Autor Wątek: Z czego żyją i do czego wracają podróżnicy  (Przeczytany 28724 razy)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Nie mogę znaleźć nigdzie tego wywiadu, mógłbyś podlinkować?

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Prosze
http://kulturaliberalna.pl/2014/06/17/broad-peak-drugim-koncu-liny/
Mea culpa, bo to jednak nie było na Wspinaniu, za co bym sobie dal łapę uciąć

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Dzięki. Moim zdaniem temat praktycznie nie do ogarnięcia przez osoby postronne, kto ma rację, kto mówi pradę, a kto łże, itd. Można sobie co najwyżej wyrobić opinię.

Książkę Hugo-Badera kupiłem, świetnie się ją czytało. Ale tak mocno wlazł z butami w ich życie prywatne, że dziwię się że go nie wyrzucili z wyprawy od razu.

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Mi przeczytanie tego wywiadu zalinkowanego przez Wilka nic nie dało. Ten profesor ma gadane i klapki na oczach. Jego głos nic nie wnosi. Ze swojej strony polecam serię filmów dokumentalnych o polskich Himalaistach. Różne osobowości, różne podejścia do himalaizmu/ryzyka/rodziny etc.


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
O proszę, jaki ciekawy wątek umykał mi tu przez blisko rok! :)

Skoro doszło do tematu Broad Peaka, to poniższy fragment był dla mnie najcelniejszym wskazaniem dlaczego zginęli tam ludzie:

Cytuj
Wszyscy wiemy, co jest motywatorem tego rodzaju przedsięwzięć. Ci ludzie nie idą na szczyt po to, aby znaleźć tam "zaczarowaną substancję", która uratuje jakieś biedne, umierające dziecko. Ci ludzie idą na szczyt nie ze szlachetnych pobudek, nie dla innych, lecz po to, aby po wejściu na szczyt celebrować swoje "JA" ...
 
To JA wszedłem na szczyt !
To JA jestem PIERWSZY !
To JA będę udzielał wywiadów !
To JA ! JA ! JA !

Cały kontekst tutaj: http://ultimathule.neon24.pl/post/93737,broad-peak-wyjasnienie-tragedii-berbeka-mogl-uratowac-macka-i-tomka

Czy zdobywcy i eksploratorzy to egocentrycy?
Jestem przekonany, że oczywiście tak. Generalnie wszyscy, pomijając może jakieś pojedyncze przypadki.
Można wynajdywać różne powody, dodawać mistycznej lub romantycznej otoczki, budować legendy, ale zawsze w głębi gdzieś tkwi czyjaś chęć bycia tym pierwszym, jedynym, wielkim i sławnym.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Nic nowego. Tysiąc lat temu nigdy nie brakowało ochotników do szturmu wrogiej twierdzy. Co prawda szansa śmierci była duża za to w nagrodę były najcenniesze łupy do zrabowania i najpiękniejsze kobiety do zgwałcenia.

Elwood

  • Gość
Ewcyna, napisz z czego żyjesz w drodze?
I czy masz do czego/kogo wrócić?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Mi przeczytanie tego wywiadu zalinkowanego przez Wilka nic nie dało.
Wczoraj w Lądku, na Festiwalu Górskim, Wojtek Kurtyka stwierdził, że skoro pan profesor uważa wspinaczy za samobójców to podeśle mu kilka książek o żeglarzach :)
… why so serious ?

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
ALeksander Lwow jest chyba ostatnia osoba, ktora powinna sie w temacie Broad Peak wypowiadac. Wystepuje u niego to nieszczesliwe schorzenie, ze ma ego wieksze niz jaja. Ale jest podatnikiem - wszystko mu wolno. Everest czeka panie Lwow. A z jaj juz kogel mogel...

sorry za brak pl znakow

Offline Mężczyzna oldboy

  • Wiadomości: 24
  • Miasto: sudety
  • Na forum od: 12.10.2012
Czytałem kiedyś reportaż JHB o Zgorzelcu , gdzie mieszkam i sąsiednim Gorlitz.Niewiele miało to co pisał wspólnego z rzeczywistością , facet ma skłonności do konfabulacji.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Cały kontekst tutaj: http://ultimathule.neon24.pl/post/93737,broad-peak-wyjasnienie-tragedii-berbeka-mogl-uratowac-macka-i-tomka

Autor artykułu poważnie cierpi na nadużywanie wykrzykników, aż czytać ciężko. Poza tym nawet sie nie podpisał (albo nie mogę znaleźć). Edit: nie chciał się podpisywać, jak wynika z komentarzy.

Intencje himalaistów ocenił tak:

"To JA wszedłem na szczyt !
To JA jestem PIERWSZY !
To JA będę udzielał wywiadów !
To JA ! JA ! JA "



Adekwatnie do tego napisał artykuł w tonie "To JA, JA, JA mam rację!".
« Ostatnia zmiana: 22 Wrz 2014, 12:48 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Elwood

  • Gość
Fajne jest to wypowiadanie się w imieniu światka gór wysokich, chodząc co najwyżej na Rysy turystycznie.
Na myśl przychodzi mi tu konkluzja Leca jednynie.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Dodatkowo: robi się jeszcze weselej, jeżeli poczyta się komentarze pod tym artykułem ;D. Cóż za nadęta osobowość autora.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Adekwatnie do tego napisał artykuł w tonie "To JA, JA, JA mam rację!".

Jest to pozbawiony podstaw zarzut, biorąc pod uwagę fakt, że autor się nie podpisał.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum