To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Ja raczej będę spał w Ostrowcu. Mogę tam przygarnąć jedną osobę, ale jest warunek, że ten ktoś będzie jechał wtedy razem ze mną.Bardzo trudno się już teraz na coś takiego umówić, trudno to przewidzieć. Dla mnie samego wielką zagadką jest o której będę w Ostrowcu.Można nocować w dowolnym zajeździe po drodze, ale to już kosztuje.
Cytuj Chętnie pisałbym się na takie rozwiązanie, dobrze jechało mi się z Tobą na MP, ale jak już napisałeś może być ciężko to zaplanować. Za nocleg mógłbym się zrewanżować np wsparciem dętkowym. Zawsze mam ich kilka przy sobie Tylko pamiętaj, że będziesz startował pewnie ze 30min za Transatlantykiem, będziesz jechał w słabszej grupie; tak więc to raczej mało prawdopodobne żebyś Marka jadącego tak, żeby swój rekord poprawić miał dogonić.
Chętnie pisałbym się na takie rozwiązanie, dobrze jechało mi się z Tobą na MP, ale jak już napisałeś może być ciężko to zaplanować. Za nocleg mógłbym się zrewanżować np wsparciem dętkowym. Zawsze mam ich kilka przy sobie
Jeśli Transatlantyk złapałby szybko ze dwie gumy
To lepiej niech nie jedzie z Olem i niech Olo nawet o nim nie myśli!