CHWYT ERGON

[globalbus]

Oprócz tego mam jeszcze normalne rogi. Te w Ergonach i innych zintegrowanych wynalazkach są zwyczajnie za krótkie.

[furman]

Ergony drogie jak cholera ale ja jednak je lubię. Nie wiem jak te z Rosebikes ale inne co miałem syfiaste było okropnie. Już po kilku miechach plastelina się z nich robiła. Ergony mam zwykłe GS już 4 lata i polatają jeszcze. Drugie mam też GS ale korkowe i też się trzymają. Może dlatego, że jednak kilka rowerów mam i czas jazdy "wycierania" jest jednak krótszy niż na jednym.
Dużo jest różnych wynalazków rowerowych za jeszcze większe pieniądze, ale akurat Ergony i Brooksy osobiście uważam za trafione inwestycje. Z drugiej strony np sławetne chwyty Esi Chynky mnie rozczarowały. I to zarówno same chwyty jak i cała ich otoczka ( opakowanie)

[sierra]

Oprócz tego mam jeszcze normalne rogi. Te w Ergonach i innych zintegrowanych wynalazkach są zwyczajnie za krótkie.

można wybrać ten model, gdzie rogi są dłuższe..

Oprócz tego mam jeszcze normalne rogi.

ja też

Ergony mam zwykłe GS już 4 lata i polatają jeszcze.

no ale masz kilka rowerów, u mnie przy jednym i intensywności eksplatacyjnej, pewnie tyle nie wytrzymają

Drugie mam też GS ale korkowe i też się trzymają.

Czy są lepsze od tych "niekorkowych"?

Brooksy osobiście uważam za trafione inwestycje. Z drugiej strony np sławetne chwyty Esi Chynky mnie rozczarowały. I to zarówno same chwyty jak i cała ich otoczka (opakowanie)

Mogę poprosić o coś więcej na ten temat? Oczywiście sam zaprzęgnę do pracy wujka gugla, ale opinia praktyka, a opinia w necie-to co najmniej dwie różne opinie

EDIT:
Jeśli chodzi o brooks'a to kształt mnie nie przekonuje (spłaszczone wydaje mi się, że dadzą bardziej odpocząć nadgarstkom... jeszcze poszukam tych drugich...

[maper]

Mogę poprosić o coś więcej na ten temat? Oczywiście sam zaprzęgnę do pracy wujka gugla, ale opinia praktyka, a opinia w necie-to co najmniej dwie różne opinie

A nie było o tym tu? https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=19980.msg380312#msg380312

[Borafu]

Co do działania to każdy ma swoje opinie (mnie akurat ESI super podchodzą),
ale o co chodzi z tym opakowaniem? Potrzebujesz ładnego pudełka żeby mieć co wyrzucać po założeniu na kierownicę?

[JUREK]

"no ale masz kilka rowerów, u mnie przy jednym i intensywności eksplatacyjnej, pewnie tyle nie wytrzymają "

U mnie chwyty nigdy nie wytrzymywały jednego roku,
ergony GS mam ponad trzy lata i nie widać zniszczenia.
W praktyce okazaly się tańsze od poprzednich.
Wybralem GS ze względów estetycznych, bardziej mi się podobaly od GP.
Czytałem kilka opini na forach że korkowe sa mniej trwałe.

[furman]

W czym korkowe są lepsze? Nie wiem, generalnie ja nie jestem dobrym testerem sprzętu rowerowego. Z jednej strony mam raczej niewielkie wymagania i nie czuję różnic ..np w oporach generowanych przez opony o różnych bieżnikach czy chociażby "wiotkości" niektórych elementów rowerowych. Z drugiej strony jak coś mi podejdzie i spasuje to mogę duże pieniądze wydać żeby to mieć.

Ergony korkowe  łyknąłem bo się podobały...i tyle mogę napisać. Co do pozostałych ich właściwości się nie wypowiem bo zarówno w wygodzie i trwałości spisują się na tym samym poziomie co zwykłe GS. Jak pisałem miałem sporo różnych chwytów, raczej nie bardzo tanich i różnie bywało. Ergony się trzymają. Kilka rowerów mam od wielu lat więc raczej to nie jest argument przeciwko Ergonom. Inne też jeździły na kilku rowerach i zalatywały plasteliną. Co ciekawe, Ergony kupiłem po to co by pozbyć się cierpnięcia dłoni. Jest trochę lepiej, ale za ich główną zaletę obecnie nie uznaję ergonomii ale właśnie jakości tworzywa, z którego są wykonane.

Esi Chynky - po forach ludzie pieją z zachwytu nad nimi. Kupiłem - wrażenie z pudełka fatalne. Może nie są tak drogie jak Ergony ale 8 dych trzeba dać i mogli by się postarać lepiej je zapakować. Niby umieszczone w fajnym firmowym kartoniku..ale otwartym. Moje przyszły lekko otarte o opakowanie w jakim były umieszczone. Bzura, naprawdę bzdura...ale za tą ceną to moim zdaniem powinny być lepiej zabezpieczone. Chwyty powinny przyjść IDEALNE..dopiero ja po ich otrzymaniu mam prawie je ocierać
Same chwyty..jak to każde chwyty silikonowe. Wykonane faknie, nie powiem, ale mam takie same Boplight i wcale nie gorsze.
Ale przyznaję, że zrobiłem na nich dopiero kilk km...może po kilkuset faktycznie odczuję ich "kosmiczne" właściwości.

O Brooksa też pytałeś ? Jedni bez niego nie potrafią jeździć, drudzy śmieją się z tych pierwszych. A ja tam jestem zadowolony. Siodełek miałem więcej niż chwytów, niektóre odebrały ode mnie ofiarę z krwi   Brooks odpukać daje radę.

[Borafu]

O Brooksa nie pytałem, bo sam sam sprawdziłem.
Stanęło na tym że jeździ na nim Roch 

[sierra]

Mogę poprosić o coś więcej na ten temat? Oczywiście sam zaprzęgnę do pracy wujka gugla, ale opinia praktyka, a opinia w necie-to co najmniej dwie różne opinie

A nie było o tym tu? https://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=19980.msg380312#msg380312

Faktoza było sorry, ech starość... zatem chyba tylko Ergony GP4 lub GP5 (może jeszcze uratuję nadgarstki)

[furman]

Borafu - jesteś zadowolony z Esi, ja też nie twierdzę, że są złe. Chodzi raczej o to, że był okres gdy spotykałem się na różnych forach z zachwytami nad nimi. Tak naprawdę to sam się zastanawiam czego się spodziewałem  
Są fajne ale jak pisałem mam też Boplight, mam Supacaz i są równie fajne. No i tańsze.

Z pewnych względów mam dostęp do sporej ilości gadżetów rowerowych i mogę wyrobić sobie opinię na różne cuda. Kurcze nie chcę robić Off Topa ale aż mnie korci żeby napisać o kilku takich. Kiedyś skusiłem się na uchwyt Finn na telefon. Uchwyt to za dużo powiedziane..kawałek gumki za 50 zł   Hmm...jak by to powiedzieć...już go nie mam

[R_och]

O Brooksa nie pytałem, bo sam sam sprawdziłem.
Stanęło na tym że jeździ na nim Roch 

... i jest bardzo zadowolony.

[sierra]

Panaceum na moje nadgarstki byłaby inwestycja w lemondkę, ale biorąc pod uwagę moją słabość do diety (czytaj: "golonki z piwem", a co się z tym wiąże jakimś nadmiarem masy (tu i ówdzie) i wielkości roweru (26", M-ka przy 181 cm wzrostu) i raczej dłuższymi wycieczkami (coś ok. 140 kaemów na wycieczkę), wyłącznie na mtb (ponad 20 kkm/rocznie), to tylko wielowarintowy chwyt z rogami dla ułożenia dłoni uchroni mnie być może przed operacją cieśni nadgarstka.

Albo
zmiana roweru  ale wtedy pewnie stracę Swoich Najlepszych Przyjaciół 
 , a poznam Innych     

[anghan]

Wiesz jak to jest...w GS jest specjalna guma

Że GS jest po prostu lepsza? Myślałem, że to seria do innych zastosowań. Typu, że ma miększą gumę albo coś takiego. Są cenowe różnice?

Ja używam obecnie tych
https://www.rosebikes.pl/article/xtreme-ergonomic-grips/aid:162294
Guma schodzi w podobnym tempie jak w Ergonach

Czy lepiej komponują się z innymi rogami?

[anghan]

Czu ktoś jest mi w stanie powiedzieć jak długi jest róg i sama gumowa rękojeść w:
- Ergon GS3
- Ergon GP4

W niemieckim sklepie wszystkie wyglądają na dostępne.

Chyba te dwa modele rozważam do roweru wyprawowego, więc muszę mieć możliwość wygodnie oprzeć ręce by dało się tak jechać ileś kilometrów. Myślałem jeszcze o GP5, ale chyba nie docenię zalet górnego chwytu, tak mi się teraz wydaje.

Ja używam obecnie tych
https://www.rosebikes.pl/article/xtreme-ergonomic-grips/aid:162294
Guma schodzi w podobnym tempie jak w Ergonach

Zainteresowała mnie szczególnie cena Ile mają kilometrów i jak komponują się z rogami?

[globalbus]

Zainteresowała mnie szczególnie cena Ile mają kilometrów i jak komponują się z rogami?

Po 15 tys km jakoś tak. Chwyty są symetryczne, więc po wytarciu zamieniłem je stronami i teraz wytarta strona jest pod spodem.
Rogi zamieniłem na dłuższe.