Autor Wątek: Piesze wycieczki podczas wypraw  (Przeczytany 2725 razy)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 16:26 »
Tydzień jeżdżenia bez max, i się odzwyczaicie
Ha, ale ja się nie chcę przyzwyczajać. Lubię jeździć w zatrzaskach.

Marek

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 17:17 »
Na krótkie (do 1 roku) wyjazdy lekkie i miękkie buty trekkingowe do jazdy + do RackPacka (nic nie zastępuje wygody jego używania) na dno plecak 72litry o wadze do 1kg.

Tak jeździliśmy w Ameryce Południowej. Plus buty wysokogórskie w sakwach i sandały.

Nie wyobrażam sobie chodzenia na długie treki z takim worem ortlieba/crosso.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 17:42 »
Po roku się rozwalają?

przy intensywnym używaniu nawet szybciej  ::)

Deutery?

GoLite Pinnacle. Znosiliśmy w nim ponad 35kg z Aconcagua - trauma. Ale do 20kg jest ok.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 17:52 »
Ja w tym plecako-worku nosiłabym tylko namiot, śpiwór, karimatę, coś do jedzenia (na max. 2-3 dni), jakieś ubranie na zmianę pogody i sprzęt fotograficzny. W sumie ok. 6 kg. Jak będę w Polsce to podejdę do sklepu rowerowego z tym całym szpejem i sprawdzę, czy wszystko się mieści w tym worku i czy da się to w ogóle nosić.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 17:56 »
Nasze plecaki sprzedaliśmy do wypożyczalni w Ekwadorze. Więc jeśli ktoś planuje wyjazd trekkingowo-rowerowy właśnie tam, to śmiało można je wypożyczyć w Quito :)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 21:22 »
Plecaki do trekkingu zawsze mogę pożyczyć od rodzeństwa, więc z tym nie ma problemu. Ale na rower wolę zabrać nieprzemakalny worek, jest dużo wygodniejszy, na pewno lżejszy i, jak sama nazwa wskazuje, nieprzemakalny :) A jak zachce mi się pochodzić dzień czy dwa po górach, założę worek na plecy i w drogę :)

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 21:46 »
Hmm ciekawe rzeczy tu piszecie. Wszystko to bardzo fajne, na przyszłość dobrze wiedzieć że są takie wygodne rozwiązania, niemniej można i tak:



Każdy po normalnym, dużym, trekkingowym plecaku, sakwy crosso spłaszczone w środku jak trzeba iść, a podczas jazdy plecak po prostu zamontowany na sakwach (w środku wsadzaliśmy np karimatkę, żeby nie mokła, no i było dużo dodatkowego miejsca). Jak na wyjazd powiedzmy na parę tygodni rozwiązanie zdecydowanie daje radę. Na dłużej... Rzeczywiście posłuchałabym tego co tu piszecie :) bo np w moim przypadku miałam ograniczony trochę dostęp do sakw, ale tak już było mi wygodniej montować ten plecak (w poprzek). Podczas jazdy nic nie przeszkadzało. Bajka :)
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Mężczyzna Damian90

  • Wiadomości: 182
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 16.08.2012
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 4 Paź 2013, 22:16 »
Ostatnio przeszedłem się kilka godzin po górach w spd i jestem pewny że jakbym miał wybierać to poszedłbym w nich w najtrudniejsze odcinki Tatr. Komfort chodzenia gorszy ale akurat nie miałem wyboru bo potrzebne mi były spd do zjazdu. Zawsze można trochę zwolnić tempo w górach i będzie bezpieczniej. Plecak na bagażniku zamiast worka wydaje mi się najsensowniejszym rozwiązaniem.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 09:51 »
Zauważyłam, że ten worek Ortlieba nie ma pasa biodrowego, a to dla mnie wielki minus. Może wiecie, czy jakaś inna firma coś takiego produkuje?

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 10:02 »
Raczej pasek niż pas biodrowy, ale jest:
http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/id/3453/JR_Gear_Plecak_Bomber_Pack_50?context=

Zastanów się jednak nad zwykłym plecaczkiem, z takim worem nigdy wygody nie uzyskasz, w dodatku trzeba się bardzo uważnie pakować, żeby z pleców nic nie wystawało.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 10:10 »
Wiem, miki, ale wygodny plecak jednak będzie sporo kosztować, w dodatku musiałabym jeszcze kupić większy worek na bagażnik, w którym zmieściłabym sam plecak razem z namiotem, karimatą itp. Poza tym plecaki najczęściej chyba nie są wodoodporne, a bardzo mi na tym zależy. No ale pomyślę.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 10:17 »
Fajny, tylko chyba też nie ma pasa biodrowego ;)

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 10:41 »
Kiedyś to mi się podobało http://www.alpinbike.pl/arsenalsport.php?photo_id=27 ale widzę ze też nie ma pasa biodrowego. To jednak duży minus.
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Piesze wycieczki podczas wypraw
« 5 Paź 2013, 10:52 »
Poza tym plecaki najczęściej chyba nie są wodoodporne,

mozna zawinąć w wory od smieci i juz jest wodoodporny. Nie kpię sobie, ja bym tak zrobiła, jednak bardziej mnie przekonuje, żeby zabrac plecak i buty niz żeby kombinować z workiem. Jeżeli na parę dni trekkingu - to po prostu nie wierzę żeby wór który nie jest plecakiem mógł byc wygodny (ale ok, nie mam doświadczenia z takim worem)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum