Autor Wątek: Przenośna ładowarka do smartfonów  (Przeczytany 7639 razy)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 19:41 PABLO »

Offline Mężczyzna Camellus

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jankowice k/Krakowa
  • Na forum od: 23.10.2012

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
ten układ ma wady:
- zastosowanie zwykłego mostka gaetza - 4x diody schottkiego będą się lepiej zachowywać niż taki mostek.
- stabilizator 7805 będzie się cholernie grzał przy dużych napięciach. Ja bym dał przetwornicę (znowu) i przed nią ogranicznik napięcia, co by jej nie sfajczyć.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Camellus

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jankowice k/Krakowa
  • Na forum od: 23.10.2012

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Ja się na tym kompletnie nie znam, jestem mało techniczny, ale wątek mi się bardzo podoba. Lubię jak ludzie pełni wiary kombinują jakby tu odkryć za 10 zł cudowny sposób na problemy z niedoborem energii na wyjazdach. Szczery podziw za to, że ciągle się nie poddajecie.

Ja niestety z tych twardo stąpających po ziemi i tak jak kiedyś napisał gdzieś na forum Pustelnik, najlepszym wyjściem są najprostsze wyjścia, czyli dedykowane urządzenia.

1. nawigacja, np. garmin - na paluszki
2. aparat, np. maleństwo - na paluszki
3. telefon, solid, stara nokia - trzymająca 2-3-4 tygodnie
4. oświetlenie roweru - na paluszki

Paluszki można kupić tanio na zapas, awaryjnie też każdy dostanie w kiosku. W grę wchodzą też akumulatorki rzecz jasna. Trochę to kosztuje, ale potem na wyjeździe człowiek zajmuje się wszystkim tym czym powinien a nie tylko kontrolowaniem stanu baterii w smartfonie.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
ja tylko odpowiadam na pytania, w realu stosuję zasadę wszędzie paluszki :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna aanndrzej

  • Wiadomości: 160
  • Miasto:
  • Na forum od: 20.11.2011
Ja się na tym kompletnie nie znam, jestem mało techniczny, ale wątek mi się bardzo podoba. Lubię jak ludzie pełni wiary kombinują jakby tu odkryć za 10 zł cudowny sposób na problemy z niedoborem energii na wyjazdach.
A ja właśnie nie rozumiem dlaczego tak na siłę starają się odkryć coś co zostało dawno już odkryte, dopracowane i teraz tylko dopicowywane przez firmy, a ma nazwę...  tak, tak, zgadliście, POWERBANK :D Tanie, dobre, pomocne, w miarę małe, ratuje dupę.

Kombinować jak tu za 10zł zrobić nic to robią moi znajomi z mojego kierunku :) Robią latarki dla niewidomych i inne rzeczy dla niepełnosprawnych, które normalnie kosztują GRUBE TYSIĄCE.
Zaprezentuje jaka jest przepaść w cenie między ich projektami, w które wchodzą za darmo, a profesjonalnym sprzętem, który robi to samo

KOSZT WYPRODUKOWANIA PRZEZ MOJEGO ZNAJOMEGO ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- > Cena profesjonalnego sprzętu. (taka przepaść cenowa).

A teraz analogicznie do sytuacji z powerbankiem.

KOSZT "WYPRODUKOWANIA SWOJEGO" --> cena powerbanka.

Nie mówię, że to źle, ale czasami warto się zastanowić czy warto.

Offline Mężczyzna Camellus

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jankowice k/Krakowa
  • Na forum od: 23.10.2012
A na ile ładowań ci ten powerbank wystarczy ??
Tu chodzi o świętego Grala niezależności a nie powerbanki którego też musisz NAŁADOWAĆ :icon_twisted:

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Jedynym sposobem żeby być niezależnym to nie brać elektroniki. Bo tak to zawsze od czegoś jesteś zależny: od baterii, powerbanków, dynama, słońca, wiatru, etc.  ;)
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Camellus

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jankowice k/Krakowa
  • Na forum od: 23.10.2012
Idąc tym tropem to przestańmy oddychać i już nic nam nie będzie potrzebne :P

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Samowystarczalność jest utopijna. Pojedziesz na wyprawę to zobaczysz jak wszystko wygląda w praktyce. Podładowanie telefonu może być dobrym pretekstem do nawiązania kontaktu z lokalną ludnością ;) W teorii możesz się uniezależnić, a w rzeczywistości samowystarczalny nigdy nie będziesz, zawsze może Ci się zepsuć prądnica, urwać kabelek itp.

Powerbank ma o tyle sens, że ze względu na większą pojemność możesz ładować proporcjonalnie większą wartością natężenia prądu - szybciej. Mój telefon w miarę intensywnie używany (pisałem maile i czytałem wiadomości gdy miałem dostęp do wifi) rozładował się po około tygodniu (bateria 1500 mAh). W Twoim wypadku powinno starczyć na minimum dwa tygodnie, to rzeczywiście mało? Czas (zdrowego) ładowania do pełna to dwie godziny.

Tani układ do ładowania ma sens, bo jest tani i można się pobawić przy budowie. Wywalanie grubej kasy żeby być niezależnym energetycznie na wyprawie po Europie nie ma sensu.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ja w codziennym użytku stosuję właśnie takie rozwiązanie. To samo urządzenie służy do ładowania ogniw i jako źródło energii - czyli de facto jest to taki "powerbank", ale z możliwością wymiany akumulatora.
Polecisz jakiś konkretny model?
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta Jelona

  • Wiadomości: 1062
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 26.12.2013
    • Jakość to będzie blog
A co powiecie na coś takiego?

http://www.satnet.com.pl/-produkty/pid,2317/-adowarka-solarna-Power-Bank-5000-mAh-DtLink-czarna-



Po internetach lata jeszcze niemal identyczne cacko, tylko, że "no name".

http://allegro.pl/ladowarka-solarna-sloneczna-5000mah-iphone-ipod-gw-i4059083059.html

To pierwsze wg podanych danych jest lżejsze.


Czy ktoś jest posiadaczem takiego cusia i może powiedzieć o nim coś więcej ?

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 19:40 PABLO »

Offline Mężczyzna Camellus

  • Wiadomości: 498
  • Miasto: Jankowice k/Krakowa
  • Na forum od: 23.10.2012
Samowystarczalność jest utopijna. Pojedziesz na wyprawę to zobaczysz jak wszystko wygląda w praktyce. Podładowanie telefonu może być dobrym pretekstem do nawiązania kontaktu z lokalną ludnością ;) W teorii możesz się uniezależnić, a w rzeczywistości samowystarczalny nigdy nie będziesz, zawsze może Ci się zepsuć prądnica, urwać kabelek itp.

Powerbank ma o tyle sens, że ze względu na większą pojemność możesz ładować proporcjonalnie większą wartością natężenia prądu - szybciej. Mój telefon w miarę intensywnie używany (pisałem maile i czytałem wiadomości gdy miałem dostęp do wifi) rozładował się po około tygodniu (bateria 1500 mAh). W Twoim wypadku powinno starczyć na minimum dwa tygodnie, to rzeczywiście mało? Czas (zdrowego) ładowania do pełna to dwie godziny.

Tani układ do ładowania ma sens, bo jest tani i można się pobawić przy budowie. Wywalanie grubej kasy żeby być niezależnym energetycznie na wyprawie po Europie nie ma sensu.
Jiz jak wy marudzicie. Jak macie problem to nie czytać watku tylko skupić się na postach Elwooda o ukrainie bez przerzutek. Chcecie czy nie postęp i tak nastąpi. Co do powerbankow oczywiście chce z niego korzystać ale właśnie korzystna była by jeszcze możliwość doładowania go. I nie chodzi tylko na wyprawę ale np o treningi z pełnym wykorzystaniem np endomondo. Jak dla kogoś to bez sensu i niepotrzebne odsyłam do postów Elwooda :p

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum