Autor Wątek: Gruzja maj 2014  (Przeczytany 2222 razy)

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Gruzja maj 2014
« 25 Lis 2013, 22:12 »
Trochę mylicie pojęcia. Czym innym jest dotarcie do odległego kraju (załóżmy Gruzji) samolotem, a czym innym wjazd na klasyczny podjazd samochodem (zamiast rowerem). Jak wspomniałem ja też mam tylko dwa tygodnie urlopu. W tym czasie przecież spod domu nie dojadę do Gruzji (i z powrotem). Rezygnacja z wjazdu na Przełęcz Krzyżową (załóżmy) rowerem, a dotarcie tam samochodem świadczy, że jednak to miejsce kusiło i wcale nie było takie nudne. Wszyscy powszechnie chwalą walory zjazdu, a o podjeździe piszą, że nieatrakcyjny. Mała konsekwencja.
Zresztą jakoś nie ciągnie mnie do wypraw rowerowych, gdzie co chwila podjeżdża się samochodem lub pociągiem, gdzie przy jeździe na górki i pagórki korzysta się z koni mechanicznych, a potem już tylko wykorzystuje się energię potencjalną osiągniętej wysokości i bezwładnie spada w dół. Nie jestem miłośnikiem downhillu…

To nie jeździj. Żyj i daj żyć innym.
Proponuję skończyć dyskusję, bo się niepotrzebny syf robi w temacie, który miał być o czymś innym.
Forum jest od dyskusji. Zresztą dobra, daję żyć... Tylko jeszcze małe pytanko. Na Hochtor też wjechałeś samochodem?



Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 25 Lis 2013, 22:16 »
Rezygnacja z wjazdu na Przełęcz Krzyżową (załóżmy) rowerem, a dotarcie tam samochodem świadczy, że jednak to miejsce kusiło i wcale nie było takie nudne. Wszyscy powszechnie chwalą walory zjazdu, a o podjeździe piszą, że nieatrakcyjny. Mała konsekwencja.

Ja zrezygnowałam z tej drogi w ogóle na rzecz według mnie ciekawszych. Natomiast akurat lubię dać sobie w kość, lubię podjazdy, lubie sie pomęczyć, ale nie na ruchliwej turystycznej trasie, bo taka mnie wcale nie interesuje. Ale taki długi zjazd byłby przyjemnością, zapewne. I pewnie ciekawe było to, co u góry. Nie wiem, nie byłam, i pewnie nie będę, chyba że przejazdem z Rosji/do Rosji.

Za to podjechaliśmy pociągiem z Borjomi do Tbilisi (około 160 km) bo szkoda mi było czasu na nudę asfaltowej głównej drogi. Dla mnie to był bezsens, żeby tam jechać, tracić cały dzień na czysto utłuczone kilometry dla kilometrów. O wiele bardziej interesujący był folklor w gruzińskim pociągu. Co kto lubi.

Proponuję skończyć dyskusję, bo się niepotrzebny syf robi w temacie, który miał być o czymś innym.

OK:) Raaacja.




Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 07:33 »
Proponuję skończyć dyskusję, bo się niepotrzebny syf robi w temacie, który miał być o czymś innym.

To ja tak półofftopowo jeszcze ;)


@Roddos, oszustwo to na pewno zbyt daleko posunięta ocena. Bo gdzie są spisane zasady, których należy przestrzegać? Tylko w każdym z nas, z naszym własnym sumieniem do kompletu. Boney swoim podjazdem nic Ci nie odebrał, więc skąd to 'oszustwo'?

Sam mam jeszcze inaczej: moja rowerowa podróż musi być w jednym kawałku. Podjeżdżanie, przerywanie ciągłości, psuje mi satysfakcję z wyprawy. No, chyba że mam do czynienia z istotnie atrakcyjną przeprawą, jak prom w Norwegii, czy gondola w Alpach. I co - miałbym napisać Wiewiórkom, że są oszustami, bo bawił Ich folklor pociągu? :]


My 'nieszczęśliwe' położenie Kazbegi i ciągłość wyprawy może pogodzimy rozpoczynając wyprawę pod Kazbekiem. Będzie dzień w marszrutkach, a potem zjazd do Tbilisi - wyszłoby całkiem przyjazne wprowadzenie się w nastrój Gruzji:

-> http://www.znajkraj.pl/na-rowerze-po-gruzji

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Gruzja maj 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 14:47 »
szy - plan macie kulturalnie zagęszczony:) (kliknełam i przeczytałam)

PS. może macie ochotę zajrzeć po drodze do Etseri (na drodze z Zugdidi do Mestii, przy drodze) i podrzucić pewnej miłej rodzinie kilka zdjęć? O Nakrę nie ośmielę się poprosić (trzeba odjechać 5 km od drogi)
Zrozumiem jeżeli nie macie ochoty - plan i tak macie bardzo napięty, obawiam się że trzeba będzie zrezygnowac z kilku punktów.
« Ostatnia zmiana: 26 Lis 2013, 15:01 martwawiewiórka »
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 16:27 »
szy - plan macie kulturalnie zagęszczony:)

Plan nie zawsze jest od tego, żeby się go trzymać ;) , ale od czegoś trzeba wyjść.


PS. może macie ochotę zajrzeć po drodze do...

Mamy ochotę :), kilka kilometrów nie robi różnicy, będę się zastanawiał przy kilkudziesięciu. A zawsze to jeszcze jeden powód do kontaktów z lokalsami. W dodatku mega miły :]

Z zastrzeżeniem tylko, że końcówka trasy w jednym, i w drugim kierunku jest jak ogon jaszczurki - w razie niesprzyjających warunków może zostać odrzucona ;). Wtedy wyślę pocztą, lub przekażę przez pograniczników, jak Gosia i Krzysiek... :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 16:30 »
Wtedy wyślę pocztą,

Gdyby można było pocztą, to już dawno bym wysłała...Poczta nie rabotajet! Przynajmniej nie na zadupiach! Aczkolwiek przekazanie komuś w razie czego nie jest złym pomysłem.  Dziękuję bardzo, w takim razie robię odbitki:) Reszta to już na PW.:)
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 16:34 »
Poczta nie rabotajet!

Aj, gupi ja. Jasna sprawa.


Reszta to już na PW.

Okej, jak będziemy mieli bilety, dam znać :]


Nakrę znalazłem, ale Etseri nie widzę. Przynajmniej nie w Swanetii :]

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 16:46 »
Nakra jest małą wioseczką przy drodze Zugdidi - Mestia, oddaloną 5 km od asfaltu. Etseri jest dokładnie przy samej drodze Zugdidi - Mestia, jakieś 30 km od Nakry w stronę Mestii. Wyslę potem mapkę.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Odp: Gruzja maj 2014
« 26 Lis 2013, 19:32 »
Wilk - autor zaczepki napisał, że nie lubi kategoryzować, więc napisałem mu, ze kategoryzuje właśnie i pewnie masz nieco racji mówiąc, ze wygrało wszystko po trochu. Miłego ;)
Zapraszam ===>

Offline Mężczyzna WIECHU

  • Wiadomości: 1
  • Miasto: MIŃSK MAZOWIECKI
  • Na forum od: 05.02.2014
Odp: Gruzja maj 2014
« 10 Lut 2014, 11:57 »
Witam,mam pytanie czy Gruzja maj 2014 już skompletowana?

Offline Mężczyzna fjk

  • Wiadomości: 100
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.05.2011
    • http://fjk.sytes.net
Odp: Gruzja maj 2014
« 10 Lut 2014, 12:00 »
Jeszcze nie, napisz na priv.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum