Najlepsze i najtańsze rozwiązanie to pozwolenie na jazdę chodnikami.
Po raz kolejny zwracam Ci uwagę że TO NIE JEST UbrakeJeśli sam nie chcesz przyjąć tego do siebie, to przynajmniej nie wprowadzaj w błąd innych
określenia „kierunek ruchu” oraz „odpowiadający kierunkowi ruchu” oznaczają prawą stronę, jeżeli zgodnie z ustawodawstwem krajowym kierujący pojazdem jest obowiązany wymijać inny pojazd po swojej lewej stronie; w przeciwnym razie określenia te oznaczają lewą stronę;
Kierujący rowerem jest zobowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić.
Wobec tego zgodnie z prawem musisz jechać po tym DDR mimo iż zaraz skręcasz (nawet jeśli nie ma takiej możliwości)
Czyli ma sie teleportować na DDR?
No wiesz, jakby na asfalcie skręcił w Ciebie w taki sposób samochód, to miałbyś krwiak w głowie i do wymiany kręgosłup tudzież miednicę.
Cytat: Hipek99 w 28 Paź 2014, 09:51[...]Gość jadący rowerem z naprzeciwka skręcił w lewo. Prosto we mnie. [...].Stevie Wonder w Warszawie?! A miał białą laskę? Albo psa przewodnika? Ciekawym jak się tłumaczył.
[...]Gość jadący rowerem z naprzeciwka skręcił w lewo. Prosto we mnie. [...].
We mnie też ostatnio wjechał kretyn na rowerze na scieżce rowerowej,
DDR'y stają się bardziej niebezpieczne niż jezdnia.