Autor Wątek: Convoy S2  (Przeczytany 34420 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 4 Kwi 2016, 23:04 »
Jeszcze o modowaniu. Moim zdaniem warte zachodu:

- kolimator owalny - ref. świeci zbyt równomiernie, kolimator ma już spot, ale świeci zbyt wąsko lub zbyt wysoko ;) kolimator owalny mam zdaje się ten www.kaidomain.com/product/details.S020644
Nie ma 13 mm, więc jest zbyt niski.
https://m.fasttech.com/products/1616/10002798/1208510-gold-plated-battery-driver-contact-support-spring
Można użyć tej większej sprężyny - trzeba dociąć odpowiednią ilość, tak żeby uzyskać dodatkowe 1,5 mm. Kolimator nie będzie ustawiony idealnie porosto, ale tak to musi być i zbytnio nie szkodzi.

- szybka AR, mały koszt i zerowa trudność wymiany. Trochę niby lepsza.

- sterownik programowalny. Wiadomo o co chodzi. Bez dobrej lutownicy niestety instalacja kłopotliwa. Dla mnie sensem jego istnienie jest ustawianie ekonomicznych trybów na wyprawę.

- zmiana sprężynek - niektóre wersję latarek miały sprężynki o sporej rezystancji. Zdaje się nie wszystkie. Można zmostkować lub zmienić na lepszą. Ja tego nie robiłem - nie pamiętam już czemu

Bezsensowne (jeśli masz robić to sam):

- zmiana podłoża diody. Zysk z tego co pamiętam 5% przy 3A. Przy mniejszej mocy zupełnie marginalny.


Aha. Wcześniej zapomniałem napisać o ogniwach. Kupiłem leżakowane Sanyo ~2000 mAh z baterii laptopowych za 5 zł szt. Po roku 2 z 5 prawie nie działają. Może trafiły mi się jakieś wadliwe, ale nie bardzo miałem możliwość sprawdzenia po kupnie.
« Ostatnia zmiana: 4 Kwi 2016, 23:16 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 5 Kwi 2016, 23:38 »
Aha. Niektóre ogniwa (te pojemniejsze) trzeba ładować do wyższego napięcia żeby uzyskać całą pojemność. Nie wszystkie ładowarki będą w stanie to zrobić!  Jedynym plusem będzie wtedy legpsza żywotność.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Convoy S2
« 5 Cze 2016, 10:38 »
Kupiłem w końcu tego Convoya, razem z taką ładowarką.
https://www.fasttech.com/products/1080400

Teraz trzeba dobrać jeszcze odpowiednie dodatki :))

Aha. Niektóre ogniwa (te pojemniejsze) trzeba ładować do wyższego napięcia żeby uzyskać całą pojemność. Nie wszystkie ładowarki będą w stanie to zrobić!  Jedynym plusem będzie wtedy legpsza żywotność.

Czy moja ładowarka jest w stanie tego dokonać? Czy te akumulatory będą odpowiednie do mojej latarki i ładowarki?
http://allegro.pl/nowe-akumulator-ncr18650b-3400-mah-made-in-japan-i6230021406.html

Kolejne pytanie - macie jakieś solidne uchwyty do polecenia?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 5 Cze 2016, 10:48 »
Ogdniwo jest 4,2 V, ładowarka też, więc powinno nie powinno być problemów z doładowaniem do końca. Na długość też wejdzie ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 5 Cze 2016, 11:38 »
Zapomniałem.

Można kupić nawet w hipermarkecie, cena powinna być ta sama - około 3-4 zł.

Używam obrotowego, bo jest lżejsze i obrotowe (akurat mocuję wprost na widelcu) ;)

Wymaga podklejenia taśmą naprawczą, bo jest nieco zbyt luźny. W niczym to nie przeszkadza.

To o dziwo minimalnie cięższe.

Trzyma elegancko bez modyfikacji.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Convoy S2
« 5 Cze 2016, 12:02 »
W jakim markecie?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 5 Cze 2016, 12:58 »
Zdaje się widziałem w Auchan.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: Convoy S2
« 7 Cze 2016, 21:39 »
Aha. Niektóre ogniwa (te pojemniejsze) trzeba ładować do wyższego napięcia żeby uzyskać całą pojemność. Nie wszystkie ładowarki będą w stanie to zrobić!  Jedynym plusem będzie wtedy legpsza żywotność.
Czy aby na pewno tak jest?
Baterie 3,7V chyba nie wolno ładować do napięcia wyższego niż 4,2V
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: Convoy S2
« 8 Cze 2016, 06:26 »
cyt. "Ładowanie

Akumulatory litowo-jonowe muszą być ładowane 2-fazowo:

1. ładowanie stałym prądem o wartości odpowiedniej dla danego ogniwa, aż ogniwo osiągnie 4,20 V
2. ładowanie stałym napięciem 4,20 V, aż prąd spadnie do 50mA [8] 55mA [9] dla pewnych typów ogniw Li-ion o napięciu znamionowym 3,70 V napięcie ładowania wynosi 4,10 V na ogniwo), lub do założonego ułamka wartości (np. 2 do 10%) prądu płynącego w pierwszym etapie."

No to nie wiem o jakim wyższym napięciu piszesz :)
Wszystkie ładowarki które posiadam ładują do max 4,2V, również NITECORE
Wszystkie aku jakie posiadam mają takie samo napięcie znamionowe 3,7V
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 8 Cze 2016, 09:15 »
Niektóre ogniwa wymagają wyższego napięcia (np. 4,3V) i wtedy trzeba mieć ładowarkę, która takie napięcie zapewni. Warto sprawdzać specyfikację ogniw, żeby nie kupować takich, których się nie doładuje. Tu coś więcej o tym piszą:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=6763
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: Convoy S2
« 8 Cze 2016, 19:31 »
No to chyba trzeba mieć niezłego pecha żeby nabyć takie aku albo to wszystko jest jedną wielką ściemą :)
Czy nie jest tak że jeśli wychodzi jakiś produkt, niech to będzie bateria typu AA to musi spełniac pewne normy i w przypadku akumulatorka musi mieć napięcie znamionowe 1,2V koniec kropka?
Tak też powinno byc z aku sygnowanymi nazwą 18650 mającymi 3,7 V i już
Wszystkie nie  mieszczące sie w normie są pewnie z odrzutu, które zamiast trafić do utylizacji trafiły na rynek, albo są marki ultrafire lub podobnie badziewnej ;)

Jestem w błędzie?








Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Convoy S2
« 8 Cze 2016, 20:04 »
Jeśli dobrze pamiętam, to niektóre Sanyo wymagały wyższego napięcia ładowania. Trudno pisać o odrzutach, wręcz te pojemniejsze miały takie wymagania. Poza tym jeśli ogniwo nie zostanie naładowane do pełna, to będziemy mieli mniej mAh, ale lepszą żywotność.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2815
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Convoy S2
« 8 Cze 2016, 20:13 »
Ładowarki do baterio Li-ion są źródłami prądowymi, regulowanym przez procesor.
Faza 1.
To ładowanie do 4.2V - odnosi się do napięcia na baterii (rozładowana może miec 3.7V), ładowarka wymusza prąd, taki by nie przekroczyc max. prądu ładowania, i nie rozgrzać zbytnio baterii.
Faza 2
Po osiagnięciu 4.2 V ładowarka utrzymuje napięcie 4.2V na baterii, prad oczywiscie spada ponieważ bateria jest naładowana i ma napięcie zblizone do 4.2V. Ustalamy min. prąd ładowania przy którym uznajemy że bateria jest naładowana i koniec ładowania.

Te wyższe napiecia do potrzebne do niektórych ogniw moga wynikać z wyższej rezystancji wewnętrznej ogniw, do których dodaje się rezystancję układu zabezpieczajacego (przeciwzwarciowy i nadnapięciowy) znajdujacego sie w baterii.
Ładowarka musiałaby mieć zaprogramowane napiecie 4.3V jako napięcie znamionowe dla baterii Li Ion - przełączane (przez uzytkownika?) jak wykryć które baterie ładujemy?

Myślę, ze takie baterie (z dużą rezystyancja, może rzeczywiście jakieś wadliwe) trzeba dłużej ładować (mniejszym prądem), takie doładowanie, przy małym prądzie ładowania spada znaczenie większej rezystancji wewnętrznej.

Taka moja hipoteza ;)
« Ostatnia zmiana: 8 Cze 2016, 20:20 sinuche »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum