Autor Wątek: Medano Vanity czy Kands Maestro?  (Przeczytany 1312 razy)

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 16 Wrz 2013, 23:41 »
Jestem na etapie poważnego rozważania zakupu nowego roweru. Obecnie jeżdżę na dość wiekowym Wheelerze CB 1600 i czas już go zmienić na coś wygodniejszego. Jeżdżę niemal wyłącznie po ulicach, w tym roku mam przejechane 6k km i takie będą mniej więcej roczne przebiegi na nowym rowerze (minimum). Żadnych sakw wozić nie będę, wypraw kilkudniowych nie przewiduję. Kupiony rower będzie mi służył raczej już do końca życia.
W grę wchodzą te dwa modele:
http://allegro.pl/show_item.php?item=%203504985600
http://allegro.pl/rower-kands-maestro-28-alivio-r-19-licznik-i3522476357.html
Zastanawiam się przede wszystkim, czy osprzęt deore w Medano jest wart tego, by zapłacić za to 550 złotych więcej?
Będę wdzięczny za wszelkie rady bądź sugestie. Z góry dziękuję.
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 16 Wrz 2013, 23:45 »
A czemu Wheeler już niewygodny? :)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 08:31 »
Medano to nie tylko przerzutki Deore. Różnice są dużo większe i to praktycznie na każdym elemencie. Wyższa jest również cena więc trudno porównywać (Madeano jest prawie 50% droższy od Kandsa).
Medano ma już 9-rzedowy napęd, wyższej klasy przerzutki (manetki pewnie też), lepsze opony, hamulce, korbę, pedały, kierownicę, amortyzator itd.

Jeżeli stary rower jednak jest wygodny (gdyby nie był pewnie nie przejeżdżałbyś 6kkm), ale się znudził czy zużył, to go pomaluj i wymień osprzęt.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 14:42 »
Na swoim blogu na BS napisałem, że jazda na Deore, a na tym co mam, to niebo, a ziemia. W komentarzu pokusiłem się o małe porównanie i wyszło, jak wyszło. Mój Wheeler jest stary, ciężki, ma sztywny widelec i uważam, że należy mi się na starość bardziej nowoczesny i lepszy sprzęt. :)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 18:02 »
Chciałbym tylko zauważyć, że wg informacji z bloga jeździłeś po prostu na innym rowerze.
To tak jak byś porównywał samochody i powiedział, że jeden z nich jest szybszy bo ma lepsze sprzęgło (w dodatku nie wiadomo czy liczniki są dokładnie skalibrowane w obu pojazdach).
Chcesz kupić rower to kupuj. Medano jest lepszy od Kandsa pod każdym względem i jeżeli masz taki budżet i wybierasz spośród tych dwóch to bierz Medano.

P.S.
Co do ciężaru i sztywnego widelca to:
1. napisałeś że jeździsz tylko po ulicach, tak więc nie potrzebujesz amortyzatora.
2. po zmianie osprzętu, kół i opon na nowocześniejsze myślę, że mógłbyś się bardzo zbliżyć do wagi nowego roweru. Masy ram nie różnią się aż tak bardzo (w tych klasach cenowych).

Pamiętaj też, że geometria nowego roweru może Ci nie pasować więc zawsze warto się przymierzyć.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 18:21 »
A czemu Wheeler już niewygodny? :)
Też miałem zapytać ;)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 20:21 »
Ja po prostu jadąc dobrym rowerem zobaczyłem,  jaka jest przepaść pomiędzy moim staruszkiem, a rowerem z wyższej półki. Dopóki nie pojeździłem lepszym sprzętem nie miałem tej świadomości i było mi dobrze z tym, co miałem. Ale jak wszyscy wiedzą: lepsze jest wrogiem dobrego... A co do amortyzowanego widelca - to przy naszych dziurawych drogach, albo jeździe po kostce brukowej - jest bardzo przydatny. Też to sprawdziłem empirycznie. Często mam wrażenie jadąc po takich nawierzchniach, że pracuję przy młocie pneumatycznym:)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 20:49 »
Co do sztywniaka i dziur to się zgodzę, ale jeżeli chodzi o bruk to posiadanie amora nie pomaga zbytnio. Może te drogie lepiej sobie z tym radzą ale te do 500zł (stosowane w rowerach do 3000zł) już d**y nie urywają i trudno wyczuć różnicę względem sztywniaka - przynajmniej takie są moje spostrzeżenia. Na bruk polecam szerszą oponę, nieco mniejsze ciśnienie i rękawiczki.
Sam teraz mam amora, a wcześniej miałem sztywniaka (nadal czasami jeżdżę na starym rowerze). Oba rodzaje mają swoje plusy i minusy o czym przekonasz się po zakupie roweru.
I jeszcze moja krótka opinia o amorach z blokadą coby dopełnić temat.
Nie jest do końca tak, że amor z blokadą to to samo co sztywniak. Zablokowany amor jest duuużo sztywniejszy i twardszy od sztywnego widelca, wtedy czuć, że jednak ten stalowy sztywniak, wcale taki sztywny i twardy nie jest, jakby to miało wynikać z jego nazwy.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 22:43 »
Mam jeszcze gorszy teraz problem, bo znalazłem rower SCIROCCO 28 Z Medano Vanity rezygnuję, geometria ramy i brak regulacji kierownicy dyskwalifikują ten rower.
http://allegro.pl/rower-crossowy-scirocco-28-promocja-i3523888569.html
Tylko z kolei o tym rowerze nikt nic nie wie...
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 17 Wrz 2013, 23:13 »
Z Medano Vanity rezygnuję, geometria ramy i brak regulacji kierownicy dyskwalifikują ten rower.
Wybierasz rower pod kątem zastosowanego mostka?  :o

Przecież taki regulowany mostek możesz kupić za jakieś 30-40 złotych w kilkunastu wykonaniach i kolorach.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 18 Wrz 2013, 06:19 »
Regulowany mostek jest tylko po to żeby skrzypiał :)
A ten SCIROCOO to żaden szał. Widać, że konfigurowany przez margetingowców. Wrzucone heble i przerzutka od XT co by wrażenie robiło, a reszta (to co najważniejsze)  jedna wielka niewiadoma.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 18 Wrz 2013, 07:41 »
Strasznie dziwny ten Scirocco. Niby samo Deore i Deore XT ale rama toporna, kierownica stalowa i widelec z najniższego segmentu cenowego.
Ten sam sprzedawca ma jeszcze inny wnalazek
http://allegro.pl/rower-crossowy-alfine-8-wyprzedaz-i3536749732.html
Takiego roweru Romet nie wypuszczał. Rama też jest koszmarna.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 18 Wrz 2013, 09:15 »
Cytuj
Przecież taki regulowany mostek możesz kupić za jakieś 30-40 złotych w kilkunastu wykonaniach i kolorach.
Jeśli kupuję nowy rower to nie po to, żeby od początku przy nim dłubać i go modyfikować, tym bardziej, że nie znam się na tym specjalnie. Wolę po prostu poszukać takiego, który mi odpowiada we wszystkim - taki co tylko "wsiadać i jeździć". Najlepiej lekko i szybko :) I żeby nie kosztował majątku, bo mnie nie stać na rower za 3-4 tysiące
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 18 Wrz 2013, 09:38 »
nie po to, żeby od początku przy nim dłubać i go modyfikować

Regulowany mostek daje możliwość regulacji pozycji dopasowanej do potrzeb. Wybierając rower z takim mostkiem, zakładam, że będziesz dłubał i modyfikował szukając właśnie pozycji. Czy to nie zaprzeczenie twoim słowom?

:D

Jak chcesz wsiadać i jechać to mostek regulowany tylko kusi aby zmienić kąt kierownicy. Sztywnego nie da się regulować. Nic tylko wsiadać i jechać i nie skrzypi!:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Medano Vanity czy Kands Maestro?
« 18 Wrz 2013, 10:13 »
Cytuj
Przecież taki regulowany mostek możesz kupić za jakieś 30-40 złotych w kilkunastu wykonaniach i kolorach.
Jeśli kupuję nowy rower to nie po to, żeby od początku przy nim dłubać i go modyfikować, tym bardziej, że nie znam się na tym specjalnie. Wolę po prostu poszukać takiego, który mi odpowiada we wszystkim - taki co tylko "wsiadać i jeździć".
Rób jak chcesz, ale to oznacza że wolałbyś rower ogólnie gorszy gdyby tylko miał lepszy mostek, a to wydaje mi się nierozsądne.

Zresztą to samo można odnieść do opon - wymiana jest droższa i bardziej pracochłonna niż wymiana mostka.

Przecież ja nie piszę o wykwalifikowanym serwisie, tylko o czynnościach prostych jak cep.
Potrzebujesz do tego jednego imbusa i 5 minut. No, może się zdarzyć że będą potrzebne 2 imbusy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum