Dyskusje o DDR i tematach okolicznych

[m.arek]

Samorządowiec zrobił przetarg, dostał komplet znaków i gdzieś je musiał postawić, żeby nie było niegospodarności 

[Waski]

Na ogół ludzie zajmujący się projektowaniem oznakowania oraz akceptacją tychże ostatni raz na rowerze jeździli tuż po "komunii"

[Elizium]

można by ich na tę ścieżkę puszczać bez kasku

[Waski]

Wiesz Elizium, że to nic nie da ale zdradzę Ci jeszcze jedną tajemnicę branżową - są jeszcze w naszym kraju projektanci bez prawa jazdy - pomyśl jak oni muszą błądzić we mgle Tylko teoria - zero empatii uczestnika ruchu

[wikrap1]

Tak jak asfaltowy szeroki DDR ciągnący się przez wiele km, pozwalający bezstresowo śmigać przez pół miasta, to wspaniała sprawa, tak wszystko da się spier*. A czasami ważniejsze jest ile km dróg jest na papierze, niż czy to ma jakikolwiek sens.

Np. na mojej wsi wymalowali na odcinku 2km kilka przejść dla pieszych w poprzek głównej drogi. Powoduje to, że z większości uliczek nie można legalnie wyjść i od razu przejść na chodnik, bo w promieniu 100m są pasy i po nich prawy obywatel powinien przechodzić. Dodam, że była to szopka przedwyborcza. Ktoś chciał pokazać chyba, że troszczy się o mieszkańców, a tak na prawdę zrobił im pod górkę (tylko może większość nie wie, bo nie zna przepisów).

[Turysta]

Powoduje to, że z większości uliczek nie można legalnie wyjść i od razu przejść na chodnik, bo w promieniu 100m są pasy i po nich prawy obywatel powinien przechodzić.

Jeśli uliczki, o których piszesz, tworzą skrzyżowanie, to wcale nie trzeba drałować do przejścia.

2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

[wikrap1]

Znałem ten przepis, ale droga gruntowa z drogą główną asfaltową z tego co wiem nie tworzy skrzyżowania, więc ten kruczek niestety nie działa.

[barz]

Nie wiem czy w dobrym temacie (może raczej humor....? :-) ), ale pamiętam że kiedyś się pojawiła taka propozycja na forum

[Waski]

Mi taki sprzęt  by się przydał na spacerowiczów na ścieżkach w tym straż wieśniacką D:

[wikrap1]

Stolica Polski, skaranie boskie. Samochody blokują chodniki, a piesza masa lezie po czym popadnie. Internauci na YT tłumaczą, że przecież na chodniku by się nie zmieścili i by się poobijali

Obawiam się, że niedługo kierowcy zaczną się nie mieścić na ulicach i z powodu korków wyjadą na chodniki i drogi rowerowe. Pierwsze przypadki w Łodzi już widziałem. Strach się bać co to będzie, jak się ludzie przestaną mieścić.. Przeludnienie!!

[RDK]

Obawiam się, że niedługo kierowcy zaczną się nie mieścić na ulicach i z powodu korków wyjadą na chodniki i drogi rowerowe.

Co prawda niezbyt często, ale napotykam się na takie sytuacje, odkąd ruszyłem na pierwsze wyprawy

[tomek]

Dobre  górników ani rolników nie trzeba
czym tak trąbisz ?

[wikrap1]

To nie mój film na szczęście Ale miałem podobną sytuację gdzieś przed Kołobrzegiem. Tylko tam musiałem karnie toczyć 2 koła, bo był to ciąg pieszo-rowerowy z pierwszeństwem pieszych.. Chyba przez Sudety się szybciej przebiliśmy, niż przez te ciągi

[yoshko]

Na wielu odcinkach jako pieszy ogóle bym nie wiedział, że to coś po czym jedzie autor filmu to jest DDR.

[wikrap1]

Nawet przy słabym oznakowaniu - jako miejscowy człowiek, chodzący co tydzień do tego samego kościoła, można się zorientować, że tam jest DDR