Zakopane w najdłuższą noc roku

[worek_foliowy]

Zdecydowanie nie zachęcam do zmiany daty wyjazdu. Prawdopodobieństwo, że mógłbym pojechać szacuję na 30% W miarę możliwości będę kombinował żeby dołączyć na innym odcinku.

[Waxmund]

OK, ale jak o tej 5 będziesz nieźle wkurzony - to mam to na piśmie 

ok

To jeszcze zobaczę jak się będę czuł po tych 300km, jeśli dystans do Dobczyc jest podobny to można spróbować. A ostrą ściankę to jeszcze będę miał na Obidowej, tam z Rabki jest 16-17% i to na długim odcinku 

Pojedź przez Rdzawkę, to też będziesz miał ponad 20%
Spoko, wyznaczę trasę, a zobaczymy w sobotę co i jak.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

Hmm, możliwe Pamiętam dobrze znak, który mijałem swego czasu z 4 pełnymi sakwami, wskazania licznika już gorzej

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Waxmund]

I przyczepką!

A serio, to nie było tak źle. Ciężej mi to chyba szło na szosówce. Może dlatego, że za drugim razem wiedziałem czego się spodziewać? A na Garym z sakwami też nie miałem super lekkiego przełożenia (30/34)...

[Grzesio]

Ja sie postaram być bo lubie w takie godziny jeździć na rowerze.

Powiedz Wax... czy Ty na szosie jedziesz czy na którymś ze swoich rowerów i co znaczą u Was - cienkie opony?

[Waxmund]

Ja szosy nie mam aktualnie, więc pojadę (o ile będzie ładna pogoda ) na MTB (opony 26x1,5")

[TomiliDżons]

Kurcze chciałem się do Waszej dwu osobowej ekipy przyłączyć i odprowadzić choć do Grójca, a tu widzę, że ekipa zrobiła się jednoosobowa a i termin uległ zmianie. Mi termin czwartkowy nie pasuje. Szerokiej i suchej drogi  życzę 

[furman]

Myślałem o jeździe ale pracuję w sobotę. Pozostaje życzyć Drum Bun !

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Hipek]

Planujesz wyjazd szosowy, czy - na wypadek zmiany pogody - dopuszczasz MTB?

[marek.dembowski]

Cytat: TomiliDżons w 14 gru 2013, 20:59
Czyli jeśli śnieg będzie w prognozie pogody bliższej wyjazdu, to odwołujecie wycieczkę?  Jaki planujecie powrót z Zakopca?

Nic podobnego, nie ma zmiłuj; kiepskiej pogody to się boją tylko mięczaki 
Wtedy wąskie koła zostawiamy, a jedziemy na rowerach z ciężkimi zimowymi oponami; jak będzie jakiś pogodowy Armagedon to najwyżej na trasie się ewakuujemy, ale przynajmniej powalczymy

Śledzić wątek proszę

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[TomiliDżons]

Kurcze chciałem się do Waszej dwu osobowej ekipy przyłączyć i odprowadzić choć do Grójca, a tu widzę, że ekipa zrobiła się jednoosobowa a i termin uległ zmianie. Mi termin czwartkowy nie pasuje. Szerokiej i suchej drogi  życzę 

Facet ogarnij się trochę - bo wszystkie Twoje posty czy w tym wątku czy w wątku Grupy Mazowieckiej - polegają na pisaniu dlaczego nie możesz jechać; a to ludzi guzik obchodzi. I jeszcze na PW pytasz mnie o trasę, a później mówisz, że termin Ci nie pasuje, chociaż termin był podany w tym wątku, wtedy się dowiedziałem, że piątek Ci nie pasował, po tym poście jestem o tyle mądrzejszy, że wiem że czwartek też nie...

Tak więc dużo lepiej będzie, jak zaczniesz pisać dopiero jak będziesz na 100% pewny, że możesz gdzieś pojechać. Co innego jak pisze takiego osoba, która z reguły jeździ na takie wycieczki, zna osoby jadące, ale akurat teraz z jakiegoś powodu nie może - a co innego osoba, która w ogóle nie jeździ.

Wilku, fakt może wychodzi, że mój słomiany zapał jest mocno denerwujący, ale to nie znaczy, ze na wycieczkę czy to z grupą Mazowiecką czy poprostu z innym członkami forum zawsze jestem chętny, a że trafiają się po drodze jakieś problemy/komplikacje, cóż trudno, jak to mówią żabojady: se la wi 
Na forum nie mam zamiaru spowiadać się czemu wyszło tak czy inaczej, z tą czy inną wycieczkę, akurat na ten wypad z Wami chciałem się wybrać. Jak pisałem do Ciebie  (PW) to termin piątkowy był jeszcze aktualny, chciałem z Wami jechać, ale termin uległ zmianie i mi po
prostu w świecie nie pasuje.
Fakt uczestników ( a de facto uczestnika ) tej wycieczki nie znam, co nie znaczy, że poznać bym bardzo chciał. Wycieczki jakieś tam robię, nie są to może super hiper wyjazdy, ale jakoś dają mi radochę z jazdy na rowerze, a o to chyba chodzi w tych klockach.
Szerokiej drogi życzy TomiliDżons vel Słomiany Zapał