Autor Wątek: Rowerowe imprezy na orientację  (Przeczytany 93086 razy)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 1 Kwi 2017, 18:21 »
Trolowe ino na strzyży


Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 5 Kwi 2017, 09:10 »
Ja się na Kaszubiaczka na pewno wybiorę, bardzo fajny jest ten cykl Pucharu GDAKKA.

Co do Tułaczowej 50, mnie zniechęca to, że
Cytuj
Trasa Rowerowa Trudna oparta (w większości) o punkty kontrolne trasy TP (pieszej) 50. W związku z tym w wielu przypadkach nie uda się podjechać bezpośrednio pod punkty kontrolne i będzie potrzebne podejście do nich.

A dla niezdecydowanych - budowniczy TR zapewnia, że będzie rowerowo. To już w najbliższą sobotę.

Cytat: TJ
Zapraszam na wszystkie trasy, a w szczególności te dla najbardziej wytrwałych, czyli TP50 i TR50, które buduję, częściowo w oparciu o punkty innych budowniczych. TR50 - do prawie wszystkich PK da się dojechać rowerem na kilkadziesiąt metrów, a pod niektóre wręcz wjechać. TP50 natomiast będzie miała mniejszy rozmach obszarowy, ale będzie trudniej z dotarciem do PK (wyszedłem z założenia, że na nogach łatwiej jest docierać do trudnych PK niż na rowerze ;) Zatem - nie czekać. Zapisywać

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 5 Kwi 2017, 09:34 »
Zapisani, zapisani... ja nie mam kondycji na rower, nie byłam na rowerowej imprezie na orientację, więc to będzie luźny debiut. Kombinuję tylko jak tam dojechać by się nie zmęczyć, bo chciałabym trochę sił na niedzielnego kaszubiaczka zachować!


Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 5 Kwi 2017, 14:25 »
Prognozy na Nadwiślanski sa dość niemiłe- ale pogoda zmienna moze się jakos uda- na pewno dobrze ze rajd nie jest w piątek :)

Offline Mężczyzna marszy

  • Wiadomości: 452
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 23.07.2013
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 5 Kwi 2017, 18:09 »
Cytuj
TR50 - do prawie wszystkich PK da się dojechać rowerem na kilkadziesiąt metrów


Ale dojechać na kilkadziesiąt metrów to dało się i w poprzednich latach ;) I na podejściu wychodziło, kto mapę i kompas obsłużyć potrafi, a kto jeździ po strzałkach.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 6 Kwi 2017, 17:01 »
Wiecie może czy minuty startowe Tułacza będą podane wcześniej? Bo skoro start interwałowy to chyba nie wszyscy na raz?


Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 6 Kwi 2017, 17:54 »
Cytat: tulacz.almanak.pl
MINUTY STARTOWE
Na wszystkich trasach start odbywa się z interwałem czasowym zależnym od ilości startujących. Minuty startowe zespołów przydzielane będą w drodze losowania i ogłoszone w miejscu startu. W miarę możliwości w nocy z piątku na sobotę przed imprezą minuty startowe zostaną opublikowane na stronie internetowej Tułacza tak, aby każdy mógł przyjechać tuż przed swoim startem bez konieczności spędzania kilku godzin w bazie.

ŻRÓDŁO

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 6 Kwi 2017, 20:04 »
Eh no cóż. Tam jest tyle zakładek i informacji że ja nie ogarniam. To nie pierwsza informacja, która jest na stronie a mi umknęła...


Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 09:56 »
Ciekawe urozmaicenie na wczorajszym Tułaczu. Część punktów oznaczona została na mapach z początku XX wieku.
Plus ten wesoły punkt. Doświadczeni orientaliści powinni rozpoznać twarz z lampionu :)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 10:59 »
Nadwiślański nie zawiódł - znowu Grześ rozstawił punkty w ciekawych miejscach (jeden zawędrował nawet do Czech). Jednak warto było jechać na południe (a miałem wątpliwości, czy mi się chce). Szkoda tylko, że poranna mżawka zabrała górskie widoki...

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 12:23 »
Byliśmy z Magdą na Tułaczu i generalnie nie podobało mi się. Trasa "zbytnio piesza", rower zbyt często był po prostu zbędnym balastem, który się porzucało w okolicy punktu by już na piechotę przeczesywać las. Były też oczywiście punkty fajne, niemiecka mapa bardzo ciekawie urozmaiciła, jednak wolałbym tą trasę pokonać pieszo niż rowerem. Dzięki stowarzyszom nie trzeba było gnać i nie liczyła się tylko mocna łydka, ale jednak wolałbym gdyby do lampionu dało się dojechać rowerem i dopiero wtedy na nogach upewniać się czy to właściwy czy stowarzysz.

Do tego minus za organizację. Byliśmy w bazie 30 minut przed startem i ze względu na kolejkę po odbiór pakietów ledwo zdążyliśmy na start. Do tego na mecie zabrakło posiłku, chociaż przyjechaliśmy 30 minut przed naszym limitem (a nie startowalśmy ostatni, po nas jeszcze dużo osób do mety dotarło). Jak za takie wpisowe i jeszcze obowiązek wykupienia ubezpieczenia, to oczekiwałem więcej.

Na szczęście pogoda dopisała, okolice ładne, więc jako sobotnia wycieczka wyszło całkiem OK, jednak rajd oceniam  przeciętnie.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna xsadusx

  • Wiadomości: 378
  • Miasto: Czaple
  • Na forum od: 23.12.2016
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 16:27 »
Ta edycja była bardzo rowerowa, z roweru schodziłem bardzo zadko. Na jesiennej edycji miałem prawie 4 km pokonane z buta w poszukiwaniu punktów, a zaliczyłem może polowe punktów. No ale to była edycja nocna.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 17:36 »
Tułacz był moim debiutem na trasie rowerowej. Mapa i trasa były ciekawe, fajne i ładne, ale po co ten rower... tylko się umęczyłam ciągając go i stresowałam się zostawiając poza polem widzenia. Kolejka przedstartowa byłaby jeszcze do zniesienia, ale popołudniowy brak obiadu, brak wzorcówek, wyników do tej pory jakoś mnie zniechęcają.
Dziś zaliczyłam Kaszubiaczka - poszło mi słabo. Trasa 6 km, mi wyszło aż 10. Strasznie długo zeszło mi na rozgryzaniu już drugiego punktu - liczyłam, mierzyłam a i tak stowarzysz wpadł. Drogi się zupełnie nie zgadzały, rzeźba terenu praktycznie nie istniała. Drugiego stowarzysza złapałam na PK 5, gdzie mierzyłam odległość od bagienka, patrzyłam gdzie jest najwyższy punkt i znów coś nie wyszło. Dalej znów chyba z pół godziny minimum spędziłam na szukaniu punktu, bo na górce która idealnie (!) się zgadzała z mapą i to nie tylko mi - żadnego punktu nie było. Już chciałam brać stowarzysza, ale wypatrzyłam w innym kierunku jeszcze coś i zrezygnowana wzięłam to coś z myślą że będzie błąd. Ten punkt okazał się jednak prawidłowym. Trzeciego stowarzysza złapałam jednak pod koniec, trochę już zrezygnowana zaniechałam przeszukiwania terenu, ale też znów teren ciężki - gęsty las, praktycznie brak widoczności czy gdzieś jest górka czy nie, więc trzeba było odmierzyć odległość od dróg (ale najpierw odgadnąć która jest na mapie a która nie). Tak czy inaczej impreza fajna (i znacznie przyjemniejsza niż tułacz), 9 punktów do zaliczenia w określonej kolejności, kilka do zaliczenia w dowolnym momencie i linia obowiązkowego przejścia.
Już się zastanawiałam nad trasami dla średnio zaawansowanych, ale dziś dostałam lanie ;) i pokornie myśli odsuwam.

Są wyniki wstępne Tułacza - 6 miejsce. Olo dobrze nawigował. W sumie zapomniałam napisać, że to moja pierwsza dłuższa wycieczka w tym roku, wyszło lekko ponad 80 km z czego połowa w terenie. Żyję. Nawet dziś dałam jeszcze radę trochę rowerem przejechać.
« Ostatnia zmiana: 9 Kwi 2017, 18:34 magda »


Offline Mężczyzna marszy

  • Wiadomości: 452
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 23.07.2013
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 9 Kwi 2017, 23:10 »

Pierwszy raz startowałem na dziennym Tułaczu i mam mieszane uczucia. Trasa bardzo fajnie poprowadzona, teren wykorzystany, klimatyczne wstawki ze starych sztabówek, ale jednak zdecydowanie za prosto (3 zera, 15 drużyn zaliczone wszystkie punkty w limicie !! Tylko stowarzysze ratują sytuację), momentami za krótkie przeloty, do tego drażniły mnie punkty ustawione harpaganowo, widoczne podczas najazdu z kilkudziesięciu metrów. To była dobra trasa na edycję nocną, ale przy dziennej wypadałoby dorzucić te 20km i schować głębiej kilka punktów, żeby utrzymać tułaczowy poziom. Jak to mawiał Larczyn, budowniczy tras rowerowych na Kaszubskiej - nie po to buduję trasę, żeby ją ktoś zerował :wink:


Nie do końca rozumiem narzekania na pieszość, gdy mocniej schowane były raptem dwa punkty - 9 i 14. Reszta albo była do podbicie w siodle (zdecydowanie za dużo moim skromnym zdaniem), albo po krótkim najściu, przeważnie poniżej 1min. Tym dziwniejsze to uwagi, bo płyną z ust ekipy, która w limicie zaliczyła komplet punktów.


Rozumiem za to narzekania na organizację - byliśmy w bazie od rana, bo okoliczności nie pozwoliły nam na normalny start, więc mieliśmy okazję oglądaliśmy z boku organizację na ostatnią chwilę metodą "pożar w burdelu". Wydaje mi się, że cierpią na klęskę urodzaju. Pogoda i lokalizacja sprawiły, że pojawiło się dużo więcej niż normalnie osób, a większość obsługi uczyła się swoich zadań na żywym organiźmie. Bywam na Tułaczach od 5 lat i pierwszy raz coś takiego widziałem, organizacja na edycjach nocnych była często wręcz wzorcowa.

Plus ten wesoły punkt. Doświadczeni orientaliści powinni rozpoznać twarz z lampionu :icon_smile:



To twarz stowarzysza :wink:
« Ostatnia zmiana: 9 Kwi 2017, 23:20 marszy »

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Rowerowe imprezy na orientację
« 10 Kwi 2017, 05:59 »
Tym dziwniejsze to uwagi, bo płyną z ust ekipy, która w limicie zaliczyła komplet punktów.

Wynik miał dla nas sprawę drugorzędną, fajnie, że zajęliśmy 6 miejsce, ale przecież nie konstruowałbym mojej krytyki ze względu na to, że poszło mi źle, bez przesady ;-) Mam swoje subiektywne odczucia, to je przedstawiłem, każdy może widzieć to inaczej. Być może na taki a nie inny odbiór wpłynęło to, że jechałem z Magdą, która jechała pierwszy raz trasę rowerową, więc niejako udzielały mi się jej odczucia, oraz że jechałem na zmęczonych nogach i z lekkim bagażem.

Inna sprawa, że nie podzielam filozofii: "fajnie jest wtedy, gdy zaliczenie wszystkich punktów w limicie jest niemal niemożliwe".
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum