Autor Wątek: Przepisy i dylematy drogowe  (Przeczytany 138620 razy)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 13:48 »
Jeszcze trochę plotek:

Cytat: Gazeta Prawna
Urządzenie transportu osobistego – taka definicja ma zostać dodana do ustawy kodeks drogowy. Oznaczać ma sprzęt, który może być napędzany siłą mięśni lub za pomocą silnika elektrycznego którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m. Jeśli nowe przepisy weszłyby w życie, osoby poruszające się na rolkach, hulajnogach, deskorolkach czy longboardach będą musiały korzystać ze ścieżki rowerowej. Co ciekawe, zgodnie z proponowanymi przepisami korzystający z urządzeń transportu osobistego, będą mogli poruszać się po chodniku (musi mieć co najmniej 2,5 m. szerokości), lecz jedynie z prędkością pieszego.

Sami rowerzyści nie są zadowoleni z proponowanej zmiany. Będą oni bowiem zmuszeni do dzielenia i tak wąskich ścieżek z nowymi uczestnikami ruchu. Resort infrastruktury i budownictwa przewiduje, że niniejsze przepisy wejdą w życie w maju 2018 r.


źródło: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/985815,nowe-przepisy-prawo-drogowe-kierowcy.html

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 15:18 »
Tu ciekawostka
„Pieszy poruszający się przy użyciu urządzenia transportu osobistego może poruszać się jedynie po drodze dla rowerów, a w przypadku ruchu z prędkością pieszego także:
1) po chodniku lub poboczu, o szerokości co najmniej 2,5 m;
2) po drodze dla pieszych lub drodze dla rowerów i pieszych”
występuje wyraźne rozróżnienie na DDR i DDRiP, co byłoby dobrym dowodem dla braku obowiązku jazdy po DDRiP.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 15:38 »
Urządzenie transportu osobistego – taka definicja ma zostać dodana do ustawy kodeks drogowy. Oznaczać ma sprzęt, który może być napędzany siłą mięśni lub za pomocą silnika elektrycznego którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m.

Jechałem na hulajnodze powyżej 25 km/h. Czy więc moja hulajnoga nie jest urządzeniem transportu osobistego, czy też w momencie przekraczania tej prędkości w myśl przepisów zobowiązany jestem zjeżdżać z drogi rowerowej na chodnik?
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna YeLLoW

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 16.03.2014
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 15:47 »
Musisz zjechać na drogę :-P po chodniku jedziesz jeśli poruszasz się z prędkością pieszego, po drodze rowerowej do 25 km/h, a potem już tylko jezdnia :-P

« Ostatnia zmiana: 20 Paź 2016, 15:51 Turysta »

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 15:48 »
Ograniczenie prędkość tyczy się hulajnogi z silnikiem, bez możesz jechać i sto.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10710
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 16:17 »
Urządzenie transportu osobistego – taka definicja ma zostać dodana do ustawy kodeks drogowy. Oznaczać ma sprzęt, który może być napędzany siłą mięśni lub za pomocą silnika elektrycznego którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m.

Jechałem na hulajnodze powyżej 25 km/h. Czy więc moja hulajnoga nie jest urządzeniem transportu osobistego, czy też w momencie przekraczania tej prędkości w myśl przepisów zobowiązany jestem zjeżdżać z drogi rowerowej na chodnik?
To teraz trzeba wystąpić o interpretację, czego dotyczy warunek "którego konstrukcja ogranicza..."
Jeśli silnika to hulajnoga jest UTO bo spełnia warunek "napędzany siłą mięśni", jeśli urządzenia to nie jest UTO, bo nie spełnia warunku "konstrukcja ogranicza prędkość".

I proszę, jeden prosty przepis a już nie wiadomo o co chodzi  ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 20 Paź 2016, 18:03 »
Przepisy odnośnie VAT są pisane w ten sposób żeby rozumiały je tylko osoby tworzące przepisy. Po skoczeniu kadencji mogą udzielać dzięki temu porad prawnych. Trochę się interesowałem tematem i miałem poważne problemy żeby zrozumieć ten bełkot. Za to po angielsku (na brytyjskich stronach rządowych) było to napisane tak, że wszystko rozumiałem.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Diver

  • Wiadomości: 1530
  • Miasto:
  • Na forum od: 26.06.2013
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 07:06 »
Co do oświetlenia rolkarzy.
Ostatnio jak jeżdżę czasami w nocy nad Wisłą to większość rolkarzy ma albo oświetlenie na stopach, albo na głowie. Także widać ich.

Mam dwa pytania do przepisów.
Droga jednokierunkowa. Czy wolno nią jechać pod prąd tyłem czyli cofać się. Mieszkam przy jednokierunkowej drodze. Pobocza zastawione są samochodami. Kierowcy pokonują ją cofając się (obchodząc zakaz jazdy w tym kierunku) i dochodzi do konfliktu. Ja jadę prawidłowo i nie mam jak ich przepuścić bokiem, bo z drogi nie można zejść bo jest jeden ciąg samochodów zaparkowanych z jednej i drugiej strony.

Drugie pytanie. Jadę ścieżką rowerową. Dojeżdżam do przejazdu rowerowego. Wjeżdżam na niego, ale zjechać już nie mogę, bo wjechał na przejazd rowerowy samochód i czeka na włączenie się do ruchu lub na skręt na zielonej strzałce. Jak taka sytuacja powinna zgodnie z przepisami wyglądać.

Offline Mężczyzna jgkmarcin

  • Wiadomości: 1111
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 01.04.2015
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 08:57 »
Można cofać na jednokierunkowej.
co do pierwszeństwa, to:

Art.  23. [Wymijanie, omijanie i cofanie]
1. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
[..]
3)  przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a)  sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b)  upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
[..].

W praktyce. Żeby zachować powyższe warunki w jakich powinienem być wykonany manewr cofania, to nie można przejechać na wstecznym całej ulicy. Chyba, że o 3 rano:)


"..z tylu różnych dróg przez życie,
Każdy ma prawo wybrać źle..."

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 09:15 »

Drugie pytanie. Jadę ścieżką rowerową. Dojeżdżam do przejazdu rowerowego. Wjeżdżam na niego, ale zjechać już nie mogę, bo wjechał na przejazd rowerowy samochód i czeka na włączenie się do ruchu lub na skręt na zielonej strzałce. Jak taka sytuacja powinna zgodnie z przepisami wyglądać.

Powinien dostać mandat.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 09:21 »
Drugie pytanie. Jadę ścieżką rowerową. Dojeżdżam do przejazdu rowerowego. Wjeżdżam na niego, ale zjechać już nie mogę, bo wjechał na przejazd rowerowy samochód i czeka na włączenie się do ruchu lub na skręt na zielonej strzałce. Jak taka sytuacja powinna zgodnie z przepisami wyglądać.
Trzeba wziąć poprawkę na infrastrukturę, która miejscami jest taka a nie inna i bez zastawienia DDR samochód nigdy nie da rady skręcić lub włączyć się do ruchu.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 09:26 »
Cytuj
Urządzenie transportu osobistego – taka definicja ma zostać dodana do ustawy kodeks drogowy. Oznaczać ma sprzęt, który może być napędzany siłą mięśni lub za pomocą silnika elektrycznego którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, o szerokości nieprzekraczającej w ruchu 0,9 m.
Jechałem na hulajnodze powyżej 25 km/h. Czy więc moja hulajnoga nie jest urządzeniem transportu osobistego, czy też w momencie przekraczania tej prędkości w myśl przepisów zobowiązany jestem zjeżdżać z drogi rowerowej na chodnik?

Z definicji więc, skoro Twoja hulajnoga konstrukcyjnie umożliwia przekraczanie tej prędkości, to jest rowerem.

Art. 2. pkt 59 PORD:
"59.rower – pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem;(...)"

Swoją drogą, to jeśli definicja roweru nie zostanie zmieniona na "konstrukcja umożliwia prędkość jazdy powyżej 25 km/h", to UTO będzie jednocześnie UTO i rowerem.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 21 Paź 2016, 18:12 »
Drugie pytanie. Jadę ścieżką rowerową. Dojeżdżam do przejazdu rowerowego. Wjeżdżam na niego, ale zjechać już nie mogę, bo wjechał na przejazd rowerowy samochód i czeka na włączenie się do ruchu lub na skręt na zielonej strzałce. Jak taka sytuacja powinna zgodnie z przepisami wyglądać.
Nie opisałeś tej sytuacji wystarczająco precyzyjnie, by jednoznacznie ją zinterpretować. Ważne jest, czy samochód, który zatrzymał się na przejeździe rowerowym wymusił na tobie pierwszeństwo. Jeżeli wjechał wcześniej, nie wymuszając pierwszeństwa, a zatrzymanie wynika z warunków ruchu (art. 46, ust. 4 Prawa o Ruchu Drogowym), to masz obowiązek zastosowania się do przepisu zabraniającego wjazdu na skrzyżowanie jeżeli na nim lub za nim nie ma możliwości kontynuowania jazdy (art. 25, ust. 4, pkt 1 PoRD).

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 23 Paź 2016, 21:04 »
Rower jest pojazdem. Czy zakaz zatrzymywania B-36, czrwony krzyż w köłku na granatowym tle, dotyczy rowerów?
Nastawiali teraz tego w mieście i tak się zastanawiam, czy mamgę rower pstawić przed sklepem.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Przepisy i dylematy drogowe
« 23 Paź 2016, 21:08 »
Nie możesz. Musisz wyskoczyć z roweru w biegu i wrzucić go na chodnik. Może też dotyczyć zakaz chodnika to musisz rower zabrać ze sobą.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum