Autor Wątek: BB Tour 2014  (Przeczytany 53836 razy)

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 12:08 »
Tak trochę  offtopując od kłótni - moja dwójka bez sternika dołączyła do zapisanych.
To kiedy robimy tę forumową kwalifikację?

Proponuję rozważyć udział w kwalifikacjach, które na pewno się odbędą, np. te we Włocławku. Nie ma żadnej gwarancji, że forumowa kwalifikacja w ogóle dojdzie do skutku.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 12:14 »
... tylko gdzie jest sens i logika takiego jechania na przekór wszystkim ? Jak dla mnie nie ma.
Co innego potowarzyszenie jakiś odcinek :)

A kolarze zdecydowanie są w stanie tak uprzykrzyć życie, że szybko się takiemu komuś odechce :D
Zgadzam się. Nie ma żadnego sensu jechać w ten sposób na siłę.

.. a opinię innych jak to był łaskaw napisać Freud "mają gdzieś"
Jeśli opinia jest wyrażana w taki sposób jak twoja, to owszem - nie uznaję agresji. Takie opinie mam gdzieś. Pewnie dlatego w ogóle to powiedziałem.
« Ostatnia zmiana: 10 Gru 2013, 12:23 Freud »
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna magicjade

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 07.06.2013
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 12:59 »
Witam,
Część powyższej dyskusji wynika według mnie z niezbyt precyzyjnego określenia, co to znaczy nie startować w BBT i jechać trasę (lub jej część) w trakcie trwania imprezy. Jeżeli taka osoba jedzie samotnie lub grupa osób jedzie w grupie, to są traktowani jako inni uczestnicy ruchu i nikt nie może im tego zabronić. Tylko w takim przypadku taki przejazd można sobie zrobic w dowolnym terminie.

Inaczej sprawa wygląda, gdy osoba która nie startuje a jedzie dołącza się do jadącej grupy. W takim przypadku może komplikować jazdę innym uczestnikom, lub wręcz przyczynić się do ich dyskwalifikacji:

Jeżeli taka osoba będzie np. 15 w grupie (to chyba limit w ruchu otwartym), to automatycznie nie umozliwi dojeżdżającemu zawodnikowi dołaczenia do grupy - ewidentne utrudnienie.

Jeżeli grupa jest mniejsza, to po dołaczeniu do grupy jazda na kole z pewnością nie spodoba się pozostałym kolarzom. Jeśli osoba spoza wyścigu wyjdzie na czoło peletonu, to mozna to potraktować jako wsparcie osób z zewnątrz - ewidentne łamanie regulaminu

Jesli taka osoba dołączy do jednego zawodnika (kolega) i będzie jechała na kole, to na dłuższym dystansie można traktowac to jako wsparcie psychiczne osoby z zewnątrz - ewidentne łamanie regulaminu.

Co do dystansów kwalifikacyjnych, w większości takich imprez są one dużo większe, niż wynika z dystansu i limitu czasu. Powyżej był post, w którym proponowano 336 km. Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że przejechanie 336 km jako kwalifikacji nie oznacza, że przejedzie się 3 x 336 km, z czego ostatni etap w górach. Stąd wymagana jest jazda 24-godzinna i dystans ponad 450km. Dla porównania kwalifikacja do RAAM dla zawodników solo to dystans około 600 km przejechane w 24h, chociaż teoretycznie powinno wystarczyć poniżej 500km.


Pozdrawiam,
Adam

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 13:22 »
W takim razie SMS to jadących też powinny być zabronione. Z przeczytanych relacji z BBT wnioskowałem, że bardzo podnosiły na duchu, motywowały, a to już podchodzi pod wsparcie psychiczne osoby z zewnątrz  :wink:
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 13:27 »
Na szczęście organizator nie ma z tym o czym rozmawiamy problemu bo istnieje on tylko w takich dyskusjach - w rzeczywistości jest pomijalny :)
Co prawda z dyskusji wynikło, że był taki jeden problem ale co to jest jeden na tylu startujących ....
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 13:30 »
zgadzam się z Wąskim.
Odnoszę wrażenie, że ten temat jest po prostu kolejną okazją do udowadniania kto ma racje, a kto się myli...moim zdaniem niepotrzebnie.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 13:34 »
@4gotten - ja po prostu dałem się ponieść za daleko czytając Wilka.

@Wilk - cóż - kolejny raz złapałem się na emocjach wywołanych przez to w jaki się wyrażasz.
Mój błąd. Zdanie nie jest precyzyjne. Na pewno nie kierowałem tego do wszystkich tylko po prostu do ciebie. Jest to osobista wycieczka w Twoją stronę więc na tym zakończę. Ot cały sens tego zdania.

Jeśli kogoś tym zdaniem uraziłem to z góry przepraszam.

Co do reszty - to co najważniejsze zostało powiedziane.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 13:49 »
Przykro o czymś takim czytać. W relacjach nie wspomina się o takich przegięciach. Szkoda, że to sami uczestnicy BBT wypaczali sens tej imprezy. Konsekwentne karanie pewnie ukróci podobne praktyki. Wachlarz kar przewidzianych za różne przewinienia jest szeroki. Muszę jednak przyznać, że w części i tak będą to martwe zapisy ponieważ nie da się "mieć oko" na wszystkich startujących.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

rdklstr

  • Gość
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 14:16 »
Tak więc dla "szybkościowców" lepszym rozwiązaniem będzie 450km/24h, dla wytrzymałościowców jadących powoli - brevet. Np. w ten sposób jeździ Radek, dosyć wolno, w te 450km/24h byłoby mu ciężko się zmieścić, ale ma z kolei bardzo dużą wytrzymałość i wolnym tempem może jechać bardzo długo, dlatego w 2012 robił kwalifikację na brevecie. Tylko trzeba wziąć pod uwagę, że limit na BBTour zmniejszono o 2h, do 70h, więc Radek ze swoim czasem w 2012 już by się w nim nie zmieścił, więc możliwe że i zmieni się limit kwalifikacyjny na brevecie 600km.


Czego przykłądem był tegoroczny Radlin. Drugie okrążenie ukończyłem chyba dwie godziny po limicie 8 h. Co do samego zmniejszenia limitu czasu o 2 h to teraz się nie martwię - o ile moja forma byłaby taka sama jak z poprzedniego bbt, to mając już doświadczenie, co zrobić i czego nie robić przed maratonem i w jego trakcie ;) Inna sprawa że w te lato mogę mieć inne plany, o których będę wiedział dopiero w okolicach zlotu, więc biorąc pod uwagę wąski limit raczej się nie zjawię.

Co do wspominianej wcześniej "atmosfery wyścigu" - nie da się tego w pełni poczuć, jeśli się nie weźmie w całości. Jazda tą samą trasą w tym samym czasie, to tylko część tej atmosfery. To tak jak pić piwo koncernowe i regionalne ;) Niby się pije, niby piwo, ale różnica jest.

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 14:23 »
Czy możesz napisać coś więcej o swoich doświadczeniach? Rozważałeś jazdę bardziej  "light" bez sakw?
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

rdklstr

  • Gość
Odp: BB Tour 2014
« 10 Gru 2013, 14:37 »
Czy możesz napisać coś więcej o swoich doświadczeniach? Rozważałeś jazdę bardziej  "light" bez sakw?

Straciłem 1-2 h dzięki kapciom i zniszczonej zużytej oponie -Pierwszy epizod w ciągu nocy pod Grójcem, powietrze zeszło w momencie, gdy wybiegło na mnie naprawdę potężne psisko, a drugi to przed Rzeszowem, dzięki czemu odskoczyła mi grupa z Yoshkiem, a w górach już nocą musiałem zachować większą ostrożność z uszkodzoną lampką.

Zmiany techniczne które pozwoliłyby zaoszczędzić więcej czasu to mniejsze zaopatrzenie sakw - na mecie miałem ok 3/4 objętości zajęte, bo bałem się, że po Pile i Bydgoszczy, gdzie przybyłem po zamknięciu punktu (a tam była możliwość skorzystania z własnego zaopatrzenia z wozu technicznego). Obawiałem się że sytuacja może się powtórzyć gdzieś indziej na trasie (kilka razy byłem o włos od zamknięcia) i wiozłem dużo za dużo. Co do mojego tempa - jeśli jestem głodny/spragniony/wyziębiony drastycznie spada tempo jazdy, więc były to dla mnie priorytety, by móc dotrzeć do mety. Teraz wiem ile zapasów powinienem wieźć maksymalnie. Niestety nie dam rady zejść do 2-3 bidonów i kilku batonów za koszulką, jak co poniektórzy. Sklepy też nie wchodzą w grę, bo przy mojej masie, kilka kg wody i jedzenia, niewiele zmieniają tempo jazdy;) a dobrze mi idzie jazda w stylu non stop, na czym zyskuję najwięcej czasu i kilometrów.  ;) No ale każdy prawdziwie zbędny kilogram to odwleczony moment opadania z sił i spadku tempa.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum