Ta strona to chyba pewien klasyk.
Znam tę relację z Kirgistanu, fajna, ale była dla mnie zupełnie, kompletnie nieprzydatna w sensie informacyjnym. O wiele więcej konkretnych info mozna wyszukać w rosyjskich relacjach.
Poza tym on tam stwierdził:
"Jednakże nie jest to kraj do jazdy rowerem. Jeśli ma się ochotę zobaczyć Kirgizję taką, jaka jest, to rower nie jest dobrym środkiem lokomocji. "
Sory ale nie mogę się z tym kategorycznym twierdzeniem zgodzić