Autor Wątek: Viper Verbier - składam nową szosówkę ;)  (Przeczytany 9903 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2777
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
W moich manetkach Ultegry (podejrzewam, że tutaj będzie tak samo) przeciągnięcie linki jest dość skomplikowane - ale mam podobne podejście jak Waxmund, nie robi się tego zbyt często (na swoich linkach przejechałem ponad 14 kkm).
A co do kierownicy - ja mam 46 i jest nieco zbyt szeroka.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Za szeroką to ja mam w wyprawówce - 60cm ;D Gdybym w teren wjechał, to może by się to jeszcze przydało, a na asfalcie to się męczę... Szkoda, że dopiero hmmm w sumie to chyba w tym roku na to wpadłem :P

Są zwykłe proste kiery węższe (skoro w szosie 40cm pasuje jak ulał, to hmm, może... 50cm?), czy trzeba ciąć?

Edit:
Przejrzałem instrukcję, i wymiana linek nie wygląda ani trochę na skomplikowaną... przerzutkowa - podwinąć gumę, hamulcowa, wymiana na zaciśniętej klamce... Obie dziury zlokalizowałem w moment, nie powinno być problemów ;)
http://techdocs.shimano.com/media/techdocs/content/cycle/SI/SI_6TH0A/SI-6TH0A-002-ENG_v1_m56577569830702880.pdf
Choć jak przerzutkowa by pękła przy główce, to obawiam się, czy nie wpadnie gdzieś do środka :/
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
A jaki jest problem z cięciem? Pięć minut z brzeszczotem i masz 50cm :-)

(ja mam 51cm - tak wyszło - i jednak troche za krótko jest... ale tylko dlatego że Cinelli Spinachi mi się nie mieści ;-) )

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Trzeba najpierw mieć ten brzeszczot ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Sąsiad na pewno ma.  8)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Ricardo

  • Wiadomości: 817
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.05.2011
Trzeba najpierw mieć ten brzeszczot ;)
Możesz iść do Castoramy lub innego marketu budowlanego, przy wejściu jest punkt dla klientów, możesz tam użyć bezpłatnie imadła, piły, pilnika i kilku innych narzędzi.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Jak już będziesz kombinował brzeszczot, to załatw też taki papier ścierny na gąbce, żeby przejechać krawędzie cięcia.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
dobrze jest ciąć w korytku (np takim do listew), wtedy będzie w miarę równo ucięte.

Poza tym jak linka już pęka - to pęka niemal zawsze przy samej beczce i największym problemem jest wyciągnięcie owej beczki z manetki, a to bardzo lubi się zakleszczyć (a beczkę da się wyjąć tylko w ustawieniu manetki na najcięższym biegu, a z urwaną linką są problemy ze zrzuceniem manetki na tą pozycję);
Dziwne objawy. Masz tak tylko w jednej klamkomanetce, czy w wielu? Czasem linka wewnątrz klamkomanetki potrafi się szybko przecierać, gdy mosiężne ślizgi wewnątrz są zużyte lub też wypadły (nie ma ich)

My home is where my bike is.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
po 2 latach to ma prawo się wytrzeć do zera, ja częściej wymieniam. Bynajmniej nie z powodu zerwania, a denerwującej kultury pracy przerzutki na starej lince.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Waxmund jak coś to mam 42 jkę na oversize do sprzedania baranka;D
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
40cm szerokości.
Ja mam w swoich rowerach 42 (c-c) i drugą też 42 ale poszerzaną do 44 na dole. Dla mnie ta druga jest optymalna. Moim zdaniem dla Ciebie 44 cm to minimum. Choć Ty nie jeździsz na kadencji, to i mniej powietrza zużywasz ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Hmm, Księgowy i Worek, no spoko, fajnie, pogadaliście sobie ;) Ale ja wiem jakiego baranka potrzebuje, i takiego dokładnie mam, więc... dzięki ;)

Dzięki Ricardo i Alek za podpowiedzi.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
A tam wiesz :P Dziwi mnie tylko, że wcześniej zachwalałeś kierownicę w rozmiarze jakiego w życiu nie widziałem (ile to było 46, 48? ;)), a teraz popadasz w drugą skrajność ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum