Autor Wątek: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory  (Przeczytany 25968 razy)

Offline Mężczyzna szy

  • Wiadomości: 3146
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 29.04.2009
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 11:26 »
Po pierwsze, właśnie skończyła się akcja zakupu zbiorowego w Cumulusie z 30% zniżką, na Outdoorze. Warto rzucić okiem na warunki wzięcia udziału w akcji, by móc załapać się do kolejnej.

Po drugie, damski Incredilite ma/miał wyglądać tak:



Więcej:

-> http://www.forum.outdoor.org.pl/warstwa-termiczna/(swetry-puchowe)-cumulus-incredilite-prototypy-wersji-damskiej/

Szy.

Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce, w Niemczech i w Europie

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 11:28 »
Kurtki z wypełnieniem syntetycznym używam już kilka lat i powoli zaczyna mi się kończyć - dlatego tak sobie wstępnie rozważam różne opcje. Za puchem wciąż jednak przemawia stosunek objętość do "ciepłoty".
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Długi81

  • Wiadomości: 11
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.09.2012
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 11:44 »
W Gdyni masz też Robertsa.

http://www.roberts.pl/index.php?l=pl&p=_kontakt

Tylko cenowo oni "trochę" drożsi od Cumulusa. I Yeti ostatnio ma kurtki damskie. Wave zbiera dobre opinie. I ma wersję damską. I ten kolor...

http://www.yeti.com.pl/pl/spiwory-kurtki-kamizelki-puchowe/details/1490/14/odzie%C5%BC-puchowa/kurtka-puchowa-wave-damska

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 12:15 »
W kwestii puchu mam pewne wątpliwości - czy problemem nie będzie jednak podmakanie.

O ile materiał kurtki nie będzie jakiś badziewny to nie widzę problemu. Śpiąc pod chmurką czasem wierzchni materiał śpiwora (pretex) był kompletnie mokry od rosy, a nie zauważyłem drastycznego pogorszenia termiki pod warunkiem, że w ciągu dnia przesuszyłem śpiwór. Domyślam się, że z kurtką będzie podobnie - od potu i tak nie będzie przemoczona.
Z opisu wynika, że jest równie ciepła jak puchowa

Ja mam waciaka na primalofcie i gdybym teraz stał przed wyborem syntetyk/puch wybrałbym puch. W deszczu nie zamierzam z tego korzystać, a puch oferuje mimo wszystko lepszą izolację - nie czarowałbym się zapewnieniami producenta, nawet jeśli to jest Cumulus ;)

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 17:31 »
Hehehe :D
Widzę, że każdy ciągnie w swoją stronę :)
Przecież firm szyjących dobrej jakości kurtki puchowe / swetry puchowe jest cała masa. Cumulus, Małąchowski, Yeti, Roberts, Pajak, Marmot, Salewa, Montane, The North Face, Berghaus... i można by tak jeszcze długo wymieniać.

Czy nie można po prostu pójść do sklepu, poprzymierzać  i wybrać to co będzie najwygodniejsze a przy tym ładne/tanie/lekkie ?

Ja ze swojej strony dorzucę tylko, że puchówkę mam i sobie chwalę. Lekką i ciepłą (Yeti)...

Jest tylko jeden minus: jeśli wyjdę w niej rano (na termometrze -5*C) z domu/schroniska a po południu na termometrze jest +1*C i pada deszcz to pertex bardzo szybko przepuszcza wodę/mokry śnieg. Jeśli nie uda mi się kurtki szybko wysuszyć to robi się całkiem zimno. Miałem tak zeszłej zimy i mimo posiadania grubej puchówki ciepło nie było.

Tak więc reasumując: puch jest świetny, lekki, ciepły i długowieczny... niestety mało uniwersalny. Kurtka puchowa z membraną to tylko częściowe rozwiązanie problemu.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 17:41 »
I dlatego lepszym rozwiązaniem jest sweter puchowy, który w razie W można zakryć jakimś hardem...

Poza tym...w swoją stronę. Jeśli mam wybór, wybieram produkty "lokalne". A z produktów Cumulusa jestem bardzo zadowolony, kontakt z nimi genialny, a ich podejście do klienta wzorowe.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 17:53 »
I dlatego lepszym rozwiązaniem jest sweter puchowy, który w razie W można zakryć jakimś hardem...

To co Rafał napisał, co to w ogóle za pomysł żeby w pertexie po deszczu biegać? :)

Wracając do firm i firemek, z obecnie nam panujących sweterek Cumulusa jest jedną z najciekawszych ofert na rynku w dodatku konkuryjący cenowo z produktami zagranicznych firmy.

Zdaje się jednak, że Magda potrzebuje coś na teraz?

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 18:10 »
1. W aldim od wczoraj są jakieś kurtałki w stylu swetrów puchowych, ale się nie przyglądałem.
2. Cumulusa mam i fajny jest :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 19:12 »
Dobrze, jakby nie przemakała i nie była przewiewna.


Jeśli to są priorytety to sweter puchowy odpada. Jest szyty na przestrzał a materiały nie są wodoodporne. Swoją drogą jednak "czując" zastosowanie o jakim piszesz sweter będzie najlepszą opcją. Polecam modele skrojone dla kobiet i niekoniecznie z puchem 800+

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 19:20 »
Daniel, czy w takim razie nie lepsza mogłaby być kurtka CUMULUSa Climate FZ?   http://www.cumulus.pl/jackets.php?id_product=92&color=348&opt=480  Z opisu wynika, że jest równie ciepła jak puchowa, doskonale się kompresuje no i nie traci właściwości cieplnych pomimo zawilgocenia.
Ma ktoś doświadczenie z tym wypełnieniem? Pytam, bo kosztuje prawie tyle co puchowa i zastanawiam się czy jest tego warta?

Marku, zajrzyj tu:
http://www.forum.outdoor.org.pl/warstwa-termiczna/(swetry-syntetyczne)-test-cumulus-climalite-pullover-dzieki-cumulus/

W razie wątpliwości pytaj
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 20:36 »
Marg ma z Fjord Nansen i często z niej korzystała w Pamirze,myślę że to dobry pomysł mieć coś takiego w swojej kolekcji ubiorów.
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 21:15 »
Hehehe :D
Czy nie można po prostu pójść do sklepu, poprzymierzać  i wybrać to co będzie najwygodniejsze a przy tym ładne/tanie/lekkie ?
Znajdź mi (w Trójmieście!) sklep gdzie jest wybór, a obiecuję, że się tam przejadę poprzymierzać.

Jeśli chodzi o to czy kurtka czy sweter - nie wiem. Może to i opcja, by kupić to i to. Swetrem się docieplać, membranową kurtkę na wierzch, przy czym kurtka więcej zastosowań by miała. Pytanie laika - czy kurtka na wierzchu nie powoduje ściskania puchu i nie obniża stanowczo właściwości docieplających puchu?


Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 21:26 »
Puch nie jest do aktywności (poza bardzo wysokimi i zimnymi górami). Zimą na ogół nie ma sensu chronić kurtką membranową, bo jego impregnacja poradzi sobie ze śniegiem. Lekkie zgniecenie nie wpłynie w wyczuwalny sposób na termikę.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2776
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 14 Lis 2013, 23:33 »
Jeżdżenia w puchu (poza krótkimi odcinkami w celu rozgrzania się) nie bardzo sobie wyobrażam.
Głównym zastosowaniem tak ciepłej bluzy jest włożenie jej na postój - więc na zewnętrzną warstwę, w której jedziesz - np właśnie na kurtkę membranową.
No chyba, że pada - wtedy jest problem.

EDIT:
Przejrzałem TNF i część ich droższych kurtek puchowych opisana jest jako wykonana z "water-resistant ProDown", czyżby był to ten puch, o którym pisał jakiś czas temu Wilk w kontekście śpiworów i Big Agnes?
Bo to byłoby dość ciekawe (pomijając naturalnie cenę).
« Ostatnia zmiana: 15 Lis 2013, 00:08 Daniel »
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Kurtka puchowa(?) na zimne wieczory
« 15 Lis 2013, 07:53 »
Jest to sylikonizowany puch hydrofobowy. Na zachodzie już bardzo powszechny. Nie chłonie wody w takim stopniu jak "tradycyjny".

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum