Dosyć dobrym rozwiązaniem jest nieoficjalna forumowa bluza B'twin.
a ja mam taką z decathlonu, ale nie umiem od nich skopiować zdjęcia, bo jak kliknę to mi znika, w każdym razie taka granatowa, super się sprawdza, ostatnio mialam na trasie ulewe i spisała się idealnie. Poza wszystkim, ma fajne odprowadzenie wilgoci, nie to co w innych i nie mam mowy o wychłodzeniu
Latem używam wiatrówki kalenji z decathlonu (kurteczka dla biegaczy) - nie jest w 100% wiatroodporna, ale za to świetnie oddycha, jak jest chłodniej wiatrówki z intersportu - nakamura, bardzo odporna na wiatr, nawet gdy całkiem przemokłem nie wychłodziłem się w czasie jazdy w deszczu.Na deszcz w zapasie wożę też zazwyczaj leciutką i taniutką kurteczkę raincut również decathlonu, pakuje się we własną kieszonkę i nie zajmuje dużo miejsca.