|Kirgistan 2014|

[martwawiewiórka]

O właśnie, na zdjęciach wilczego jest to , co mi się na moich nie udało, a o co mi chodziło.

[boney]

a że tak podepnę się pod temat i wypytam o loty. Pojawia się coś nowego do Kirgystanu czy ościennych państw? Skąd, dokąd, za ile, kiedy? Poprosiłbym szczegóły i najlepiej linki. Sam bym się tam wybrał!

[Lester]

Widzę, że Kirgistan będzie forumowym hitem tego roku. Ja z synem i kolegami  też wybieramy się tam w sierpniu. Ponieważ przewóz własnych rowerów to koszt 180 € (Turkish Airlines), rozważałem opcję wypożyczenia rowerów w Biszkeku, tym bardziej, że wariant z wypożyczeniem sprawdził się doskonale na Wyspach Kanaryjskich. Gdyby ktoś z was był zainteresowany podobnym rozwiązaniem to w Biszkeku jest firma, która tym się zajmuje:
http://www.gecaen.com/br-en.html
Napisałem do nich maila, z prośbą o więcej szczegółów i poniżej wklejam to, co od nich dostałem:

Right now we have GIANT 4 MTB or GT Agressor 3 MTB , on order are Trekking Bike from MIFA  ATO023-02 they are ready for rent beginning July 2014. See below technic description:
GIANT Revel 4
Frame   ALUXX-Grade Aluminum
Fork       SR Suntour M2025, 100mm Travel
Shifters                Shimano EF40 EZ Fire, 3x7 Speed
Front Derailleur                Shimano Tourney
Rear Derailleur  Shimano Tourney
Brakes  Tektro Linear Pull
Cassette              Shimano TZ21 14x28, 7-Speed
Crankset              SR Suntour NEX w/Chainguard, 28/38/48
 
GT Agressor 3
Frame:  NEW 6061-T6 Aluminum Triple Triangle™ Frame, w/ Replaceable Derailleur Hanger, Disc Brake Mounts, and 1 1/8" Head Tube
Fork:      SR Suntour M3010-AL w/ 63mm Travel, QR
Crank:   Suntour XCC T102 42/34/24T
Front Derailleur:               Shimano Tourney
Rear Derailleur: Shimano Tourney TX55
Shifters:               Shimano EF-51 EZ Fire Plus, 7 Speed
Brake:   Linear Pull W/ 110mm Arms
 
MIFA ATO023-01
Frame: Hardtail
Weels   28“
Size        52“
Frame:  Aluminium
Fork:      Suntour
Schalthebel        Bremsschalthebelkombination
Front Derailleur:               Shimano Tourney
Rear Derailleur:                 Shimano Deore
Brake:   Linear Pull W/ 110mm Arms
Material Kettenradgarnitur         Aluminium / Stahl
Crank:   48x38x28
Tiretyp:                Trekking
Frontlight:           LED
Packholter:         up to 25 kg
Backlight              LED
Pedals: Non Slip Alu
 
We haven´t for rent  helmets and  spare tubes.
Rear racks for panniers will be mounted at all bikes.  I give you some spare tubes, if you bring them back unused money will be returned.
 
Airport pick up is 1100 SUM or 20 USD.
Transport to any place in Kyrgyzstan  is 30 SUM per kilometer.
 To Naryn fixed price is 6600 SUM or 120 USD.
To Balykchy Issikul Lake fixed price is 4000 SUM or 73 USD.
 
Rental price is for MTB 600 SUM per day, for trekking bike 700 SUM. For more than 2 bicycles and more than 5 days I give 15 % on the total price.

My decyzji jeszcze nie podjęliśmy, ale skłaniamy się raczej ku zabraniu własnych rowerów.

[wojtek]

Widzę, że Kirgistan będzie forumowym hitem tego roku.

To już było

[marg]

... a jeżeli jezioro to Song Kul.

Średni, nie wierzę, że to napisałeś!!!

Nad Issyk Kul faktycznie pierwszym biwakiem trochę się rozczarowaliśmy. Potem było ok. Też czuję niedosyt tamtych okolic - zdecydowanie za krótko tam byliśmy - na sam koniec wyjazdu i wiele nam umknęło...

[tereska]

Czy ktoś miałby ochotę na wyjazd do Kirgistanu w lipcu albo w sierpniu? Chętnie bym się tam wybrała w jakimś miłym towarzystwie, ale pasuje mi tylko ten przedział czasowy.
Mam doświadczenie w wyprawach sakwowych, aczkolwiek dotąd tylko po Europie. Czas poszerzyć perspektywy ;-) 

[anghan]

Z pewnych przyczyn opuściłem forum na kilka tygodni i temat Kirgistanu, ale te zdjęcia co tu wrzuciliście wlały we mnie wielką energię i bardzo Wam dziękuje za wrzutę

No cóż, zbieram się do planowania,

Dzięki

[średni]

... a jeżeli jezioro to Song Kul.

Średni, nie wierzę, że to napisałeś!!!

Nad Issyk Kul faktycznie pierwszym biwakiem trochę się rozczarowaliśmy. Potem było ok. Też czuję niedosyt tamtych okolic - zdecydowanie za krótko tam byliśmy - na sam koniec wyjazdu i wiele nam umknęło...

Musiałem dorosnąć do tego,ale pisałem o jeziorze,a nie dojeździe i zakichanych komarach na podjeździe bbrrrrrrrrrrrr.

[średni]

I proszę czytać ze zrozumieniem,a jechałem aż do Karakol,niestety dalej czas nie pozwolił i być może nie odwiedziłem akurat tych miejsc, które Was urzekły.

[martwawiewiórka]

I proszę czytać ze zrozumieniem,a jechałem aż do Karakol,

Przykro mi ale z wypowiedzi:

Jeżeli Issyk Kul to tylko południowa strona bo północna komercha,a jak dla mnie i tak lipa

zrozumiałam że i tak lipa.


Co do dojazdu/podjazdu nad Song Kol, my jechaliśmy od kanionu Kara-Keche. Przepiękny.

Natomiast podjazd od Kurtki też moim zdaniem świetny (my tędy zjeżdżaliśmy)

[wojtek]

Z Marysią jechaliśmy w drugą stronę

Doliną Kurtki




I w końcu:



A później zjazd doliną Kara Kecze

[starlinkazn]

super widoki! a czy teraz mozna jakeis fajne loty znalezc jeszcze, tak na sierpien?
dzieki

[anghan]

super widoki! a czy teraz mozna jakeis fajne loty znalezc jeszcze, tak na sierpien?
dzieki

Raczej coś jeszcze będzie, bo z tego co widziałem, to za sprawą Putina ceny nie przyśpieszały dramatycznie.

[kikiriki]

czesc, czy ktos wie czy pod koniec kwietnia mozna juz do kirgistanu jechac, czy jeszcze sniegu  bedzie duzo i nieprzejezdne trasy?

mam tez pytanie do tych co byli, czy jest dobry serwis rowerowy w biszkeku? czy sa sklepy ze sprzetem turystycznym zeby dokompletowac ekwipunek np. kupic dobry spiwor? czy ceny sa duzo wyzsze niz u nas?

czy w dwa miesiace jest co robic w kirgistanie, czy starczy czasu zeby pojezdzic po tadzykistanie?

myslalem zeby jechac do gruzji, ale znalazlem dosyc tanie bilety do biszkeku i stad moje niezorientowanie. kraje dosyc podobne.


moze jest ktos kto sie tam chce wybrac w maju i szuka kompana?

[wojtek]

Koniec kwietnia to moim zdaniem zbyt wcześnie, przynajmniej na rower. Chyba że będziesz śmigał, jak ruscy - z rowerem na plecach i śniegu po pachwinę. W ubiegłym roku nad jeziorem Song-Kol jeszcze na początku czerwca leżało około pół metra śniegu.

Sklepy są, można kupić pojemniki z gazem, jakieś śpiwory, namioty, w sklepie, w którym byliśmy był głównie sprzęt nie najwyższych lotów (chyba EasyCamp). W tym samym miejscu były rowery (GT, Author i Giant), serwis i trochę części.

Przykład Martwej Ani i Jacka pokazuje, że w KG można spędzić dwa miesiące, ale można też podzielić czas pojechać do Tadżykistanu.

Marysia mi przypomniała, że w maju ubiegłego roku w Kirgistanie był Tater, w dziale z relacjami powinien być jego wątek.