Autor Wątek: Przepisy i dylematy drogowe  (Przeczytany 138597 razy)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 16:32 »
W krajach skandynawskich rocznie giną w wypadkach drogowych 3 osoby na 100 000 mieszkańców.
W Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii czy Francji - poniżej 5.

W Polsce - 11. Lepiej jest nawet w Grecji...

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_traffic-related_death_rate

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 16:55 »
Przydałaby się jeszcze ilość kilometrów dróg szybkiego ruchu na 100 000 aut :P

Jasne, wypadków mamy dużo, pełno ludzi u nas jeździ olewając przepisy. Mówię tylko o tym, że pod względem nienawiści do rowerzystów, wcale nie jest u nas tak źle w porównaniu do innych krajów ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 16:59 »
Śmiertelność jest też liczona na różne sposoby, więc takie porównania nie są do końca miarodajne.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 17:00 »
A wcale nie wypadamy tak bardzo źle na tle wschodnio-europejskich krajów.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 17:03 »
Aha. Śmiertelność nie wynika też tylko z ilości wypadków, np. lekarze mogą lepiej ratowa/leczyć, albo zamiast tego dobijać rannych :P
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 19:59 »
A wcale nie wypadamy tak bardzo źle na tle wschodnio-europejskich krajów.
Chyba nie z tymi powinniśmy się mierzyć, jeśli chcemy poprawy.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 20:01 »
Tak to niesprawiedliwie działa, że jak minie nas 1000 uprzejmych kierowców i jeden cham, to znajomym opowiemy właśnie o tym jednym smrodziarzu. Tak na prawdę na ulicach jest całkiem przyjemnie i uprzejmie. Wbrew temu, co pewne brukowce wypisują o wojnach samochodowo-rowerowych.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 20:21 »
Też uważam, że wcale nie jest bardzo źle. I mówię to z perspektywy swoich wielu wypadków ;)

Chyba nie z tymi powinniśmy się mierzyć, jeśli chcemy poprawy.
Mierząc się z najlepszym, zawsze będziemy narzekać jak to jest źle i jak to w ogóle #PolskawRuinie.

Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 20:29 »
Narzekać bedziemy i tak. Taka nacja.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 20:31 »
Chyba, że będziemy to przekuwać w realne działania. "A, do dupy u nas" nie ma sensu. To bardziej "Zobaczcie, tam jest lepiej. Uczmy się od nich". I to jest kierunek myślenia, który coś zmienia. Wydzielamy DDRy, wprowadzamy strefy uspokojenia ruchu, ulepszamy prawo i to przyniesie w przyszłości efekty. W tym roku nastąpił skokowy przyrost ilości rowerzystów śmigających po mieście (przynajmniej w Łodzi). To powoduje coraz większą świadomość u kierowców i to widać. Większość rozgląda się przed przejazdem i nie traktuje rowerzysty jak UFO, które podobno gdzieś kiedyś ktoś widział, ale w praktyce nie ma. Rok czy dwa lata temu z tą świadomością było gorzej i częściej trafiało się na zdziwionych nagłą obecnością rowerzysty na przejeździe, na drodze itp.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 21:15 »
Za chwilę będziesz miał pełno wypadków między rowerzystami.

Offline owca

  • Wiadomości: 276
  • Miasto: Łódź/Piotrków Tryb.
  • Na forum od: 18.02.2011
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 22:26 »
Nie za chwilę, tylko już.
Chyba tylko w tym miesiącu w Łodzi były 2 czołówki rowerzystów.
Wiadomo, że kiepska infrastruktura ma tutaj duże znaczenie, ale tak samo samochodem, jak jest kiepska droga, to nie zapieprza się 90 (mimo że można). Tak samo i na rowerze, widząc że infrastruktura pozostawia wiele do życzenia, trzeba czasami zwolnić.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przepisy drogowe
« 13 Lip 2015, 22:50 »
Zgadza się, przed weekendem sam widziałem jak policja badała kolizję rowerzystów na nowej DDR przy Parku Poniatowskiego.
Ostatnio jak się przejechałem w szczycie DDR wzdłuż Mickiewicza (to najbardziej zatłoczona DDR w Łodzi) to godzinę później (ciągle szczyt) wracałem już normalnie, jak biały człowiek, inną trasą razem z samochodami. Auta są zdecydowanie bardziej przewidywalne.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Przepisy drogowe
« 14 Lip 2015, 20:50 »
Jazda ze słabszym czy mocniejszym bardziej motywuje ?..;)
Motywacja i narzekanie na to że za wolno jedziemy to dwie różne rzeczy ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Przepisy drogowe
« 14 Lip 2015, 22:24 »
"Kurde, miałem 15 minut gorszy czas niż zwycięzca, trzeba doładować" kontra "Furda mój czas, ważne, że wsadziłem dwie godziny emerytowi na składaku".
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum