To ja z innej beczki.Czytam zawsze tem wątek,chociaż nigdy w żadnej orientacji nie brałem udziału a naszło mnie co by spróbować cosik w tym kierunku.Znacie może jakiś poradnik dla leszczy,którzy chcą zacząć tejże orientacji a w szczególności jak czytać mapy ?Dziękować
Znacie może jakiś poradnik dla leszczy,którzy chcą zacząć tejże orientacji a w szczególności jak czytać mapy ?Dziękować
..
Sam zaczynałem trochę ponad dwa lata temu z foliowym "mapnikiem" wieszanym na szyi,
zaliczenie całości kalkulowane było pod ogon, a nie pod czołówkę, na zasadzie "chcemy wykształconego narodu, więc obniżmy progi na maturach". Nie trawię takiego podejścia.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.