Imprezy długodystansowe w Polsce.

[Waxmund]

Dokładnie. Rozróżnijmy imprezy trudne, od imprez długodystansowych. Przypominam, że temat wątku nawiązuje do tych drugich

[Turysta]

Już w sobotę kolejna długodystansowa impreza: www.trudy.pl. Tym razem na orientację. Jedziemy!  . W tę sobotę też Iława: www.supermaratony.org
Aż by się chciało rozdwoić i zaliczyć obie te imprezy.

To może wydzielić ten post do nowego wątku "Rowerowe imprezy na orientację"? Nie będzie trzeba ustalać, co jest już długim dystansem, a co jeszcze nie. A przy okazji będzie można tam czasem coś nie-harpaganowego wrzucić.

[4gotten]

... a w międzyczasie ruszyły zapisy na BB Tour 2014. Niektórzy zdążyli się już zgłosić.

[Waski]

i to nawet dosyć dużo tych zgłoszonych

[Ricardo]

Może forum wystawi z 10 osób. Ja planuje znów się przejechać.

[Endriunh]

Mimo za młodego wieku ja również postaram się zapisać na BBtour 

[Góral nizinny]

Ja mam pytanie dotyczące przyszłorocznego BB Tour.Różne były zasady kwalifikacji do tego maratonu od samodzielnych tras,śladu GPS i zgłaszaniu tego do organizatora, osiągnięć itp,a ostatnio poprzez start w trzech maratonach.W Radlinie np.w zeszłym roku kwalifikacje dawało ukończenie 450 i 600 km w 24h.W tym roku był to dystans 600 km.Wiecie może jakie zasady będą obowiązywać w przyszłym roku?Czy 600km w 24h to nie przesada.Jak to się ma do 1008 w 72h.

[yoshko]

Najprościej będzie napisać maila (tour@1008.pl) do organizatora i u niego uzyskać informację. Nie jesteśmy tajnymi współpracownikami BBT. Poza tym osoby, które już startowały w BBT nie zwracają uwagi na tej zapis, bo już mają zaliczoną kwalifikację. Jednak trzeba szukać imprez, które dadzą najprostszy sposób na zdobycie kwalifikacji np. w zeszłym roku Brevet600 był znacznie łatwiejszy do ukończenia niż rajd w Radlinie z kwalifikacją.

Jak życie napisze dobry scenariusz to na forum postanie kwalifikacyjny maraton na dystansie ok. 500 km.

[Tomassac]

"Inne maratony powyżej 600km lub 24 godz zgłoszone wcześniej do org. BBTour."
600km lub 24 h - a nie 600km/24h
Ja jechałem 24h maraton w Czeskiej Republice, najechałem 450 km i to wystarczyło. Zresztą chodzi o to aby samemu sprawdzić jak się jedzie w nocy, czy też po 23 godzinach kręcenia.   

[Góral nizinny]

Najprościej będzie napisać maila (tour@1008.pl) do organizatora i u niego uzyskać informację. Nie jesteśmy tajnymi współpracownikami BBT. Poza tym osoby, które już startowały w BBT nie zwracają uwagi na tej zapis, bo już mają zaliczoną kwalifikację. Jednak trzeba szukać imprez, które dadzą najprostszy sposób na zdobycie kwalifikacji np. w zeszłym roku Brevet600 był znacznie łatwiejszy do ukończenia niż rajd w Radlinie z kwalifikacją.

Jak życie napisze dobry scenariusz to na forum postanie kwalifikacyjny maraton na dystansie ok. 500 km.

Czytałem o tym pomyśle.Fajna sprawa,dla mnie szczególnie interesująca ze względu na to,że tereny Białej Podlaskiej(druga opcja)są dla mnie zupełnie dziewicze. Wersja świętokrzyska z kolei nieodległa.Napisz proszę jeszcze yoshko o kosztach.Tak mniej więcej.Z tego co wiem z poprzednich lat wpisowe w dwóch ratach (+- 400) zł plus noclegi i dojazd.Nie wiem jak ze strojem .To dodatkowy koszt?

[transatlantyk]

Mój szacunek kosztów jest podobny do tego co wilk pisze, z tym że wpisowe wynosiło ostatnio 400 zł.

[Waxmund]

Mój jest trochę mniejszy, a chcę go jeszcze ukrócić śpiąc na mecie w namiocie

Dojazd i powrót to koszt rzędu 100zł, 400zł wpisowe, nocleg na miejscu i na końcu ~30zł za noc, po drodze nie wydałem więcej niż 40zł, co daje łącznie kwotę koło 650zł.

[Waxmund]

Obiad w Świnoujściu/Ustrzykach to już jest opcjonalny (nawet na BBT nie jadąc, kasę na żarcie się wydaje). Równie dobrze mógłbym policzyć gazetę na drogę do pociągu

[miki150]

A wydatki na ortopedów? 

[yoshko]

Za BBT zapłaciłem 490 zł +  pociąg ok. 70 zł + kolacja U skrzata ok 20 zł + śniadanie w Ustrzykach 20 zł = ok. 600 zł

Posiłek przed startem miałem własny odgrzany w Szczecinie.