Autor Wątek: BB Tour 2014  (Przeczytany 53716 razy)

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: BB Tour 2014
« 6 Gru 2013, 21:42 »
zapisanie się to nie wszystko. Trzeba jeszcze zdobyć kwalifikację.

Odnosze nieodparte wrażenie, że eliminacje w przypadku WTR 480km/24h są trudniejsze niż maraton 1008km/72h. Czy to może tylko takie złudzenie?
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Odp: BB Tour 2014
« 6 Gru 2013, 22:54 »
zapisanie się to nie wszystko. Trzeba jeszcze zdobyć kwalifikację.
Uzyskanie kwalifikacji nie jest jakimś szczególnym problemem, wystarczy 450km/24h w Radlinie.

Odnosze nieodparte wrażenie, że eliminacje w przypadku WTR 480km/24h są trudniejsze niż maraton 1008km/72h. Czy to może tylko takie złudzenie?

Tak się tylko wydaje jeśli dzielisz sobie dystans przez czas. Pewnie dla części osób pokonanie 480 km w 24h to będzie przysłowiowa jazda w trupa, ale jeżeli nie pokona się takiego dystansu na kwalifikacjach to wg mnie raczej też nie można zakładać że będzie się w stanie jechać przez 3 dni po 340 km.

rdklstr

  • Gość
Odp: BB Tour 2014
« 6 Gru 2013, 22:58 »
Uzyskanie kwalifikacji nie jest jakimś szczególnym problemem, wystarczy 450km/24h w Radlinie.

Łatwiej zrobić 600 w Brevecie - tam zakładają minimalne tempo 15km/h non stop, by dotrzeć do mety

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: BB Tour 2014
« 6 Gru 2013, 23:17 »
i we Włocławku może być ciężko się dostać. limit 40 miejsc, a już jest ponad 70 chętnych.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 00:26 »
Ricardo dobrze pisze. Jak 450 w 24h nie zrobisz, to będzie Ci ciężko zmierzyć się z 1008 w 72h. Skumulowane zmęczenie robi swoje.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 07:42 »
Ricardo dobrze pisze. Jak 450 w 24h nie zrobisz, to będzie Ci ciężko zmierzyć się z 1008 w 72h. Skumulowane zmęczenie robi swoje.

Skumulowane zmęczenie, tego się obawiam. Oby zimy nie zmarnować to dobrze bedzie. Jeszcze tylko pozostaje kwestia siodełka. Wiem że to sprawa indywidualna, ale jak zdecydowałem się na Brooksa to w jaki model celowac?
I jeszcze jedno pytanko. Czy pokonanie maratonu na góralu i szerokich oponach jest do wykonania, czy może to istne szaleństwo?
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 09:15 »
Czy pokonanie maratonu na góralu i szerokich oponach jest do wykonania, czy może to istne szaleństwo?

Nie wiem, nie znam się, ale opony można przecież zmienić, a rower musi być przede wszystkim wygodny, żeby wytrzymać na nim te kilkadziesiąt godzin.
Poza tym wydaje mi się, że niektórzy tę trasę na góralach już zrobili.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 09:25 »
Góral, szosa, poziomka. Na wszystkim się da. Był taki jeden, co na ostrym kole chciał przejechać ;)

Brooks? Przejdź lepiej do wątku o brooksach i poczytaj. Dla mnie Flyer jest genialny.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna offensive_tomato

  • Wiadomości: 101
  • Miasto: Mszczonów
  • Na forum od: 26.07.2011
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 16:44 »
Wiem że to sprawa indywidualna, ale jak zdecydowałem się na Brooksa to w jaki model celowac?

Pamiętaj tylko że kupienie Brooksa nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów. Przed startem w ubiegłym roku też najbardziej bałem się o tyłek, szykowałem niemałą kasę na nowe siodło, przekopywałem się przez różne tematy na forach, przeglądałem oferty tego co inni najbardziej polecają i nie były to zazwyczaj tanie modele, nie uśmiechało mi się wywalać 300 zł. W końcu zostałem przy Selle Italia X1, które teraz na allegro kupisz za 50 – 60 zł.

Co się okazało, nie miałem większych problemów z tyłkiem. W moim przypadku bardziej ucierpiały dłonie i przede wszystkim stopy.

Pomyśl o wygodnych spodenkach.
« Ostatnia zmiana: 7 Gru 2013, 18:12 offensive_tomato »

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 20:44 »

Pamiętaj tylko że kupienie Brooksa nie rozwiąże wszystkich Twoich problemów.

Co się okazało, nie miałem większych problemów z tyłkiem. W moim przypadku bardziej ucierpiały dłonie i przede wszystkim stopy.

Pomyśl o wygodnych spodenkach.

Zdaję sobie z tego sprawę, do tego jeszcze dochodzi pielęgnacja tego siodełka, a co w czasie deszczu? Jak je uchronic?
Mam na oku Brooks B354 Swallow, ale cena jest nawet w promocji porażająca.
Rozumiem że na kłopoty z dłońmi zda egzamin lemondka a co ze stopami? Jest jakiś sposób na poprawienie krążenia w stopach podczas długotrwałej jazdy?
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: BB Tour 2014
« 7 Gru 2013, 20:47 »
Wygodne buty ze sztywną podeszwą. Nawet jak spd nie używasz to sztywność buta mocno pomaga stopie.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna offensive_tomato

  • Wiadomości: 101
  • Miasto: Mszczonów
  • Na forum od: 26.07.2011
Odp: BB Tour 2014
« 8 Gru 2013, 12:55 »
Zdaję sobie z tego sprawę, do tego jeszcze dochodzi pielęgnacja tego siodełka, a co w czasie deszczu? Jak je uchronic?
Mam na oku Brooks B354 Swallow, ale cena jest nawet w promocji porażająca.

Żeby była jasność, skoro poruszyłeś w tym wątku temat siodła to zakładam że poszukujesz czegoś specjalnie na maraton, czegoś co pozwoli Ci w miarę komfortowych warunkach go pokonać. Jeżeli tak, to zastanów się dobrze czy jest sens wydawania takiej kasy. Podczas wyścigu spędzisz wiele godzin na siodełku i moim zdaniem nawet najlepsze i najdroższe nie zagwarantuje Ci pełnego komfortu. Może okazać się że to, czego używasz na co dzień całkiem nieźle spełni swoją funkcję.
Jeżeli jednak od jakiegoś czasu przymierzasz się do zmiany, to zapomnij o tym co tu napisałem i kup to, co Ci pasuje. Chcesz Brooska, w wątku o nim znajdziesz sporo informacji :).

Rozumiem że na kłopoty z dłońmi zda egzamin lemondka a co ze stopami? Jest jakiś sposób na poprawienie krążenia w stopach podczas długotrwałej jazdy?

Miałem lemondkę i miałem problem z dłońmi. Nie tyle przeszkadzało mi drętwienie co ich ból pod sam koniec. Jechałem w starych i zużytych rękawiczkach, może tu był problem.
Co do stóp to kompletnie o nie nie zadbałem. Długo jechałem w mokrych butach i skarpetkach, teraz na pewno wezmę ze sobą zapas suchych skarpet.
Jeżeli chodzi o krążenie, nie bez znaczenia jest tu odpowiednia pozycja na rowerze plus to co napisał Globalus. Po przejechaniu kwalifikacji powinieneś sam już wiedzieć co musisz poprawić i na co uważać.


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: BB Tour 2014
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

rdklstr

  • Gość
Odp: BB Tour 2014
« 8 Gru 2013, 14:35 »
Cytat: offensive_tomato w Dzisiaj o 12:55

    Podczas wyścigu spędzisz wiele godzin na siodełku i moim zdaniem nawet najlepsze i najdroższe nie zagwarantuje Ci pełnego komfortu.


Dokładnie, cena nie jest żadnym gwarantem wygodnego siodła, na brevecie na Mazurach jechałem z kolegą, który miał siodło za 30zł i bardzo je chwalił, martwiąc się co to będzie jak się już zużyje, bo takiego już nie odstanie


Dla porównania moje (teraz eks-) siodełko, na którym pokonałem i b600 i bbt1008.  :D


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum