Autor Wątek: hydrauliczne hamulce tarczowe  (Przeczytany 21191 razy)

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 20 Kwi 2009, 21:30 »
Cytat: "OjciecMocyMroku"
Cytat: "Artur"
Z dobrą będzie hamować także w kiepskich warunkach


Może z czystą i suchą ... Nie sądzę, żeby obręcz miała większe znaczenie niż klocki (to z moich doświadczeń  :roll: )


Ja się właśnie zdziwiłem przy zmianie tylnej obręczy takiej za 50zł na taką za 200zł (Mavic A719). Jeżdżę na niej od stycznia, jeździłem w terenie w błocie i śniegu, i na tej obręczy hamuje świetnie w każdych (!) warunkach. Obręcz może być brudna. Mogę zablokować tylne koło jednym palcem :). Z przodu mam starą obręcz (Rodi za 50zł) i tu dużo zależy od warunków, generalnie hamuje znacznie słabiej, czasami prawie w ogóle. Okładziny hamulca takie same.

Cytuj

Cytat: "Artur"
Nie zmienia to faktu, że v-ki co jakiś trzeba trzeba regulować/wymieniać okładziny.


Powyższe odnosi się do każdego rodzaju. Częstotliwość zależna oczywiście od intensywności używania i od jakości sprzętu.


Tarczówki nie są bardziej bezobsługowe? Bo w v-kach to po zdjęciu koła hamulec może się rozregulować, okładziny nieregularnie się ścierają itp.

[ Dodano: Pon 20 Kwi, 2009 ]
Cytat: "Waxmund"
okładziny? tzn klocki hamulcowe ?


Tak. Tak mi się napisało, bo akutalnie mam klocki z wymiennymi okładzinami.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6184
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 20 Kwi 2009, 22:22 »
Cytat: "Artur"
Mogę zablokować tylne koło jednym palcem :).


No, to raczej źle świadczy o wyregulowaniu Twoich hamulców niż dobrze o obręczy. Blokowanie koła obniża skuteczność hamowania, a nie ją podwyższa. Oczywiście zdarza się to przy mocnym hamowaniu nawet na dobrze wyregulowanych hamulcach (i dlatego poza śliskimi nawierzchniami oraz zjazdami właściwie nie bardzo jest sens używać tylnego hamulca), ale blokowanie koła "jednym palcem" to jednak bardzo zły objaw.

Niestety za słabo znam się (jeszcze) na V-kach, żeby coś doradzić. Gdybyś miał canti, to powiedziałbym: odsuń szczęki od obręczy, a przysuń do niej klocki. W ten sposób zmniejszasz siłę hamowania, a ściślej - wydłużasz pracę dźwigni nie zmniejszając siły przykładanej przy jej maksymalnym naciśnięciu, co pozwala ją modulować nawet "jednym palcem" (nie bierze gwałtownie od razu, tylko stopniowo zwiększa siłę hamującą).

Ale przy hamulcach o uciągu bezpośrednim nie bardzo wiem, jak uzyskać taki efekt :roll:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline OjciecMocyMroku

  • Wiadomości: 63
  • Miasto: ...
  • Na forum od: 29.03.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 20 Kwi 2009, 22:40 »
Cytat: "Artur"
Tarczówki nie są bardziej bezobsługowe?


Ciężko o jednoznaczną odpowiedź z mojej strony. Jakoś przy v-kach specjalnie więcej się nie wysilałem z obsługą i zawsze dobrze działały... Wszystko wymaga dbałości i regulacji.

Cytat: "Artur"
Bo w v-kach to po zdjęciu koła hamulec może się rozregulować


Przyznam, że nie do końca rozumiem ten przekaz - hmm...

Po zdjęciu koła przy tarczówkach z kolei potrzebne jest zazwyczaj ustawienie położenia hamulca bo ciężko ustawić na milimetry tak żeby okładzina nie ocierała o tarczę (mam tak w tylnym kole ale tylko w jednym rowerze - każde zdjęcie = lekka regulacja położenia zacisku hamulca)
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden,
który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.

(Albert Einstein)

Offline krzycho00

  • Wiadomości: 104
  • Miasto: Radom
  • Na forum od: 11.08.2008
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 21 Kwi 2009, 00:29 »
ja od czasu jak sprawiłem sobie komplet klamki + hamulce Avida to nie narzekam, deszcz nie deszcz zawsze dobrze hamują, od zamontowania i wyregulowania jeszcze nic przy nich nie robiłem ...I w klamkach jest taki przydatny patencik: modulacja siły hamowania.
Jedyny minus który ostatnio znalazłem to okładziny avida, mogły by byc lepsze

Offline Artur

  • Wiadomości: 136
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 21 Kwi 2009, 00:37 »
Cytat: "aard"
Cytat: "Artur"
Mogę zablokować tylne koło jednym palcem :).


No, to raczej źle świadczy o wyregulowaniu Twoich hamulców niż dobrze o obręczy.


Ależ ja jestem bardzo zadowolony z ustawienia hamulców! Modulacja i siła hamowania jest super. Ten "jeden palec" wcale nie oznacza brak modulacji, a tylko możliwość mocnego zahamowania bez konieczności siłowego duszenia klamki. Przecież każde sensowne hamulce muszą dawać możliwość zablokowania koła.

Jeżeli chodzi o metody polepszenia modulacji w v-kach to jest to np. nieznacznie nierównoległe ustawienie okładzin względem obręczy (przód okładziny bliżej obręczy). Ale najwięcej dają dobre klamki - takie np. Avidy SD7 deklasują klamki Shimano (przynejmniej te tańsze). Tak aard, to co widzimy w snach niekoniecznie jest tym, co powinniśmy zrobić - czasami trzeba zrobić coś przeciwnego  :mrgreen:

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6184
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 21 Kwi 2009, 08:57 »
Chcesz powiedzieć, że LXy są z tych tańszych? ;)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline krzycho00

  • Wiadomości: 104
  • Miasto: Radom
  • Na forum od: 11.08.2008
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 21 Kwi 2009, 15:41 »
aard, zapewne wszyscy wiemy ze LX są równie dobre jak avidy :lol:  :lol:

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 28 Gru 2009, 15:01 »
No i kolejna przygoda z moimi supernowoczesnymi hamulcami :P znów ucieka płyn hamulcowy. Awaria nastąpiła wczoraj na wycieczce do Jeleniej Góry szlakiem Bobra. odkręciłem zacisk, zawinąłem w szmatkę i włożyłem pod klapę sakwy. W ten sposób przejechałem prawie pół trasy z przednim hamulcem, który jednak na zjazdach spisał się na medal. To już kolejny raz, kiedy mam problem z tylnym hamulcem. Oddałem znów do sklepu, pewnie znów wymienią tłoczek, albo zacisk.
PS Hamulec nie zdołał zepsuć fajnego wypadu, szlak Bobra okazał się bardzo trudny (rowerzystom na rowerach trekingowych i tych z oponami <1,9" nie polecam się pchać), ale i równie malowniczy. Właściwie przejechaliśmy go tylko dzięki temu, że błoto było w większości zamarznięte na kamień. Nie obyło się bez drobnego błądzenia i noszenia rowerów w lesie przez kompletnie nieprzejezdne odcinki ścieżek dla piechurów.Udało się zaobserwować zdumiewające zjawiska przyrodnicze, jednak z braku aparatu nie udokumentuję ich. To był pierwszy wypad tzw. sakwiarskiej grupy krecikowej- na razie dwuosobowej (bardzo trudno uzyskać status członka) pod patronatem samego Krtka http://itakdalej.blox.pl/resource/krtek8.jpg
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6184
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 28 Gru 2009, 15:15 »
Cytat: "MaciekPaciek91"
bardzo trudno uzyskać status członka

Może spróbuj tego


PS. proszę nie odbieraj tego osobiście - tak mi się jakoś skojarzyło :P
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 28 Gru 2009, 17:06 »
Przyznam szczerze, że trochę mnie rozśmieszyła rada aby zabrać dodatkowy komplet hamulców v-brake do roweru z hydraulicznymi. Jeśli ktoś nie ma zaufania do hydraulicznych, to niech je zmieni od razu, a nie wozi zapasowe w  sakwach.
A może prościej zamontować dodatkowo v-brejki obok tarczowych (po co wozić w sakwach) :mrgreen: , na kierownicy może by się zmieściły dodatkowo 2 klamki.
Byłby to super bezpieczny i niezawodny rower z czterema hamulcami.
Do sakw można by zabrać zapasowe linki do tych v-bejków, no i okładziny, może olej do hydraulicznych itp...

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 29 Gru 2009, 19:14 »
Witam państwa :D powiedzcie mi proszę coś na temat tych hamulców:
http://allegro.pl/item855797075_nowe_shimano_dx_kultowe_czerwone_bmx_mega_okazja.html
Zacząłem się na poważnie zastanawiać nad zmianą tego mojego shitu,a wiem, że stare shimano to była klasa. To stary model hamulców z grupy DX, fabrycznie nowe. W aukcji jest napisane, że to do bmx'ów. Zwracam się tu szczególnie do Skoliozy, bo on lubuje się w temacie retro, oraz do innych osób mających jakieś konkretne info w tym temacie...
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 29 Gru 2009, 19:25 »
Na początku myślałem, że chodzi o deore DX, które nie są już produkowane hoho ;)
Na aukcji koleś dobrze napisał, DX do grupa shimanowskich komponentów przeznaczona do BMX'ów. Myślę, że z wytrzymałością nie powinno być problemów, bo ten styl jazdy wymaga wytrzymałości ;)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2878
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 29 Gru 2009, 20:26 »
Pierwsze modele v-brake nie miały niezależnej regulacji odległości klocków od obręczy, ze zdjęcia trudno ocenić, czy te DX ją mają.
Nie prościej kupić współczesne hamulce?
No chyba że kolor i ten napis. :D

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3430
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 29 Gru 2009, 20:36 »
Cytat: "sinuche"
Pierwsze modele v-brake nie miały niezależnej regulacji odległości klocków

Albo miały tylko z jednej strony na przykład.

Ja bym poprosił kolesia o zdjęcie jakieś, albo zapytał

Albo kupił jakieś inne, LX na przykład ;)

http://allegro.pl/item858463719_hamulce_v_brake_deore_lx_br_m580_centrumrowerowe.html

wychodzi po 47 za jeden (z przesyłką już), aż sobie teraz pluję w brodę, że zainwestowałem w same klocki z wymiennymi okładzinami do swoich deore, a tu mam lx razem z klockami też z wymiennymi okładzinkami... wyszło mnie nie tak wiele mniej

Offline MaciekPaciek91

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Bolesławiec
  • Na forum od: 02.03.2008
hydrauliczne hamulce tarczowe
« 29 Gru 2009, 21:07 »
Cytat: "sinuche"
Nie prościej kupić współczesne hamulce?

Ja uważam, że kiedyś shimno prezentowało wyższą klasę sprzętu. Teraz to jest shitmano. Jeżeli wyjdzie, że zdecyduję się na współczesne to raczej na jakieś solidne avidy... Czekam na Skoliozę :wink:
edit: przeszukałem neta i wiem, że na pewno jeden ma regulację odległości klocka od obręczy, co do drugiego- nie wiem
Każdy człowiek, którego spotykam, jest ode mnie w pewien sposób lepszy. Tak postrzegam ludzi./ Ralph Waldo Emerson

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum