walenia w struny?

wilcze_stado
może kiedyś chciałbym się wybrać na wycieczkę śladami pewnego oficera gwardii walońskiej
Ach, co za inspiracja! Aż w głowie mi się zakręciło. Te szóstki u Ciebie to jednak nie od parady.
A myślisz raczej o powieści czy filmie, który też uchodzi za arcydzieło?
Sierra Morena. Hmmm... powiem Ci, teraz wszystko wygląda inaczej. I krajobraz naturalny i kulturalny. Kogo tam z Hiszpanów obchodzi Samosierra?

Kot
Znaleźliśmy śnieg, ale chłodu niestety nie.
Jakże to? :o

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Hiszpania 2013
« 29 Paź 2013, 14:22 »
A myślisz raczej o powieści czy filmie, który też uchodzi za arcydzieło?

Raczej o książce. Ze szlaku filmowego zostało mi już tylko Morskie Oko do zaliczenia :)

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Hiszpania 2013
« 29 Paź 2013, 20:57 »
Jakże to? :o

No ja też byłam zdziwiona. Pojechaliśmy tam nie tylko w celu zdobycia Velety, ale także po ochłodę, bo w Granadzie było skwarnie. No i co? Okazało się, że na wysokości 2750 m n.p.m. nadal było gorąco. Kiedy dotarliśmy na wysokość zalegania śniegu, nadal było ciepło. Przyjemny chłodek był odczuwalny tylko wtedy gdy się podeszło do śniegu. Samo powietrze pozostawało ciepłe.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Tagi: hiszpania 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum