Autor Wątek: Łożyska....  (Przeczytany 4268 razy)

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 15:44 »
Wiecie co, zastanawia mnie jedna sprawa... Swój rower, Unibike Viper kupowałam wiosną 2008 zaraz przed wyprawą do Skandynawii ( 3500km). Teraz mój tata rozkręca go, żeby to i tamto przeczyścić, nasmarować i przygotować przed kolejną podróżą... W piaście w przednim kole było 10 łożysk z każdej strony... i miały luz. Na tyle, że po przeczyszczeniu i ponownym włożeniu zmieściło się ich spokojnie 11... Wcześniej koło nie było w ogóle rozkręcane, nie było z nim żadnych problemów, rower przeszedł tylko standardowy pierwszy przegląd niedługo po zakupie... czy to znaczy że od początku miałam tych łożysk za mało? czy możliwe ze piasta aż tak sie "wytarła" :shock:  W sumie to nie było aż tak dużo km... A może tak po prostu powinno być? - o jedną kuleczkę za mało :)
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Joseph

  • Wiadomości: 272
  • Miasto: Gdańsk / Lublin
  • Na forum od: 02.06.2008
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 15:52 »
Ja bym zostawił tyle kulek ile zastałem.
Skąd w ogóle wzięły się te dodatkowe. Jeśli są choć odrobinę innej wielkości, czy trwałości - mogą tylko zaszkodzić. nie mówiąc już o ich samej obecności (ścieranie, etc.)

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 16:02 »
Hmm skąd się wzięły... tata dorzucił te dwie dodatkowe ze swoich zasobów :). Wielkość mają taką samą, ale trwałość - tego już nie wiem... Moze w takim razie najlepiej byłoby dokupić 11 nowych z każdej strony, wtedy będzie pewność że są identyczne...
Też zawsze przyjmuje zasadę że staram się zostawiać tyle komponentów ile zastanę i nie dodawać ani odejmować, bo w sytuacji kiedy nie znam sie dobrze na tej całej mechanice lepiej nie kombinować za dużo...Ale mimo wszystko zastanawia mnie ta kwestia ich ilości... Zawsze myśleliśmy ze powinno ich być tyle, żeby nie było luzu, oczywiście też bez żadnego wpychania na siłe, po prostu ładnie, jedna obok drugiej.... I tak jest teraz , dopiero po zabiegu :) Nie wiem poprawcie mnie jeśli sie mylę...
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Joseph

  • Wiadomości: 272
  • Miasto: Gdańsk / Lublin
  • Na forum od: 02.06.2008
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 16:34 »
Cytat: "Natalia"
Hmm skąd się wzięły... tata dorzucił te dwie dodatkowe ze swoich zasobów :). Wielkość mają taką samą, ale trwałość - tego już nie wiem... Moze w takim razie najlepiej byłoby dokupić 11 nowych z każdej strony, wtedy będzie pewność że są identyczne...
Też zawsze przyjmuje zasadę że staram się zostawiać tyle komponentów ile zastanę i nie dodawać ani odejmować, bo w sytuacji kiedy nie znam sie dobrze na tej całej mechanice lepiej nie kombinować za dużo...Ale mimo wszystko zastanawia mnie ta kwestia ich ilości... Zawsze myśleliśmy ze powinno ich być tyle, żeby nie było luzu, oczywiście też bez żadnego wpychania na siłe, po prostu ładnie, jedna obok drugiej.... I tak jest teraz , dopiero po zabiegu :) Nie wiem poprawcie mnie jeśli sie mylę...


Wedle specyfikacji - zdecydowanie powinno ich być 10: http://cycle.shimano-eu.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/HB/EV-HB-RM60-QR-2434A_v1_m56577569830647992.pdf

Patrząc na części do piast, to 3/16" zawsze są sprzedawane po 20 sztuk, natomiast 1/4" po 18 sztuk.
Też zawsze rozbierając cokolwiek, staram się zostawić 'stan zastany', jendak zazwyczaj jakieś części mi zostają :D jeszcze niczego nigdy nie dokładałem.
Nawet gdyby 11 kulek wyglądało lepiej - zostawił bym 10, zakładając że na pewno jakieś "mądre głowy" to projektowały. Dodatkowa kulka - może zwiększyć tarcie pomiędzy kulkami (stykające się krawędzie przemieszczają się w przeciwne strony), gdy jest ich 10, dystans pomiędzy kulkami jest większy.

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 17:26 »
Ta 11 wchodziła z luzem? Pewnie wytarły się bieżnie w piaście, stąd ten luz. Wrzuć tam 10 kulek i obserwuj, jak pojawi się jakiś większy luz, to piasta do wymiany.

Z tego co pamiętam to między kulkami powinno być stosunkowo sporo luzu, ale dawno tam nie zaglądałem  :)
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 17:35 »
No właśnie ta 11 wchodzi z luzem, tak jakby jej tam brakowało.... To naprawdę możliwe żeby bieżnie sie aż tak wytarły? W sumie to nie było chyba AŻ TYLE km... Nie spodziewałabym się ze tak szybko się zużyją...
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline toosh

  • Wiadomości: 434
  • Miasto: Żywiec
  • Na forum od: 14.02.2009
    • http://toosh88.blogspot.com/
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 18:01 »
Tak ma być, fabrycznie daje sie o jedną kulkę mniej, niż max ilość, którą można tam upchać.
www.toosh88.blogspot.com "prawie ULTRALIGHT"

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 19:33 »
Inna sprawa że piasty w Viperze (przynajmniej 2007) są słabe (jedne z najtańszych Shimano), u mnie po pół sezonu wżery w bieżniach się zrobiły. Myślę, że przed dłuższymi wyjazdami warto dać 50 zł (+ niestety przeplatanie koła) na nową porządniejszą piastę.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 22:28 »
rowniez bym zostawil tyle kulek ile fabrycznie bylo.....
btw, toosh, witamy! :D
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Kobieta Natalia

  • Wiadomości: 1073
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 27.01.2008
    • http://www.na-azymut.pl
Łożyska....
« 29 Mar 2009, 22:46 »
Dzięki wszystkim za pomoc :) Zrobie jak radzicie.
Również witam kolegę Toosha ;)
<<Fais de ta vie un rêve et de ce rêve une réalité>> Antoine de Saint-Exupéry

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Łożyska....
« 4 Paź 2010, 23:28 »
tak sobie ostatnio rozkręciłem tylną piastę w szosie.... i zastałem 9 kulek z jednej i 7 z drugiej... ot niespodzianka.... :shock:
zakładając że nikt tej piasty wcześniej nie rozkręcał.... może się kulka zetrzeć do cna w piaście czy co....?  :P

edit: oczywiście było 9 kulek z tej strony, z której były wszystkie  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Łożyska....
« 5 Paź 2010, 06:45 »
Nie może :D  Jakiś ślad musi zostać. Ktoś spartolił Ci robotę.


Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Łożyska....
« 5 Paź 2010, 08:32 »
Jakby się starły, to byłyby "kwadratowe", ale byłyby. I raczej wszystkie równo wytarte.

Albo się zgubiły (ale uszczelniacza też już by nie było), albo ich nie było w ogóle.. Czasami ludzie wyciągają koszyki. Raczej ta druga opcja do mnie przemawia najbardziej (tylko partacz nie "dorzucił" brakujących kulek, pewnie akurat mu zabrakło).

Założenie o "nierozkręcaniu" na 99% jest nieprawidłowe. Raczej nie podejrzewam, że w fabryce "kulki ukradli" (prędzej nówkę w sklepie "diagnozowali")
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Łożyska....
« 5 Paź 2010, 12:07 »
rower kupiłem używany... ehh.... miałem straszne luzy na tylnym kole (Skolioza jak zobaczył to się załamał :P), ale liczyłem że to tylko kwestia skontrowania dobrego  :?
tak czy inaczej już dorzuciłem nowych i śmiga jako tako
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Łożyska....
« 5 Paź 2010, 12:29 »
Waxmund, ale to się wszystkie zmienia :idea:


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum