Autor Wątek: Konstantynopol 2014  (Przeczytany 1523 razy)

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 19 Sty 2014, 20:44 »
Jakie są szanse, że jakiś Turek porwie mi dziewczynę do haremu?  ;)
To zależy czy towar niewybrakowany. Jakieś zdjęcie by się przydało  ;D

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 22 Sty 2014, 22:05 »
Co jest ludziska - faktycznie czekacie na to zdjęcie, że taka cisza nastała? :D

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Konstantynopol 2014
« 22 Sty 2014, 22:18 »
W parze jak najbardziej spoko, ja w Turcji czułem się bezpiecznie, nawet rzadko kiedy rower pod sklepami zapinałem. Duża życzliwość i zainteresowanie. Część okołostambulska stosunkowo zwesternizowana.

To że kobieta niekoniecznie ma znaczenie, ja mimo płci męskiej w samotnej podróży miałem niespodziewaną a niechcianą przygodę o erotycznym zabarwieniu ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Konstantynopol 2014
« 22 Sty 2014, 23:22 »
To że kobieta niekoniecznie ma znaczenie, ja mimo płci męskiej w samotnej podróży miałem niespodziewaną a niechcianą przygodę o erotycznym zabarwieniu ;)
Aleś narobił, teraz glukoz będzie miał wątpliwości czy jednak nie warto pojechać samotnie :P Lepiej wyjaśnij, bo znając życie będzie to coś w stylu historii Kryva (chyba też z Turcji ;)).
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Konstantynopol 2014
« 22 Sty 2014, 23:37 »
Takie sprawy to wyjaśniam tylko na wyprawkach przy ognisku 8)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Konstantynopol 2014
« 23 Sty 2014, 16:22 »
A powiedzcie jeszcze jak to jest z bezpieczeństwem w Turcji i w samym Stambule? Jakie są szanse, że jakiś Turek porwie mi dziewczynę do haremu?  ;)

Ja się tam bezpieczniej niż u nas czułem. Nieraz się zdarzyło, że na chwilę przystanąłem, rower położyłem, to już się auta zatrzymywały żeby zapytać czy wszystko w porządku :) Jedynie w konstantynopolowych slumsach było mniej przyjemnie, no ale też bez przesady :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum