Autor Wątek: kurtka na teraz (jesień)  (Przeczytany 2124 razy)

Offline Mężczyzna litthium

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 02.05.2012
kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 00:18 »
Witam was :)

Ostatnio mało jeżdżę ale czas to zmienić, postanowiłem zakupić ciepła kurtkę i spodnie na rower.
Ze spodniami kłopotu raczej nie będę miał natomiast z kurtka tak. 
Dlatego proszę was o poradę czy warto kupić cos z tego:

1. http://sporto.com.pl/pl/p/ROGELLI-Ravello-Kurtka-rowerowa-meska/2675
2. http://sporto.com.pl/pl/p/ROGELLI-PADUA-Kurtka-softshell-z-membrana/189
3. http://sporto.com.pl/pl/p/ROGELLI-TRENTO-Kurtka-softshell-z-membrana-meska/1296
4. http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-ALIEN-Kurtka-softshell-z-membrana/2356

Proszę o opinie... a może szukać czegoś innego. Nie mam żadnego doświadczenia w takich ciuchach.

Cena najlepiej do 300zł

Ps. Chciałbym kupić w sklepie stacjonarnym dlatego ze jestem niski i nie całkiem szczupły ;) więc wolałbym przymierzyć wcześniej   


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 00:31 »
Mam kurtkę w całości z membrany 10000/10000. Jeżdżąc przy temperaturze 0 st. gotuję się. Wymienione przez Ciebie kurtki mają jeszcze słabsze parametry.

Do dłuższej jazdy w temperaturze 10-15 stopni najlepsza jest grubsza bielizna - coś co dobrze oddycha i jest w miarę gęste (chroni przed wiatrem). Sam jednak gdy temperatura jest równa lub wyższa, często jeżdżę w podkoszulku.

Dosyć dobrym rozwiązaniem jest nieoficjalna forumowa bluza B'twin. Sprawdza się już nieźle w temperaturze 5 st. Z przodu membrana, z tyłu fleece. Jest szansa, że będę miał na zbyciu nieużywaną L-kę, którą kupiłem na sobie zapas :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 00:48 »
Dosyć dobrym rozwiązaniem jest nieoficjalna forumowa bluza B'twin.

Co to za wynalazek, o którym nie słyszałem?

Poza tym mam dwie porady:

1. Softhell bez membrany (E: Używam takowy i bardzo sobie chwalę ale nie polecę, bo nie ma kroju rowerowego wiec tył ciut przykrótki)
2. Polar + dobra wiatrówka lub extremalnie dobra kurtka przeciwdeszczowa

Offline Mężczyzna litthium

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 02.05.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 00:52 »
Powyżej 10 st jeśli tylko nie wieje również jeżdżę w podkoszulce. Chodzi mi o temperaturę do 10 st. i gdy wieje.

Mógłbyś podać linka z tą bluzą?

a coś takiego http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-CHANSHA-Wiatrowka-rowerowa-/331 i do tego bluza



Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 00:55 »

Nie pamiętam jak się nazywa. Wystarczy wpisać na allegro "kurtka btwin" i pojawi się trochę aukcji. Są nawet podane wymiary - można porównać z innym posiadanym odzieniem.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 05:22 »
O tej kurtce było tutaj między innymi:

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=975.msg118194#msg118194

Opinii nie zmieniłem, bardzo dobra jest.

Offline Mężczyzna litthium

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 02.05.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 14:47 »
I cena bardzo zachęcająca ale zmierzyłem swoja jedna bluzę na rower i wychodzi na to ze pod pachami ma 53 cm a wydaje mi się ze mogła by być minimalnie mniejsza czyli tutaj musiałbym wybrać S,

pojeżdżę po sklepach i poprzymierzam może coś ciekawego i pasującego na mnie znajdę 


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 16:02 »
Kurtka moim zdaniem cudowna nie jest, ale o jest lepsza od wielu za 300 zł. Pewnie też gorzej działała bo jej nie prałem przez cały sezon :P (brak zamiennika).

Nie ma co się przejmować, że jest szeroka. Bluzy z membraną zwykle nie powinny mocno przylegać. Na mnie L jest idealnie, mimo, że należę do kościstych. Zostaje mi wewnątrz dosyć miejsca na dodatkowy cienki polar.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Rado

  • Wiadomości: 1487
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 19:11 »
Kurtkę zapodaną przez worka  :) polecam jak najbardziej - daje radę - przy temp. poniżej 10 st. + koszulka termo z dł. rękawem jest ciepełko - jestem zmarźluchem  ;D

Na podjazdach się męczę, na zjazdach odpoczywam, a na płaskim po prostu pedałuję :)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 8 Paź 2013, 19:26 »
Przy okazji podepnę się pod temat :P Miałem kupić lekką wiatrówkę ale wszystkie poza jedną miały za krótkie rękawy. Dwie wykraczały poza rozsądny zakres cenowy ;)

Co sądzicie o tym:
http://sporto.com.pl/pl/p/ROGELLI-CROTONE-Kurtka-przeciwdeszczowa/886
Obawiam się, że oddychalność będzie słaba (piszą, że 3000 g/m2/24g - czyli bardzo słabo).

i o tym:
http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-CHANSHA-Wiatrowka-rowerowa-/685
Wygląda, że krótsze rękawy. Kolory takie sobie.. :| Za to tylko 90g.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 14 Paź 2013, 14:48 »
Zakupiłem Sobike Chansha i jestem po pierwszych testach.

