Autor Wątek: BB Tour 2014  (Przeczytany 53731 razy)

Offline Mężczyzna Robert1008

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Świękitki
  • Na forum od: 08.01.2015
Odp: BB Tour 2014
« 8 Sty 2015, 21:17 »
A co Ci w SISU odpowiedzieli jak dzwoniłeś w sprawie spodenek?

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: BB Tour 2014
« 8 Sty 2015, 21:31 »
Nie dzwoniłem, sami się odezwali do mnie 5 grudnia. Zapewnili że spodenki są OK, wszystko się zgadza i że wyślą do Ciebie tak jak inne. Opcjonalnie dostałem propozycję by samemu je odebrać wybierając się do Bydgoszczy, ale akurat nie za bardzo miałem czas na takie wycieczki i nie skorzystałem. Cierpliwie czekałem - bo jak to w grudniu - przesyłki idą dłużej, czasem gdzieś się gubią, ale nic do mnie nie dotarło.

pytałeś o wagę: przed startem 86 kg, po powrocie do domu z BBTouru: 83 kg, jak przyszła pierwsza partia spodenek w listopadzie: 86 kg, obecnie: 82,5 kg :-) Jeżeli spodenki dotrą, to jest szansa że jak jeszcze trochę gram urwę to będą dobre, ale zdania nie zmienię: uważam, że to co Sisu zaoferowało nijak się ma do próbek które dostaliśmy na starcie. Zresztą widać to po tym ilu uczestników nie jest do końca zadowolonych. Oby to były tylko pierwsze koty za płoty i następnym razem wyszło już bez komplikacji ;-)
« Ostatnia zmiana: 8 Sty 2015, 21:37 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Robert1008

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Świękitki
  • Na forum od: 08.01.2015
Odp: BB Tour 2014
« 9 Sty 2015, 07:20 »
Trzeba w kolejnej edycji zastanowić się nad problemem stroju.

1. Im więcej zawodników tym więcej problemów. (za ciasne, za luźne, do zwężenia, do skrócenia, jeden chce 3/4, inny w ogóle chce zwrot kasy ....) Mamy początek stycznia, a niektóre przesyłki wracają do mnie bo?...(nikogo listonosz nie zastał w domu) kolejne pakowanie, kolejny koszt, czas :-( Może podobna akcja jak z spodenkami nigdy nie wyjdzie, ale może wyjdzie np.: z szelkami? ;-) Trochę zajmująca działalność społeczna:-)

2. Jest parę rozwiązań.

- strojów nie ma w ogóle (opłata startowa jest niższa, oczywiście nie będzie niższa o cenę detaliczną, bo komplety mieliśmy w cenach poniżej hurtowych w zamian za loga w wielu miejscach plus bonusy w postaci worków, numerów, koszulek OT)

- stroje są, ale do kupienia w naszym sklepie (cena będzie wtedy uwzględniała czas, wysyłki, reklamacje i bycie miłym dla klienta) (niestety trudno będzie zrobić uroczyste wręczenie strojów na zakończenie PP dla 25% zawodników)

- rozwiązanie połowiczne (jeden chce a drugi nie chce, nie wchodzi w rachubę, bo jeszcze angażuje siły w ewidencjonowanie i pilnowanie spraw gaciowych )

- szukamy kolejnej firmy (czwartej) ale proces zaczyna się od początku. Projekty, ceny, kroje, materiały, co w ramach barteru za loga,(numery, torby, koszulki OT...) Jest też problem szycia różnych strojów, imiennych, z różną kolorystyką i różną rozmiarówką. Wysyłałem wiele zapytań. Konkretne odpowiedzi mamy od SISU i AtakSport.

Aż włos włos siwieje na myśl o 300-500 zawodnikach ;-)

Ps. A było tak pięknie :-), 15 ludzi na starcie, jedzenie tylko w 5 autach technicznych, Kalinowski wygrywa. ech :-)







Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: BB Tour 2014
« 9 Sty 2015, 07:50 »
Tutaj problem pojawił się po tym, że stroje które mierzyli zawodnicy były wymiarowo niezgodne z tym co dostali.
PS: Dla osób, które nie chcą stroju może być wpisowe niższe o 100 zł. Natomiast cała reszta dostaje spodenki i koszulkę, a jeśli ktoś chce coś innego to niech kupi w sklepie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

mariobiker

  • Gość
Odp: BB Tour 2014
« 9 Sty 2015, 14:45 »
Proszę sobie odpuścić firmę AtakSport. Zamówiliśmy u nich stroje dla stowarzyszenia (w 2014r), po kilku miesiącach zero odzewu całe szczęście, że nie przelaliśmy kasy. Powód  => http://www.imsig.pl/pozycja/2013/37/2522,Marciniak_Magdalena_prowadz%C4%85ca_dzia%C5%82alno%C5%9B%C4%87_gospodarcz%C4%85_pod_nazw%C4%85_ATAK_SPORT_w_upad%C5%82o%C5%9Bci_likwidacyjnej

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: BB Tour 2014
« 9 Sty 2015, 19:23 »
Z reguły nicki zakończone cyferkami to spamerzy. Pełno już tu takich było Karolin74 i Zdzisławów22[...]. Na wszelki wypadek bym od razu zbanował[...]  ;D

Tylko bez takich! Wypraszam sobie! :)
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: BB Tour 2014
« 9 Sty 2015, 19:30 »
Musiał Cię nie zauważyć :)


Offline Mężczyzna roolez

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Brodnica
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: BB Tour 2014
« 10 Sty 2015, 08:52 »
 Dziwna sprawa z tymi strojami i firma je szyjąca tez mało kompetentna! Nigdy chyba w całej historii BBT nie było z tym tyle zamieszania. W czym był problem dla owej firmy podać dokładną rozmiarówkę w centymetrach - że L to tyle i tyle a XL troszkę więcej?!

 W ubiegłym roku WTR zamawiał klubowe stroje w VITESSE - zamówiłem taki podając tylko dokładne wymiary - bez przymierzania i uszyli idealnie! Mało tego - do wybor były dwie wersje: tańsza i droższa (mniemam, że lepsza i gorsza). Wziąłem tę tańszą, bo gaci wszelakich mam tyle, że starczy na pięć lat. Mam też w szafie drogie gacie Santini i Pearl Izumi ale dość daleko im do tych z Vitesse.
Może na przyszły BBT warto uderzyć do nich?!

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 15 Sty 2015, 13:14 »
Chyba tego jeszcze tu nie było. Na stronie http://www.medicycling.eu/artykul-40-baltyk-bieszczady_tour_2014.html lekarz BBT podsumował maraton ze swojego punktu widzenia. Artykuł okraszony zdjęciami Turysty :)
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Odp: BB Tour 2014
« 15 Sty 2015, 13:45 »
Cytuj
W związku z faktem, ze BB-Tour odbywa się przy otwartym ruchu kołowym, w dużej mierze na drogach o dużym natężeniu ruchu, w znanych każdemu maratończykowi warunkach drogowych, przy różnym stanie technicznym polskich dróg i miernej kulturze jazdy polskich kierowców istnieje paląca potrzeba podniesienia bezpieczeństwa startujących w maratonie kolarzy. Ten cel można osiągnąć w różny sposób. Wystarczy wziąć przykład z innych europejskich ultramaratonów.

Może ktoś to rozwinąć? Jakie to sposoby?


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1830
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: BB Tour 2014
« 15 Sty 2015, 14:04 »
Była już o tym mowa na forum BBT. Org zamierzał wprowadzić m.in. obowiązkowe kamizelki odblaskowe, ale chyba się z tego wycofał.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: BB Tour 2014
« 15 Sty 2015, 15:10 »
Taka zmiana prowadziłaby do swego rodzaju profesjonalizacji amatorskich zawodów. Wg mnie to nierealne.

Nie da się drastycznie podnieść bezpieczeństwa prostymi i tanimi metodami. Trochę sytuację poprawia rygorystyczne egzekwowanie i karanie za niedostateczne oświetlenie. Ale tutaj poziom jest już bardzo wysoki. Każdy ma lampki, odblaski, widać nas z daleka.

W pewien sposób bezpieczeństwo mogłoby podnieść zmodyfikowanie trasy, wyeliminowanie niebezpiecznych czy nieprzyjemnych odcinków. Nie jest to jednak zawsze możliwe, poza tym to nie tylko od drogi i ruchu zależy, ale od poziomu kierowców ... i po prostu pecha.

No i na koniec: trochę moim zdaniem na wyrost jest ta trwoga o bezpieczeństwo. Największym zagrożeniem jesteśmy my sami - uczestnicy. Urazy, kolizje to z reguły efekt zmęczenia, brawury, niewyspania. I nie uciekniemy od tego, bo każdy z nas walcząc o czas ryzykuje. Sam strasznie zmagałem się ze zmęczeniem na niektórych odcinkach, miałem też zwidy, na podjeździe w Bieszczadach raz musiałem stanąć bo zasypiałem podjeżdżając. Podejrzewam, że mój poziom kontroli roweru i czas reakcji byłby lepszy gdybym był normalnie wypoczęty a wypił np 5 piw.

Każdy kto startował i zmagał się ze zmęczeniem wie o czym mówię. Tyczy się to zwłaszcza tych słabszych zawodników, którzy walczą o zmieszczenie się w limicie. Z reguły to też osoby o mniejszym doświadczeniu w tego typu wysiłkach. Tak wyglądałem 7 godzin po dojechaniu do mety, po prysznicu i 6 godzinach snu w łóżku:

Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum