Autor Wątek: Konstantynopol 2014  (Przeczytany 1522 razy)

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Konstantynopol 2014
« 5 Sty 2014, 15:42 »
Na te wakacje planujemy z dziewczyną wybrać się na wycieczkę do Stambułu i w miarę możliwości jechać dalej, pozwiedzać azjatycką część Turcji. Plan jest taki, żeby podlecieć samolotem gdzieś w miarę blisko, powiedzmy do Burgas w Bułgarii i potem już tylko rowerami jechać prosto do Turcji. Dziewczyna jest mocno niedzielną rowerzystką - jest to jej pierwsza wycieczka rowerowa za granicą, stąd też plan trasy został dobrany w ten sposób, aby nie trzeba było robić dużych dziennych dystansów. Głównym punktem wycieczki jest zwiedzanie miasta nad Bosforem, jeżeli uda się dojechać w miarę wcześnie wtedy pomyślimy żeby pojeździć po Azji Mniejszej, jeżeli się nie uda - katastrofy nie będzie :)

Czy możecie polecić jakieś ciekawe miejsca w Turcji po obu stronach Bosforu? Nie mam tutaj na myśli samego Stambułu - tylko tereny poza. Chodzi mi głównie o miejsca historyczne oraz ładne krajobrazy. Z uwagi na ograniczony dystans dzienny wchodzą w grę miejsca nie za bardzo oddalone od Bosforu - powiedzmy 400 km jest tutaj górną granicą.

Jak lepiej dojechać do Stambułu od europejskiej strony - jadąc północnym wybrzeżem, czy południowym? Znacie może jakieś tanie i sprawdzone miejsca noclegowe w samym Stambule?

Jak mi się nasuną jeszcze jakieś pytania to będę je systematycznie dodawał.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Konstantynopol 2014
« 5 Sty 2014, 15:57 »
Droga wjazdowa od południa to zatłoczona kilkupasmówka. Od północy nie wjeżdżałem, ale jakbym miał tam jeszcze raz zajeżdżać, to jechałbym właśnie tamtędy. Wygląda dużo atrakcyjniej, ale są większe hopki. Sensowną opcją jest też wsiąść przed miastem w autobus (biorą rowery bez problemu) i zajechać bezpośrednio do centrum, bo mało ciekawa aglomeracja daleko się rozciąga.

Cytuj
tanie i sprawdzone miejsca noclegowe w samym Stambule

Sultanahmet, kładziemy się na karimacie i kimamy za darmo w parku 8)

Generalnie, dla mocno niedzielnej rowerzystki jazda na rowerze po dużych tureckich miastach może być lekko traumatycznym przeżyciem ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 5 Sty 2014, 16:53 »
Południowe wybrzeże rzeczywiście nie wydawało się bardzo ciekawe. Za to jadąc od strony Burgas trzeba nieco odbić od wybrzeża.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 6 Sty 2014, 00:02 »
Generalnie, dla mocno niedzielnej rowerzystki jazda na rowerze po dużych tureckich miastach może być lekko traumatycznym przeżyciem ;)

Hehe, też się zastanawiam jak to wyjdzie, ale jakoś specjalnie się nie przejmuję - te rejony to nie Syberia przecież, w ostateczności zawsze można się przesiąść na inny środek transportu.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 6 Sty 2014, 10:44 »
Ćwiczyliśmy taką traskę po Turcji jak cię interesuje
https://picasaweb.google.com/sinior00/Turcja2008


Offline Mężczyzna van

  • Wiadomości: 819
  • Miasto: Jaworzno
  • Na forum od: 27.12.2009
    • http://vanhelsing.bikestats.pl/
Odp: Konstantynopol 2014
« 6 Sty 2014, 21:44 »
Dojazd Stambułu od strony bułgarskiej nie zapamiętam za dobrze - trasa do 300 km hopek o rozpływającym się w 40 C asfalcie, po drodze nic ciekawego  za bardzo nie odnalazłem. Do samego miasta, a raczej jego rogatek, dostaliśmy się na stopa z rowerami, bo po autostradzie bardzo ciężko się jeździ.

W samym mieście mieliśmy szczęście, bo spaliśmy na gospodarza, rowery zostawiliśmy bezpieczne w domu, a gospodarze obwieźli nas samochodem po najlepszych miejscach miasta po nocy. Miasto jest świetne, ale na pewno nie na zwiedzanie go z poziomu siodełka. No i pamiętajcie, że tam trzeba mieć elastyczne podejście do przepisów i kierowców.

W okolicy ciężko coś ciekawego znaleźć, ja bym proponował polecieć tam samolotem, bez rowerów, w okolicy samego miasta nie ma przyjemnych terenów na wakacyjny wypad. Nie myślałeś o innych kierunkach?

Offline Kobieta juanita_hawaii

  • Wiadomości: 187
  • Miasto: Radom/ Kraków
  • Na forum od: 22.01.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 6 Sty 2014, 23:11 »
Po drodze z Bułgarii do Turcji macie niewielkie ale ponoć ciekawe folklorystycznie górki, masyw Strandża. Więcej nie wiem ;)

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Konstantynopol 2014
« 6 Sty 2014, 23:41 »
Folklorystycznie? Ja poza strażą graniczną praktycznie nikogo tam nie spotkałem... A hopki wcale takie małe nie są.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 7 Sty 2014, 10:45 »
Góry Strandża to takie Bieszczady tylko że nad morzem. Dla mnie najfajniejszy kawałek jaki jechałem w Turcji.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Konstantynopol 2014
« 7 Sty 2014, 11:50 »
Jakie te Strandża w Turcji są to nie wiem, ale ten ich kawałek w Bułgarii to nic specjalnego.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 11 Sty 2014, 18:05 »
Dzięki wszystkim za rady.

menel:

Pomysł z płynięciem promem przez morze Marmara wydaje mi się super. Możesz powiedzieć ile coś takiego kosztuje i czy trzeba robić rezerwację z wyprzedzeniem, czy może na miejscu można kupić bilet ze spokojem? Masz może gdzieś na sieci trasę, którą jechaliście po Azji?

Dzięki

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Konstantynopol 2014
« 11 Sty 2014, 21:11 »
Polecam Edirne. Wspaniałe miasto. Zabytki, klimat, mało turystów. Przy granicy z Bułgarią. Z Edirne można podjechać pociągiem do Stambułu (choć ten pociąg trzeba sprawdzić bo Turcy mocno modernizują swoją kolej i nie wszystkie pociągi jeżdżą). Można też autobusem.
Po samym centrum Stambułu można się na lekko rowerami pokręcić (czasami jeździliśmy po chodnikach), ale wszystkie drogi wyjazdowe to szaleństwo - autostrady, często bez pobocza, częste rozjazdy, pędzące samochody i kierowcy kompletnie nieprzyzwyczajeni do rowerzystów. Nie jest to fajne doświadczenie. Poza Stambułem jest ok, bo drogi są szerokie i nawet te ruchliwe mają wygodne pobocza.
W Stambule zdecydowanie wsiadłabym w autobus i jechała do Kapadocji, a tam już sama przyjemność rowerowania - no, rewelacja.
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 12 Sty 2014, 13:41 »
GPS nie mam Trasa po stronie Azjatyckiej była mniej więcej: Bursa-Keles-Tavsanli-Gediz-Belikesir-Burhaniye-Gonen-Bandirma.
Prom ~25lir Strona z rozkładamia
Po azjatyckiej stronie jest ciężko o miejscówkę pod namiot więc albo poranny prom żeby odjechać gdzieś dalej albo wieczorny i hotel(pokój z klimą i łazienką w cenie pryczy w klicie bez okien w hostelu w Stambule czyli jakieś 15-20juro od łba).

Koło przystani promowej w Stambule(Yenikapi) nad morzem są parki, można spokojnie waletować.
W razie problemów technicznych na rogu ul. Ankara i Kennedy jest zagłębie sklepów rowerowych(nad Złotym Rogiem między mostem Galata a stacją PKP)



Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Konstantynopol 2014
« 12 Sty 2014, 15:30 »
My w Stambule dwukrotnie spaliśmy w hostelu Sindbad. Warunki jak to w hostelu. Obsługa ok. Zawsze wpadaliśmy bez rezerwacji i zawsze coś się znalazło. Ostatnio nie mieli miejsc, ale i tak nam pomogli wyszukując coś zaraz w sąsiedztwie...
Z przechowaniem rowerów też nie było problemu.
A położenie bardzo dobre, bo praktycznie zaraz obok Błękitnego Meczetu, więc wszędzie można dojść na piechotę.
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 19 Sty 2014, 18:36 »
A powiedzcie jeszcze jak to jest z bezpieczeństwem w Turcji i w samym Stambule? Jakie są szanse, że jakiś Turek porwie mi dziewczynę do haremu?  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum