Fajnie by było gdyby opowiedział coś Emes.
Naprawdę chętnie zapoznałabym się z rzetelna, nie stronniczą analizą wydarzenia. Istnieje taka?
Tak w ogóle, to o milion razy bardziej interesuje mnie, emes, co Ty masz do powiedzenia w temacie "Z czego żyją i do czego wracają podróżnicy"
Wilku - dyskusja nie jest do wygrania, dyskusja jest do dowiedzenia się co ma do powiedzenia druga strona...
Emes - a dwa lata przerwy nie zrobiły Ci jednak różnicy? Nie wiem, ja np. tez jestem freelancerem, ale wyjeżdżając na dwa lata utraciłabym wszystkich klientów i musiałabym mozolnie zdobywać i przekonywać do siebie nowych
Pojedynczy projekt zajmuje mi najwyżej półtora roku do dwóch lat.
Jaki projekt robi się przez dwa lata. Teraz mnie zaciekawiłeś.
A jeszcze z ciekawości - jak długo musiałeś oszczędzać na swoją podróż (może gdzies była ta informacja na blogu, nie pamiętam niestety) - o ile nie jest to zbyt niedyskretne pytanie?