Rower dla dziecka do nauki jazdy

[wilhelminaslimak]

Cytat: EASYRIDER77 w 23 paź 2013, 12:35
dobre przeczucie, tak właśnie jest.

U nas niestety ta reguła się nie sprawdziła.
Syn po pierwsze NIE CHCE jeździć na rowerku z pedałami, do tego nie umie pedałować i nie jakoś nie potrafi się tego nauczyć (mamy już za sobą 5-6 wyjść na rower z pedałami). Nawet zastanawiam się, czy mu bocznych kółek nie zamontować, bo mam dość trzymania go za kurtkę i popychania go bo się "zaciął".
Liczę, że na wiosnę ruszy... Może jeszcze jest za mały.

[Elizium]

załapie - też pierwsze kilka wyjść z córką polegało na tym, że raczej ja popychałem rower (za pomocą takiej rączki

A teraz mimo, że ona ma kółka boczne, jeździmy obok siebie. I zasuwa aż miło..

[EASYRIDER77]

wydaje mi się, że odpowiednim momentem na to, aby dziecko przeszło z roweru biegowego na taki z pedałami jest:
- podnoszenie nożek do góry na każdej górce, pochyleniu, utrzymywanie przy tym bezproblemowe równowagi przez jakiś krótki czas
- dziecko zadaje samemu pytanie w stylu: "kiedy będę miał też pedałki jak Ty przy rowerze?"

Nie ma na to wieku, tu chodzi o zauważenie momentu jak dziecko sobie radzi na biegowym.
Moja od razu wsiadła i 5 minut minęło i śmigała z pedałami. Potem nauczyłem córkę siostry tego samego.

[pajak]

Rowerek biegowy można zastąpić rowerem ogołoconym z pedałów, suportu, korb, łańcucha.

Warunek konieczny: dziecko musi mieć możliwość postawienia nóg na ziemi.

Minusem rozwiązania jest brak blokady skrętu kierownicy. Opanowanie kierownicy w "swoim rowerze" największym plusem. Dla rodziców też coś: wyposażenie w hamulce, zaoszczędzenie jakiejś tam kwoty (a przy biegaczku z hamulcami.. to często niebagatelnej)

[tomzoo]

No i szczególnie, jak późno zaczyna naukę - dużych biegaczków za bardzo się nie dostanie

[vooy.maciej]

czy macie jakies rady do zakupu roweru biegowego?

Wymagania: musi mieć coś FIOLETOWEGO, dobra?

[tomzoo]

Lekki (nie pamiętam już dokładnie, ale waga w granicach 4 kg) i fioletowy. Myślę, że taki się nada.
Może też mieć ogranicznik skrętu kierownicy. Aby nie postawić przedniego koła bokiem i opanować popodpieranie się nogą.
Poza tym ewentualnie hamulec w rękę?
Reszta to chęci ;-)

[worek_foliowy]

Puky jest dosyć fajny i do tego lekki. Byłby ok gdyby różowy okazał się wystarczająco fioletowy

http://www.puky.pl/pl/mod_produkte_produkt/kategorie/laufrad_lr_m/produkt/Laufrad_LR_M_gelb/index.html

Rozmiar powinien być ok do około 3-3,5 roku. Potem można już spokojnie myśleć o normalnym rowerze. Hamulce uważam, że można sobie darować - zwykle w rowerze wsadzone jest byle co i klamka działa tak ciężko, że dziecko i tak nie da rady jej zacisnąć.

[kudłaty]

Mieliśmy dokładnie taki sprzęt, jaki podlinkował worek_foliowy. No, może trochę lepszy bo zielony :-) Aktualnie już 3 dziecko uczy się na nim "biegać". W wieku 3 lat z kawałkiem nastąpiła przesiadka na rower 2-kołowy.

[wilhelminaslimak]

Moi synowie tez ujeżdżali najmniejszego Pukiego. Niebieskiego.
Mamy też 12-calowego no-name za 100PLN. I ten drugi obu bardziej przypadł do gustu, bo jako że kółka większe, więc szybszy. Hamulców ręcznych moje dzieci nie załapały.
Jak chodzi o blokadę skrętu, to starszemu synowi kierownica się zablokowała, dostał w przeponę. I tylko dzięki bratowej, która go reanimowała, skończyło się tylko na paru dniach w szpitalu. Także ja nie polecam i wymontowałam.

[vooy.maciej]

dzięki
decyzja podjęta
filetowy jest kask  drewniany rowerek z czereśnią/wiśnią z decathlonu był najwygodniejszy a to na poczatek najbardziej się liczy i jakoś przebolejemy tylko trzystopniowa regulację siedzenia.

z przymierzanych różnych był najładniejszy a okiem taty tez wydawał sie najłatwieszy w ujeżdżaniu

[R_och]

Z tą regulacją trzystopniową to nie do końca tak, że nic nie można zrobić.
Przy pomocy wiertarki dorabiałem w sklejce pod siodełkiem dodatkowy zakres dla mojego dwulatka. Jego waga nie miała żadnego znaczenia.
Miłej i wygodnej jazdy