Wziąłem rozmiar XXL :o - mimo to rękawy są ledwo wystarczająco długie. W porównaniu do Rogelli Albareto w rozmiarze L jest wyraźnie mniejsza - jest węższa i ma też krótsze rękawy. Za to materiał lżejszy i robił wrażenie lepiej oddychającego. Gdy założy się bieliznę narciarską i cienki polar miejsca na kolejną warstwę nie będzie. Rękawy również robią wrażenie wąskich. Rozmiarowo podobna do bluzy z Decathlonu, szerokość taka sama, rękawy krótsze o 1-2 cm.

Razem z workiem waży 105g.

Dosyć niskim tempem przejechałem kilkanaście kilometrów, temperatura 15-16 st. Kurtka blokowała podmuchy i zatrzymywała ciepłe powietrze wewnątrz. Wentylacja po bokach zdawała się odprowadzać zbędne ciepło.

Test słoikowy wykazał istnienie wodoodporności. Po czterech godzinach przepuszczone zostało 0,5 cm wody, a pierwsza kropla po około 30 minutach.

Z minusów poza (jak zwykle) krótkimi rękawami, brak zintegrowanego worka.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline damka

  • Wiadomości: 3
  • Miasto:
  • Na forum od: 14.10.2013
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 14 Paź 2013, 20:30 »
a ja mam taką z decathlonu, ale nie umiem od nich skopiować zdjęcia, bo jak kliknę to mi znika, w każdym razie taka granatowa, super się sprawdza, ostatnio mialam na trasie ulewe i spisała się idealnie. Poza wszystkim, ma fajne odprowadzenie wilgoci, nie to co w innych i nie mam mowy o wychłodzeniu

Offline Mężczyzna altharr

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 661
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 03.09.2013
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 14 Paź 2013, 22:38 »
Moje doświadczenia z kurtkami z membraną na rowerze nie są najlepsze, nie oddycha to zbyt dobrze, nawet goretex proshell nie dawał rady w jeździe na rowerze. Najgorszy zakup tego typu jakiego dokonałem to tzw.softshell z membraną firmy milo, ani to nie oddycha ani nie chroni przed mocnym deszczem, a jak namoknie schnie długo, 3 dni łaziłem w mokrym po górach...

W moim wypadku na chłodne dni najlepiej sprawdzają się  wiatrówki, latem gdy o poranku jeszcze chłodno zakładam na sam tshirt a jak zrobi się cieplej zwijam do kieszonki i chowam do torebki na ramie. Nawet lekka mżawka im nie straszna, a na mocniejszy deszcz w zapasie lekka kurtałka p.deszczowa.

Latem używam wiatrówki kalenji z decathlonu (kurteczka dla biegaczy) - nie jest w 100% wiatroodporna, ale za to świetnie oddycha, jak jest chłodniej wiatrówki z intersportu - nakamura, bardzo odporna na wiatr, nawet gdy całkiem przemokłem nie wychłodziłem się w czasie jazdy w deszczu.

Na deszcz w zapasie wożę też zazwyczaj leciutką i taniutką kurteczkę raincut również decathlonu, pakuje się we własną kieszonkę i nie zajmuje dużo miejsca.

Z pewnością można wybrać inne ciekawsze kurtki/wiatrówki, ja wybrałem te bo po prostu mogłem je przymierzyć w sklepie, a z rozmiarówką mam prawie zawsze problem.

Podsumowując, zbyt ciepła kurtka to masakra, spocisz się przy dużym wysiłku, a jak softshell to bez membrany, dobrze chroni przed wiatrem i oddycha. Na deszcz awaryjna kurtała w zapasie.
« Ostatnia zmiana: 14 Paź 2013, 22:50 altharr »

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 14 Paź 2013, 23:20 »
a ja mam taką z decathlonu, ale nie umiem od nich skopiować zdjęcia, bo jak kliknę to mi znika, w każdym razie taka granatowa, super się sprawdza, ostatnio mialam na trasie ulewe i spisała się idealnie. Poza wszystkim, ma fajne odprowadzenie wilgoci, nie to co w innych i nie mam mowy o wychłodzeniu
A coś więcej o tym odprowadzeniu wilgoci?
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: kurtka na teraz (jesień)
« 16 Paź 2013, 21:41 »
Dziś Sobike Chansha przeszła test na deszczu. Po 20 minutach jazdy zaczęła przeciekać w okolicach łokci. Podczas kolejnej jazdy, która trwała 40 minut udało się w niektórych miejscach wyraźnie zawilgocić polar. Mokre rękawy i górna część pleców.

Oddychalność bardzo dobra, było mi trochę za ciepło ale nie czułem żebym moczył się od wewnątrz.

Latem używam wiatrówki kalenji z decathlonu (kurteczka dla biegaczy) - nie jest w 100% wiatroodporna, ale za to świetnie oddycha, jak jest chłodniej wiatrówki z intersportu - nakamura, bardzo odporna na wiatr, nawet gdy całkiem przemokłem nie wychłodziłem się w czasie jazdy w deszczu.

Na deszcz w zapasie wożę też zazwyczaj leciutką i taniutką kurteczkę raincut również decathlonu, pakuje się we własną kieszonkę i nie zajmuje dużo miejsca.
Przymierzałem tę kurtkę z Decathlonu, miała bardzo fajny materiał. Sprawiała wrażenie lżejszej od mojej (w rzeczywistości waga ta sama). Niestety porażką są bardzo krótkie rękawy :P

Nakamura jest dużo bardziej odporna na wiatr i deszcz niż kalenji? Jaka jest różnica w oddychalności? Rozważam kupno kolejnej, nieco szerszej i mniej przepuszczalnej na prawdziwą zimę.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum