Ja może napiszę coś z punktu widzenia BARDZO początkującej fizjoterapeutki.
Być może nic Ci nie dolega, ale jeśli naprawdę Ci to przeszkadza udaj się do lekarza, bo w sumie będzie Cię to kosztowało tylko trochę czasu (sporo czekania xD) a być może rozwiąże Twoje problemy ;-)
Jeśli miałeś kiedykolwiek stłuczkę samochodową lub inny wypadek w którym doszło do urazu szyi typu "smagnięcie biczem" (głowa leci w tył a potem w przód) lub innego nadwyrężenia odcinka szyjnego jest możliwe, że coś Ci się tam poprzestawiało w niewielkim zakresie, ale już powodującym dyskomfort- może następuje ucisk na nerwy i stąd to drętwienie.
(może się załapiesz na darmowy masaż xD albo terapię manualną)
A jeśli nie masz żadnych innych objawów w innych sytuacjach to faktycznie po prostu zła pozycja na rowerze obciążająca za bardzo odcinek szyjny kręgosłupa ;-)
Oprócz jej zmiany (tak jak tu już wcześniej pisali) możesz spróbować ćwiczeń wzmacniających, relaksujących i rozciągających mięśnie szyi. Albo basen :-)