Kreta 2013

[m+k]

Witajcie
W drugiej połowie września byliśmy z rowerami na Krecie. Jazdę rozpoczęliśmy w Chanii a następnie kierując się na zachód wzdłuż wybrzeża, starając się jechać jak najbliżej morza objechaliśmy część wyspy. Pogodę mieliśmy słoneczną (tylko jeden raz burza wieczorem), w dzień ok.30 stopni, noc 26, natomiast woda około 27 - warunki idealne. Wyprawę potraktowaliśmy bardzo wakacyjnie i "lajtowo". Noclegi głównie na plażach bez namiotu, 3 razy camping (gdzieś trzeba było uzupełnić akumulatory do sprzętu). Wyspa nas zachwyciła, w szczególności południowe wybrzeże, które obfituje w zatoczki, klify, dzikie tereny i szutrowe puste drogi. Dla lubiących podjazdy - dobry kierunek. Wybrzeżem dojechaliśmy do Agia Galini a następnie przejechaliśmy na wybrzeże północne. Tu niestety zupełnie inne tereny, jakieś hotele, płaskie szerokie plaże, turyści, główna droga - jednym słowem cywilizacja i jak dla nas mało interesująco. Z Rethymno wybrzeżem dojechaliśmy z powrotem do Chanii. Podczas wyjazdu rowerami przejechaliśmy tylko ok.400km, ale z założenia nie była ważna ilość pokonanych km, a po prostu fajny wypoczynek w odludnych i pięknych miejscach.
Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii (132 zdjęcia)
https://picasaweb.google.com/111095219344076457744/KretaRowerem2013
O naszej wyprawie będziemy również rozmawiać w audycji radiowej "Nasze Rendez - Vous" na antenie Radia Zachód w sobotę 26.10.13 o godz.20.00 na 103 i 106 fm.
Zapraszamy i pozdrawiamy

Mapa wyprawy przedstawia się następująco:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=xmuwphgcajqqbnav

[paweł.70]

No i kolejne gratulacje z wyprawy i nie chce byc niegrzeczny ale jak Wy to robicie,że znajdujecie na to czas
PS. Myślę,że spanie "pod chmurką" to super sprawa ale jak to jest z "integracją tutejszej entomologii" i nie tylko...
Pozdrawiam

[Dusza]

Cudne klimaty i ta woda! Normalnie rozgrzaliście mi kości
Jak porozumiewaliście się z autochtonami? Czy jak wjeżdżaliście w głąb lądu na południu to był dostęp do słodkiej wody?

[m+k]

No i kolejne gratulacje z wyprawy i nie chce byc niegrzeczny ale jak Wy to robicie,że znajdujecie na to czas
PS. Myślę,że spanie "pod chmurką" to super sprawa ale jak to jest z "integracją tutejszej entomologii" i nie tylko...
Pozdrawiam

Dzięki za gratulacje:) Jeśli chodzi o czas, to nasz urlop to 26 dni. Przy odpowiednim zaplanowaniu jakoś udaje nam się to wszystko ułożyć, z czego bardzo, ale to bardzo się cieszymy. I oby tak dalej.
Z owadami na południu nie było w zasadzie żadnych problemów, komarów brak, a innych nie zauważyliśmy. Z kolei na północy niestety wieczorem pojawiały się komary i tutaj spray na owady się przydał.

Jak porozumiewaliście się z autochtonami? Czy jak wjeżdżaliście w głąb lądu na południu to był dostęp do słodkiej wody?

Kilka podstawowych zwrotów nauczyliśmy się po grecku. Większość osób jednak zna podstawowy angielski więc jakoś daliśmy radę:)
Jeśli chodzi o słodką wodę to często korzystaliśmy z takich rozdzielaczy zlokalizowanych tuż przy drodze. Można je spotkać tuż na poboczu, gdyż służą one do rozprowadzenia wody np. do podlewania drzew oliwnych w sadach.

[EASYRIDER77]

m+k, bajka! Lubię takie klimaty i taki styl jazdy na lajtowy. Nie kilometry tylko frajda. Gratuluję i pozdrawiam.

[martink]

Wow! Już chyba wiem gdzie wybiorę się w najbliższym czasie Fajna wycieczka

[martwawiewiórka]

Podpis brzmiał: A to co?
To na pewno jakaś niedźwiedziówka (Arctiidae - niedźwiedziówkowate) , ale za mało się znam żeby okreslić jaka. Podobna, przynajmniej w tej pozycji do Euplagia cuadripunctaria.

Pieknie, aż się chce pojechać, ten wąwóz świetny. Bardzo zazdroszczę spania na plażce:D Przyjemna galeria! Jak zawsze zresztą. Wrzesień tam pewnie juz mniej turystyczny?

PS: podpatrywaliście rybki w wodzie?

[yoshko]

Wasz wyjazd do Austrii zmotywował mnie do własnego wyjazdu poza granice kraju i mam nadzieję, ze będziecie inspiracją w kolejnych moich wyjazdach.

Obecnie nie mogę się zmusić do wsadzenia roweru w karton i wysłać go samolotem.

Na zdjęciach widać, że sezon turystyczny minął i mieliście całą wyspę dla siebie

[m+k]

Dziękujemy za miłe słowa. Martwa dzięki za wskazanie nazwy motyla, miałam taką nadzieję, że to właśnie Ty będziesz wiedziała i nie myliłam się (dobra jesteś:)).
Rzeczywiście wrzesień to trafiona pora na wyprawę w te rejony. Idealne temperatury i brak ludzi. Może troszkę ciut za krótki dzień (o 20 już ciemna noc), ale za to można dłużej pospać.

Wasz wyjazd do Austrii zmotywował mnie do własnego wyjazdu poza granice kraju i mam nadzieję, ze będziecie inspiracją w kolejnych moich wyjazdach.

Cieszą nas te słowa i mogę powiedzieć, że my też inspiracje czerpiemy od innych, a jest w czym wybierać i bardzo dobrze:)
Pozdrawiamy serdecznie.

[marek.dembowski]

m+k, świetny wyjazd i bardzo ładne zdjęcia . Gratuluję pomysłu na wyprawkę i taką udaną jej realizację. Też myślę, że wrzesień (lub maj) jest najlepszym czasem na wyjazd rowerowy do ciepłych krajów na południe. Po tegorocznym, krótkim pobycie w lipcu w Chorwacji przyrzekliśmy sobie, że jeśli kiedyś jeszcze pojedziemy w tamte strony, to raczej nie latem

[m+k]

Rzeczywiście wrzesień i maj to dobry termin. W maju z pewnością o wiele piękniejsza będzie roślinność i dłuższe dnie. Temperatura wody z kolei będzie znacznie niższa, ale coś za coś. Jeśli chodzi o zdjęcia to niestety nie posiadamy dobrego sprzętu tylko zwykły kompakt. Powiem szczerze, że zawsze podziwiamy fotografie innych osób, które wykonują zdjęcia lustrzankami. Nigdy nie robiliśmy zdjęć takim sprzętem i po prostu mam obawy, że możemy sobie nie poradzić. Ale kto wie, może w przyszłości się zdecydujemy i poproszę o kilka wskazówek osób z doświadczeniem, a takich jest tu wiele

[RODDOS]

Piękne zdjęcia. Piękna wyprawa. Gratuluję.

[marek.dembowski]

Jeśli chodzi o zdjęcia to niestety nie posiadamy dobrego sprzętu tylko zwykły kompakt. Powiem szczerze, że zawsze podziwiamy fotografie innych osób, które wykonują zdjęcia lustrzankami

Ja też podziwiam takie zdjęcia i oglądam je z przyjemnością. Jeśli pisze, że podobają mi się Wasze zdjęcia to nie koniecznie dla tego, że są "artystycznie" ładne ale, że bardzo przyjemnie się je ogląda

[martwawiewiórka]

Powiem szczerze, że ja wolę ciekawy fotoreportaż z dobrym opisem niż ciag artystycznych fot (jeśli to tyczy forum oczywiście). Jasne że na dobrze zrobione dobrym aparatem zdjęcia zawsze miło popatrzeć, ale dla mnie nie to jest najistotniejsze w relacji. Wasze zdjęcia same w sobie sa dla mnie okej, w porządku, razem z szczegółowymi opisami to sa bardzo ciekawe fotoreportaże, w dodatku po dobrej selekcji:)

[szy]

Super! Niewiele brakowało, a byśmy też podobnie pojechali w tym roku.

Nie chcieliście popłynąć na Gavdos?

I - jakie te szutrówki są na południowym wybrzeżu, jak się na szosowej oponie jedzie?

Dajcie znać, jak będzie mapa! :]

Szy.