fajne foty Dubrownik w sezonie pewnie tłoczny ale IMO wart zobaczenia, warto też "wyskrobać" się na górujące nad nim wzgórzeA 25 serpentyn nad Kotorem zazdroszczę - szkoda że nie pociągnąłeś podjazdu jeszcze pod Mauzoleum Petera II
Tyle kilometrów a relacja taka krótka.. Nawet nie napisałeś czy udało Ci się zjeść burka
Od ilości rakiji to, połowa relacji wyleciała mi z głowy. Owszem zjadłem burka i to nie jednego z każdego rodzaju.P.S najlepsze w Serbii i w dodatku tanie jak barszcz