To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Ja zapraszam do Wałbrzycha, pewnie setny raz ale co tam
Strasznie długo się jedzie, i najgorsze jest to, że ciągle pod górę i końca nie widać.
Przy okazji dzisiejszej jazdy do kolekcji dołączyłem cztery okazy z powiatu ząbkowickiego: Sulisławice, Szklary-Huta, Siodłowice i Pawłowice. W tych ostatnich mieszka nasz kolega bob71. Do jego domu nie załomotałem... Zrobiłem za to fotkę z tabliczką...